Stolarski: Najważniejsze, że awansowaliśmy
Mishka, źródło: Polsat Sport - Wiadomość archiwalna
- Nie ma co ukrywać - nie zagraliśmy tak, jak byśmy chcieli. Nasza gra pozostawiała wiele do życzenia. Najważniejsze jednak, że udało nam się przejść do kolejnej rundy. Taki był nasz cel i go osiągnęliśmy. Każdy kto gra przeciwko Legii, stawia trudne warunki. Nie było to łatwe spotkanie - powiedział po meczu z Widzewem Łódź Paweł Stolarski.
- Musimy porozmawiać o tym, co się wydarzyło, bo mieliśmy sporo sytuacji, które mogły się zakończyć bramką, ale brakowało ostatniego podania.
- Cieszę się, że otrzymałem od trenera szansę na grę, bo minuty na boisku są dla mnie bardzo ważne. Staram się wykorzystać tę szansę w 100% i dać trenerowi sygnał, że jestem gotowy do gry.