Aleksandar Vuković - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Konferencja pomeczowa

Vuković: Górnik nas nie zaskoczył

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Aleksandar Vuković (trener Legii): Górnik niczym nas nie zaskoczył. Taka była po prostu dyspozycja lub energia danego dnia. Zawsze jest ona na różnym poziomie w dwóch drużynach. U nas zabrakło dzisiaj dobrej dyspozycji.

To był mecz, jakiego od dłuższego czasu nie widziałem w naszym wykonaniu. Początek wyglądał bardzo słabo, źle weszliśmy w mecz i za to zostaliśmy ukarani. Potem w dużej mierze zadecydowało to o tym, że trudno było odmienić losy spotkania. Co prawda czasu było sporo, ale za dużo błędów i złych rzeczy w naszej grze pojawiło się, aby myśleć o lepszym wyniku. Jesteśmy ponad miesiąc po zdobyciu mistrzostwa, a teraz jesteśmy w zupełnie innym momencie. Trzeba to przyjąć i poradzić sobie z tym. Musimy patrzeć przed siebie.

Spory fragment meczu dzisiaj to gra, która nie wystarczyłaby na żadnego przeciwnika - tym bardziej na Górnika Zabrze. Powinniśmy to zmienić jak najszybciej i jestem pewny, że to się uda. Ta drużyna jeszcze nie raz pokaże jak duże ma możliwości. Na razie to wszystko nie wygląda tak, jak powinno. Już niedługo gramy kolejny mecz, w którym będzie trzeba zaprezentować się zupełnie inaczej. Nie mamy innego wyjścia niż zagrać lepiej w europejskich pucharach. Każdy najbliższy mecz jest zagadką, nie można powiedzieć, że wygramy w czwartek. Po prostu zawsze trzeba zrobić wszystko aby zwyciężyć.

Osobiście zawsze mecz piłkarski traktowałem jako rywalizację, gdzie przeciwnik też ma swoje ambicje. Porażka zawsze jest możliwa, ale na pewno nie po takiej grze, jaką zaprezentowaliśmy na początku. Tak nie można grać przeciwko żadnemu rywalowi. Jeżeli piłkarz drużyny przeciwnej biegnie przez 50 metrów i jest nieatakowany albo klepie na piątym metrze od naszej bramki, to jesteśmy poniżej od tego, co jest potrzebne, aby myśleć o dobrym wyniku. Grając tak nie ma żadnej szansy na korzystny wynik. Nie pamiętam za mojej kadencji spotkania, kiedy tak źle zaczęliśmy spotkanie.

Ten moment jest dla mnie podobny do początku poprzedniego sezonu. Nie czytam jednak i nie słucham tego, co teraz o nas piszą. Wiadomo, jaka jest kreowana atmosfera. Mieliśmy bardzo dobrą okazję na dobry start w lidze. Przegraliśmy w Europie po dogrywce grając w dziesiątkę, co się może zdarzyć. W żadnym momencie nie było w nas rezygnacji. Musimy skupić się na boisku i na tym, że zawsze będzie budowana atmosfera euforii lub nie wiadomo jak trudnej sytuacji wokół klubu. Nie możemy brać tego do serca, bo będziemy sobie tylko utrudniać życie. Postaram się przekonać również do tego zawodników. Następny mecz będzie okazją, żeby zagrać zupełnie inaczej.

Dwie zmiany w przerwie nie muszą świadczyć o błędach w ustawieniu wyjściowej jedenastki. Teraz, kiedy mamy nowe przepisy, to będzie się częściej zdarzało niż zazwyczaj. Mamy pięć zmian, a także zawodników, którzy nie mogą grać przez cały mecz i dlatego z tego korzystamy.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.