Żakieta: Wcześniej przegrywaliśmy sami z sobą

Arkadiusz Żakieta” Pojedynek z Huraganem to zdecydowanie mecz pod naszą pełną kontrolą. Chcieliśmy zrewanżować się rywalom za porażkę w Międrzyrzecu Podlaskim w pierwszej rundzie, która nas mocno zabolała. W ataku pograliśmy „na dobrym procencie”, Maciek Stępień miał superdystrybucje rozegrania. Właściwie jedyny aspekt, co do którego można byłoby się przyczepić, to błędy zagrywki, gdyż tych było zdecydowanie za dużo jak na naszą halę. Na szczęście wygrywaliśmy dużą liczbą punktów w setach.

Odnieśliśmy piąte zwycięstwo z rzędu i nie chcemy się zatrzymywać. Minął kryzys, podczas którego tak naprawdę przegrywaliśmy sami z sobą. Nie było tak, że przeciwnicy rozgrywali ekstraspotkania i z nami wygrywali, tylko sami prezentowaliśmy bardzo słabą siatkówkę, czym niejako podawaliśmy rękę rywalom. Na szczęście poukładalismy sobie wewnątrz drużyny pewne sprawy oraz zmieniliśmy organizację treningu, co jak widać przyniosło wymierny efekt w postaci kolejnej z rzędu wygranej.

Odnośnie najbliższego etapu rozgrywek, to tak naprawdę musimy w pierwszej kolejności patrzeć sami na siebie. To my musimy wygrać z Augustowem za trzy punkty i potem na spokojnie poczekać, co przyniesie nam los i które ostatecznie miejsce zajmiemy po rundzie zasadniczej.