Legia w Turcji
Belek: Powrót Kante, deszczowe zakończenie obozu
Jeżeli po szesnastu dniach słonecznych treningów w Turcji siedemnastego dnia leje, to chyba znak, że pora wracać do Warszawy. Wtorkowe zajęcia legionistów rozpoczęły się kilkanaście minut po godzinie 10 miejscowego czasu i przez niecałe dwie godziny. Uczestniczyło w nich 27 zawodników w tym Jose Kante, który wrócił do pracy na pełnym obciążeniu po kilku dniach przerwy związanej z naciągnięciem mięśnia w udzie. Na placu gry zabrakło jedynie Nikodema Niskiego i Radosława Majeckiego.
Fotoreportaż z treningu - 27 zdjęć Woytka
Najpierw w obroty zawodników wzięli trenerzy przygotowania fizycznego. W grupach prowadzone było kolejno rozciąganie, bieganie, skakanie i gra w dziadka. Po godzinie rozpoczęła się gra dwie na bramki, które były ustawione tyłem do siebie. Gdy akcja przenosiła się z jednej połowy na drugą, zawodnicy musieli szybko za nią podążać. Rywalizacja była zacięta, a o zwycięstwie decydowała seria rzutów karnych. Skuteczność była bardzo wysoka i minimalnie wygrali "Zieloni", a trener Aleksandar Vuković mógł dokładnie przyjrzeć się kto ma zastąpić dotychczasowego etatowego wykonawcę "jedenastek" Jarosława Niezgodę.
"Zieloni": Antolić, Cafu, Lewczuk, Vesović, Rosołek, Novikovas, Luquinhas, Mosór, Luis Rocha, Wieteska, Pyrdoł, Wszołek
"Szarzy": Astiz, Cholewiak, Stolarski, Kostorz, Praszelik, Gwilia, Jędza, Karbownik, Remy, Kante, Cielemęcki, Andre Martins
fot. Woytek / Legionisci.com
Po południu zawodnicy będą w grupach ćwiczyli na siłowni, a w środę wyruszą w drogę powrotną do Polski. Ostatnim akcentem przed startem rundy wiosennej będzie sparing z Wisłą Płock. Spotkanie odbędzie się w niedzielę, 2 lutego, ale będzie zamknięte dla mediów i publiczności.
Fotoreportaż z treningu - 27 zdjęć Woytka
Był to nasz ostatni meldunek z Belek. Dziękujemy za śledzenia naszych relacji, zdjęć i filmów!