Akala i Obuchowicz o meczu z Metrem
Patryk Akala: Mecz był bardzo nerwowy z obu stron. Popełnialiśmy bardzo dużo błędów, przed którymi trener nas ostrzegał, ale chyba wszystko dziś zapomnieliśmy. Wpadało nam dużo głupich piłek i kiwek. Najważniejsze jednak, że wygraliśmy. Wiedzieliśmy, że będzie chciało kontynuować tę passę zwycięstw. Wszyscy w tej lidze będą na nas naskakiwać i będą chcieli odrzucić nas od siatki. Naszym zadaniem jest to przetrwać i grać jak najlepszą siatkówkę. Nie czuję niedosytu, bo najważniejsze jest samo zwycięstwo. Wygrane łączą zespół, jeszcze wiele spotkań przed nami i chcemy dalej kroczyć tą ścieżką. W Legii czuję się bardzo dobrze. Z kilkoma zawodnikami wcześniej się znałem - aklimatyzacja przebiegła bez żadnego problemu.
Tomasz Obuchowicz: Uważam, że był oto ciężki mecz. Mieliśmy dobre i złe momenty. Jest mały niedosyt, ale wynik cieszy i dwa punkty w tabeli na pewno się przydadzą. Czułem się dobrze fizycznie i mam nadzieję, że będzie coraz lepiej. Cel na kolejne spotkania to oczywiście wygrane i przekładanie na mecze tego, co robimy na treningach.