Oficjalnie

Cholewiak piłkarzem Legii!

Mateusz Cholewiak to pierwszy zimowy transfer Legii Warszawa. Zawodnik, który może występować na lewej obronie, bokach pomocy czy w ataku, podpisał kontrakt z zespołem prowadzonym przez trenera Aleksandra Vukovicia do 30 czerwca 2021 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok. W Legii będzie występował w koszulce z numerem 17.

- Jestem bardzo zadowolony, że Legia wyraziła mną zainteresowanie i zaprosiła do Warszawy, to dla mnie wyróżnienie i mega szansa. Mogę zapewnić, że będę dawał z siebie sto procent , żeby pokazać jak charakternym zawodnikiem jestem - powiedział nowy zawodnik stołecznego klubu.

* * *

Dotychczasowy zawodnik Śląska Wrocław wystąpił w minionej rundzie w 16 spotkaniach Ekstraklasy oraz po jednym w Pucharze Polski i w III lidze w Śląsku II. Od pierwszych minut zagrał w siedmiu spotkaniach, w tym z Widzewem Łódź w krajowym pucharze oraz w rezerwach. Na listę strzelców wpisał się w spotkaniu z Cracovią oraz Lechem Poznań. Zaliczył też jedną asystę z Piastem Gliwice.

Postanowiliśmy sprawdzić jak statystycznie nowy zawodnik klubu z Łazienkowskiej spisywał się w minionej rundzie. Tekst podzieliliśmy na dwie części, czyli mecze, które zaczynał od pierwszych minut oraz te, w których pojawiał się na boisku zmieniając innego zawodnika.
Mecze od pierwszych minut

Tych w lidze było tylko pięć. W pierwszej jedenastce trener desygnował Cholewiaka w starciu z Piastem Gliwice, Lechią Gdańsk, Pogonią Szczecin, Lechem Poznań oraz Cracovią. W spotkaniach z Lechem, Piastem oraz Cracovią występował w linii ataku natomiast z Pogonią i Lechią zagrał kolejno na lewej i prawej stronie pomocy.

Ogółem zdobył w nich jednego gola i zaliczył jedną asystę. Został dziewięciokrotnie sfaulowany i faulował pięciokrotnie. Pod względem podań do kolegów z drużyny to na 64 z 89 zagrań trafiły celnie do piłkarza Śląska. Najlepszy mecz pod tym względem zaliczył z Cracovią, gdzie na 18 zagrań tylko dwa były niecelne. Gorzej było z podaniami kluczowymi, bo w tych pięciu spotkaniach na siedem prób, tylko trzy były celne. Od kolegów przyjął 150 podań, najwięcej w starciu z Lechem Poznań (42).
Cholewiak stoczył 114 pojedynków z rywalami i osiągnął 36% udanych starć. W pojedynku z Pogonią Szczecin na 17 pojedynków aż dziesięć było wygranych przez Cholewiaka. W powietrzu wygrał 23 starcia na 59, natomiast na ziemi tylko 18 na 55. Kolejno najlepsze mecze pod tym względem to spotkanie z Piastem Gliwice (14/9) i Pogonią Szczecin (7/6). Wykonał dziewięć prób odbioru piłki i pięć z nich było udanych. W spotkaniu z Cracovią na pięć prób tylko jedna nie była udana.
Gorzej wygląda statystyka odbiorów i strat piłki. Zaliczył jedynie jedną celną próbę odbioru futbolówki na trzy próby w pięciu spotkaniach. Natomiast stracił piłkę na rzecz rywali 53 razy, najwięcej w meczu z Cracovią (16 razy).

Bramki / asysty: 1 / 1
Strzały / celne: 11 / 5 (45%)
Faule: 9
Faulowane: 5
Spalone: 3
Podania / dokładne: 89 / 64 (72%)
Podania kluczowe: 7 /3 (43%)
Podania przyjęte: 150
Pojedynki / wygrane: 114 / 41 (36 %)
Pojedynki w powietrzu: 59 / 23 (39%)
Pojedynki na ziemi: 55 / 18 (33 %)
Zwody / udane: 9 / 5 (55%)
Odbiory / udane: 3 / 1 (33%)
Straty piłki: 53

Spotkania, jako zmiennik
Tych było, aż jedenaście. Najwięcej minut zagrał w starciu z Piastem Gliwice, kiedy to na boisku pojawił się w 52. minucie gry. Najmniej natomiast z Jagiellonią Białystok, bo zameldował się na murawie w 90, minucie. Zdobył w nich jedną bramkę - z Cracovią w 87. minucie.
W jedenastu spotkaniach na bramkę rywali uderzył ośmiokrotnie, gdzie celnie udało mu się to sześciokrotnie. W meczu z Cracovią oraz Wisłą Płock na dwie próby obie były celne. Siedem razy sfaulował swojego rywala i został dwukrotnie sfaulowany przez graczy przeciwników. Tylko raz w meczu z ŁKS-em Łódź został złapany na spalonym.

Jeśli chodzi o podania to osiągnął celność swoich zagrań na poziomie 75%. Na 53 podania, aż 40 było udanych. W meczu z Piastem Gliwice na 15 prób, tylko dwie były niecelne, natomiast najgorzej wyszło w spotkaniu z Lechem Poznań, gdzie na 8 prób, tylko połowa była udana. W podaniach kluczowych Mateusz miał siedem prób i tylko 43% było celnych, najlepiej wyszło w starciu z Cracovią i Piastem (1/1), najgorzej z Lechem Poznań (2/0). Natomiast od kolegów przyjął 86 podań.
Cholewiak w tych spotkaniach Ekstraklasy, kiedy meldował się na boisku, jako zmiennik stoczył 69 pojedynków z rywalami i osiągnął procent udanych starć na poziomie 32%. W meczu z Zagłębiem na pięć pojedynków, tylko dwa były przegrane, najgorzej było w meczu z ŁKS-em, gdzie na 11 starć nie wygrał ani jednego. W powietrzu stoczył 40 pojedynków, natomiast na ziemi 29. Wygrał kolejno 6 i 16 z tych starć. Z ŁKS-em w powietrzu na 11 prób nie było ani jednej celnej, natomiast w meczu z Legią na ziemi na trzy starcia nie udało mu się wygrać ani jednego.

29-letni zawodnik udanie pięciokrotnie wykonał zwód na osiem prób, natomiast odebrał jedynie dwie piłki na siedem prób. Jedną wykonał w meczu z Lechem i Górnikiem, te okazały się skuteczne, natomiast najgorzej wyglądało to w spotkaniu z Legią, gdzie na dwie próby nie wyszła żadna. W jedenastu spotkaniach stracił 42-razy, najwięcej z Wisłą Płock (14 razy).

Bramki / asysty: 1 / 0
Strzały / celne: 7 / 6 (86%)
Faule: 7
Faulowane: 2
Spalone: 1
Podania / dokładne: 53 / 40 (75%)
Podania kluczowe: 7 / 3 (43%)
Podania przyjęte: 86
Pojedynki / wygrane: 69 / 22 (32%)
Pojedynki w powietrzu: 40 / 6 (15%)
Pojedynki na ziemi: 29 / 16 (55%)
Zwody / udane: 8 / 5 (62%)
Odbiory / udane: 7 / 2 (28%)
Straty piłki: 42