Miszta: Zostaję w Legii, by dostać szansę
Cezary Miszta, który ostatni sezon spędził na wypożyczeniu do I-ligowego Radomiaka Radom, w sezonie 2020/21 będzie walczył o miejsce w bramce Legii. - Dostałem już informację od trenerów, że zostaję na ten sezon w Legii. Że jeśli będę dobrze wyglądał na treningach, to dostanę swoją szansę - powiedział 18-letni bramkarz w rozmowie ze Sport.pl.
Miszta nie ukrywa, że gdyby Radomiak awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej, przedłużenie wypożyczenia do radomskiej drużyny mogło zostać przedłużone. Ostatni sezon, jak przekonuje wiele mu dał. - Początek jeszcze był taki, że w dwóch czy trzech sytuacjach mogłem się zachować lepiej, ale później poczułem się pewniej. Od meczu z Olimpią Grudziądz, kiedy zostałem wybrany do jedenastki kolejki. Złapałem wtedy taki luz w tych wyjściach na przedpole, zacząłem w końcu pomagać drużynie" - mówi 18-latek, który cieszy się, że może trenować i podpatrywać Artura Boruca. "To bezcenne doświadczenie uczyć się od kogoś takiego jak Artur. Ale młody junior z Łukowa nie tylko będzie chciał się od niego uczyć, ale też na niego naciskać. I jeśli dostanie szansę, zrobi wszystko, by ją wykorzystać - mówi w rozmowie ze Sport.pl.
Całą rozmowę, w której Cezary Miszta mówi o kibicowaniu Legii od dziecka, wyjazdach z Łukowa na Łazienkowską przeczytacie tutaj.