Sebastian Kowalczyk - fot. Hugollek / Legionisci.com
REKLAMA
REKLAMA

Kowalczyk: Ponieśli nas kibice

Hugollek, Maciej Frydrych, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Na pewno łatwo nie było. Pierwsza runda wygrana, ale teraz czeka nas dużo silniejszy rywal. Jeśli chcemy powalczyć to musimy przeanalizować swoje błędy oraz lepiej zagrać – powiedział po meczu Sebastian Kowalczyk.

- Po dwóch dogrywkach zmęczenie jest spore, głowa też jest gdzieś indziej, dlatego pod koniec nasze decyzje nie były łatwe. Uważam, że dobrze wytrzymaliśmy ten mecz. Wiele dały nam przygotowania w Szczyrku, dzięki nim bardziej wytrzymaliśmy kondycyjnie.

- W Kosowie ich kultura kibicowania jest inna i z pewnością nie pomagało to nam. Z tego względu grało nam się ciężko. W Warszawie podczas drugiej dogrywki ponieśli nas kibice, dzięki czemu cieszymy się z awansu do następnej rundy. Kiedy wybrzmiała ostatnia syrena byłem bardzo zmęczony, przez co dopiero po kilku minutach zacząłem się cieszyć. Ten mecz był bardzo wyrównany, przez co mogliśmy go również przegrać. Jeśli nawet nasz styl nie był doskonały to jestem zadowolony z awansu.

- W tym momencie bardzo ważny jest odpoczynek. Mam nadzieję, że trener Adam od fitnessu dobrze nas zregeneruje. Musimy wyjść na następny mecz ze świeżą głową oraz wcześniej przygotowaną taktyką. Myślę, że wszystko idzie w dobrym kierunku.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.