Aleksandar Vuković - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Konferencja trenera

Vuković: Tu i teraz jest najważniejsze

Woytek - Wiadomość archiwalna

- Cracovia to jeden z najgroźniejszych rywali, o czym świadczy tabela oraz początek rundy wiosennej. Na starcie wygrali dwa mecze i przegrali minimalnie w Gliwicach, gdzie każdy może przegrać. Nie mam wątpliwości, że jest to istotny mecz. Natomiast niezależnie od tego jak się skończy, po nim będą równie ważne spotkania. Ten mecz jest najważniejszy dlatego, że jest pierwszy w kolejności. Nie jest wyjątkowy i inny niż poprzednie spotkania - powiedział przed sobotnim meczem z Cracovią Aleksandar Vuković.

- Nie mamy większych problemów kadrowych. Jest z nami już Luis Rocha, nie będzie natomiast Williama Remy'ego, który nabawił się urazu. Igor Lewczuk jest w specyficznej sytuacji. Jest szansa, że będziemy mogli z niego skorzystać, ale nie jest to przesądzone. Pozostali są zdrowi i gotowi.

- Wraca Artur Jędrzejczyk, więc może zdarzyć się tak, że w sobotę zestawienie obrony może wyglądać inaczej niż w poprzednim spotkaniu. Każdy z trójki Wieteska, Jędrzejczyk, Lewczuk jest dla mnie podstawowym środkowym obrońcą Legii, mimo że jeden zaczyna mecz z ławki. W jakim zestawieniu byśmy nie zaczęli, to będzie to podstawowa para obrońców. Podobnie jest na środku pomocy w trójce Antlolić, Andre Martins, Gwilia. Chcemy, by tak samo było na skrzydłach. Konkurencja musi być jak największa, bo nie da się grać o najwyższe cele jedną grupą zawodników.

- Michała Probierza bardzo szanuję. To doświadczony trener, który był trenerem jak jeszcze grałem w piłkę. Szanuję jego pracę w Cracovii. Ma swój sposób myślenia i prowadzenia zespołu, który jest mi znany. Nie mogę więc być zaskoczony i nie będę. Skupimy się na tym, co my jako drużyna mamy do zrobienia w tym meczu.

- W Cracovii jest kilku zawodników, na których trzeba zwrócić szczególną uwagę. Bardzo istotnym jest Sergiu Hanca, wyróżnia się także Janusz Gol. Cracovia to drużna, która jest agresywna i dobrze atakująca po stałych fragmentach. Tak jak my jesteśmy dla nich przejrzyści, tak i oni dla nas nie mają żadnych niewiadomych. Pozostaje to, jak zawodnicy wykonają swoją pracę i w jakiej dyspozycji znajdziemy się w danym dniu.

- Trener Cracovii mówi, że jesteśmy faworytem? Jesteśmy w Legii, więc to równa się z pewną presją i każdy z nas jest tego świadomy. Nikt nie jest w stanie nic zmienić ani na lepiej, ani na gorzej. Po żadnej wypowiedzi kogokolwiek nie odczuwam większej presji, niż sam narzucam na siebie. Chcę po prostu osiągnąć jak najlepszy wynik i robię wszystko co w mojej mocy, by tak się stało.

- Najlepszą drogą, by coś ugrać na dłuższą metę, to skupić się na teraźniejszości. Tu i teraz jest najważniejsze. Kolejne spotkania dopiero są w dalszej perspektywie.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.