fot. Piotr Kucza / FotoPyK
REKLAMA

Górnik Zabrze 2-0 Legia Warszawa

Legia grała, Górnik trafiał

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Legia niespodziewanie przegrała na wyjeździe z Górnikiem Zabrze w meczu kończącym sezon zasadniczy w Ekstraklasie. Bramki dla gospodarzy strzelili Hiszpanie: Jesus Jimenez oraz Igor Angulo. Gracze Aleksandara Vukovicia prezentowali się dużo lepiej od przeciwników, jednak zawiodła ich tego dnia skuteczność.

Przez pierwsze minuty Legia atakowała głównie bocznymi strefami boiska. Aktywny na skrzydle był Mateusz Cholewiak, który dwukrotnie wywalczył dla swojej drużyny rzut rożny. Po jednym z nich legionistom powinien zostać przyznany rzut karny. Jak pokazały telewizyjne powtórki, Erik Janża ręką zablokował strzał jednego z rywali. Gwizdek Szymona Marciniaka jednak milczał, a pomóc nie mógł mu nawet VAR, którego w Zabrzu nie było. Przewaga "Wojskowych" cały czas rosła. Górnik cofnął się jednak głęboko na swoją połowę, dlatego trudno było o jakiekolwiek sytuacje. W 20. minucie mogło być 1-0 dla Legii. Luquinhas uderzył sytuacyjnie z pola karnego, jednak kopnięta przez niego piłka nieznacznie przeleciała obok lewego słupka Martina Chudego.

Niebawem kolejne dwie szanse dla gości. Najpierw Tomas Pekhart strzelił zdecydowanie zbyt słabo, nie zmuszając bramkarza zabrzan do większego wysiłku, a potem niecelnie po wrzutce z rzutu rożnego główkował Mateusz Wieteska. Pomimo olbrzymiej przewagi Legii, to niespodziewanie Górnik wyszedł w tym meczu na prowadzenie. W 30. minucie słabo z dystansu piłkę kopnął Jesus Jimenez, a fatalnie zachował się Radosław Majecki, który przepuścił lecącą futbolówkę między nogami. Gospodarze strzelili więc bramkę po swoim pierwszym strzale oddanym na bramkę stołecznego klubu.

Chwilę potem ponownie niebezpiecznie było po główce Wieteski, ale podobnie jak i za pierwszym razem zabrakło mu dokładności. Tego wieczoru gra Legii się nie kleiła. Co prawda piłkarzom udawało przedostawać się w okolice pola karnego Górnika, ale pojawiały się problemy z wykończeniem. Tuż przed przerwą szansę na doprowadzenie do remisu miał jeszcze Paweł Wszołek. Pomocnik główkował po dośrodkowaniu Domagoja Antolicia, jednak pewnie na linii zachował się Martin Chudy.

fot. Piotr Kucza / FotoPyKfot. Piotr Kucza / FotoPyK

Zaraz po zmianie stron zza pola karnego bramkarza Górnika chciał zaskoczyć Cholewiak, ale ten z łatwością poradził sobie z jego próbą. Po godzinie gry groźna kontra Górnika. Alasana Manneh prostopadle podał do biegnącego Igora Angulo i gdyby nie ofiarna interwencja Mateusza Wieteski, to mogłoby być już 2-0. Niestety, chwilę potem Hiszpan był już bardziej skuteczny. Doświadczony napastnik wykorzystał podanie od Erika Janży i głową pokonał Majeckiego. Tym razem bramkarz Legii nie miał kompletnie nic do powiedzenia. W 62. minucie okazję na gola miał Pekhart. Czech główkował po wrzutce od Vesovicia, ale zdecydowanie zbyt słabo, aby zaskoczyć Chudego. Trzy minuty potem szczęście znów uśmiechnęło się do gospodarzy. Cholewiak płasko strzelił po podaniu ze skrzydła i ponownie zabrakło bardzo niewiele...

Zabrzanie liczyli przede wszystkim na kontry oraz na błędy defensywy Legii. W 70. minucie wreszcie doczekali się pomyłki Wieteski, który źle obliczył lot piłki. W efekcie futbolówka trafiła do Angulo, który stanął oko w oko Majecki, ale tym razem to golkiper z Warszawy wyszedł zwycięsko z tego starcia. Kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry bliski szczęścia był wprowadzony w drugiej połowie Vamara Sanogo. Francuz wygrał pojedynek w powietrzu z jednym z rywali, lecz Górnika uratowała świetna interwencja na linii Martina Chudego!

W 81. minucie Górnika uratowała... poprzeczka. Jose Kante huknął prawą nogą i gdyby przymierzył nieco niżej, to zdobyłby upragnionego gola kontaktowego. Przez kolejne dziesięć minut obraz gry nie zmienił się. Legia atakowała, ale niestety bez żadnego powodzenia. Wkrótce sędzia zagwizdał po raz ostatni.

Ekstraklasa
30. kolejka
#GÓRLEG
bez udziału publiczności
Zabrze
14.06.2020
18:00
Górnik Zabrze
Legia Warszawa
Górnik Zabrze
2-0
Legia Warszawa
29' Jimenez
59' Angulo
(1-0)
84 Martin Chudy
28 Stavros Vassilantonopoulos
2 Przemysław Wiśniewski
5 Paweł Bochniewicz
64 Erik Janża
33 Erik Jirka 84'
15 Roman Prochazka
8 Alasana Manneh
20 Daniel Ściślak 46'
9 Jesus Jimenez 84'
17 Igor Angulo
77 Dawid Kudła
7 David Kopacz 84'
11 Georgios Giakoumakis 46'
14 Michał Koj
21 Piotr Krawczyk
22 Szymon Matuszek
27 Adrian Gryszkiewicz
44 Filip Bainović
45 Adam Ryczkowski 84'
Radosław Majecki 1
Marko Vesović 29
76' Igor Lewczuk 5
Mateusz Wieteska 4
Michał Karbownik 14
Paweł Wszołek 22
Walerian Gwilia 8
Domagoj Antolić 7
59' Luquinhas 82
Mateusz Cholewiak 17
67' Tomas Pekhart 9
Wojciech Muzyk 19
Luis Rocha 16
Paweł Stolarski 41
Artur Jędrzejczyk 55
Bartosz Slisz 99
76' Andre Martins 24
Arvydas Novikovas 18
59' Jose Kante 20
67' Vamara Sanogo 27
Trener: Marcin Brosz
Asystent trenera: Marek Kasprzyk
Kierownik drużyny: Krzysztof Skutnik
Lekarz: Zbigniew Kwiatkowski
Masażyści: Bartłomiej Spałek, Sebastian Jagiełło
Trener: Aleksandar Vuković
Asystent trenera: Aleksandar Radunović, Marek Saganowski
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Mateusz Dawidziuk
Masażyści: Paweł Bamber, Michał Trzaskoma, Przemysław Wielebski
Sędziowie
Główny: Szymon Marciniak
Asystent: Adam Karasewicz
Asystent: Paweł Sokolnicki
Techniczny: Piotr Urban
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.