fot. Kamil Marciniak / Legionisci.com
REKLAMA

Zasłużona porażka

Włochy 2-0 Polska

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Reprezentacja Polski przegrała na wyjeździe z Włochami po bramkach Jorginho i Domenico Berardiego. "Biało-czerwoni" przez całe spotkanie wyraźnie odstawali od swoich przeciwników, którzy zasłużenie zgarnęli trzy punkty. Na ten mecz nie został powołany żaden z piłkarzy Legii.

Początek meczu należał do Włochów, którzy częściej utrzymywali się przy piłce. W 7. minucie gry po raz pierwszy do interwencji zmuszony został Wojciech Szczęsny. Bramkarz reprezentacji Polski do boku odbił uderzenie lewą nogą Federico Bernadeschiego. Pierwszy kwadrans upłynął pod znakiem przewagi gospodarzy. Włosi nie pozwalali Polakom na jakiekolwiek rozwinięcie skrzydeł w ofensywie. W 27. minucie zobaczyliśmy pierwszą bramkę, a na zasłużone prowadzenie wyszli przeciwnicy "biało-czerwonych". Wszystko rozpoczęło się od faulu we własnym polu karnym Grzegorza Krychowiaka, który w walce o górną piłkę nieprzepisowo powstrzymał Andreę Bellotego. Do wykonania jedenastki podszedł Jorginho i pewnym strzałem pokonał Szczęsnego.

Do końca pierwszej połowy obraz gry nie zmienił się. Włosi nadal całkowicie dominowali swoich przeciwników, a Polacy w żaden sposób nie potrafili im się przeciwstawić. Podopieczni Jerzego Brzęczka nie stworzyli sobie przed przerwą żadnej okazji do pokonania Gianluigiego Donnarummy.

Kilka minut po przerwie zobaczyliśmy kolejną ładną kontrę Włochów, którą sfinalizował Belotti. Na szczęście dla polskiej reprezentacji jego próba okazała się niecelna. Gospodarze nie ustawali jednak w atakach. Po godzinie gry po sprytnie rozegranym rzucie rożnym do sytuacji doszedł Lorenzo Insigne. Pomocnik spróbował strzału na dalszy słupek, jednak dobrze ustawiony był Szczęsny, który nie dał się zaskoczyć. Blisko kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry sędzia pokazał drugą żółtą kartkę Jackowi Góralskiemu, nakazując mu opuścić boisko. Pomocnik reprezentacji Polski od dłuższego czasu sprawdzał cierpliwość arbitra, ponieważ do szatni mógł zostać odesłany już kilkanaście minut wcześniej.

W 84. minucie losy spotkania rozstrzygnął wprowadzony w drugiej połowie Domenico Berardi. Pomocnik włoskiej kadry dostał dobre podanie od Insigne, prostym zwodem zmylił Arkadiusza Recę i płaskim uderzeniem pokonał Szczęsnego. Niebawem pogrążyć Polaków powinien Manuel Locatelli. Pomocnik huknął zza pola karnego, lecz na szczęście polskiej reprezentacji dosyć wyraźnie się pomylił.

Włochy 2-0 (1-0) Polska
1-0 - 27 Jorginho (k)
2-0 - 84 Berardi

Włochy: 21. Gianluigi Donnarumma - 16. Alessandro Florenzi (89, 23. Giovanni Di Lorenzo), 15. Francesco Acerbi, 19. Alessandro Bastoni, 3. Emerson Palmieri - 18. Nicolò Barella, 8. Jorginho, 5. Manuel Locatelli - 20. Federico Bernardeschi (64, 11. Domenico Berardi), 9. Andrea Belotti (79, 7. Stefano Okaka), 10. Lorenzo Insigne (90, 22. Stephan El Shaarawy).

Polska: 1. Wojciech Szczęsny - 18. Bartosz Bereszyński, 15. Kamil Glik, 5. Jan Bednarek, 16. Arkadiusz Reca - 19. Sebastian Szymański (46, 20. Piotr Zieliński), 10. Grzegorz Krychowiak, 17. Jakub Moder (46, 6. Jacek Góralski), 8. Karol Linetty (74, 7. Arkadiusz Milik), 21. Kamil Jóźwiak (46, 11. Kamil Grosicki) - 9. Robert Lewandowski.

żółte kartki: Belotti - Krychowiak, Góralski.
czerwona kartka: Jacek Góralski (77. minuta, Polska, za drugą żółtą).

sędziował: Clément Turpin (Francja).

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.