Rzeźniczak: Przegrać na Łazienkowskiej to nie wstyd
- Gratulacje dla Legii, bo strzelili pięć bramek. Byli dzisiaj lepsi. Złapaliśmy kontakt na 3-2, ale kilka goli strzeliliśmy dziś sobie sami. Trudno, trzeba grać dalej. Jak się przegra na Łazienkowskiej to nie jest wstyd - powiedział Jakub Rzeźniczak po porażce z Legią.
- W drugiej połowie praktycznie nie zagroziliśmy bramce Legii. Warszawianie grali szybką piłką. Myślałem, że w tych warunkach będzie im dużo trudniej, bo boisko nie było zbyt równe, ale szybko zmieniali strony i musieliśmy ganiać za piłką. Nasz pressing był trochę za wolny, robili przewagę na bokach i stworzyli sobie sporo sytuacji.
- Będziemy dalej pracować, bo jest nad czym. Poprzednie mecze pokazały, że tą taktyką możemy jeszcze kilkanaście punktów zdobyć. Na Legię po prostu to było za mało.