Żakieta: Teraz możemy tylko gdybać
Arkadiusz Żakieta (kapitan Legii): Fajnie byłoby podtrzymać zwycięską serię do końca zasadniczej części sezonu, ale niestety zawodnicy Sparty zgotowali nam zimny prysznic i odnieśliśmy pierwszą porażkę w lidze. Będziemy teraz zdecydowanie podchodzić do każdego przeciwnika z większym szacunkiem.
W Grodzisku praktycznie nie istnieliśmy przez pierwsze dwa sety. „Przestaliśmy” je i nie potrafiliśmy odpowiedzieć na dobrą grę zawodników Sparty. W trzecim secie obudziliśmy się, a potem walczyliśmy z rywalami na noże. Niestety, w zaciętej końcówce, która była podobna do przebiegu pojedynku z Metrem, musieliśmy uznać wyższość grodziszczan. Z pewnością musimy popracować nad tego typu końcówkami; problem polega jednak na tym, że nie da się tego zrobić podczas treningów.
Gdybyśmy rozstrzygnęli ostatni set na naszą korzyść, być może wszystko potoczyłoby się tak jak podczas konfrontacji z Wyszkowem. W tej chwili jednak możemy tylko gdybać. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy – w końcówce popsuliśmy trzy łatwe zagrywki. Poza tym ja też nie wykończyłem odpowiednio ostatniej piłki, którą mi wystawiono. Być może gdybym inaczej ją uderzył, wszystko potoczyłoby się inaczej. Uderzyłem ją jednak tak, że popełniłem błąd i mecz został zakończony.
Przed nami jeszcze jedno spotkanie z Augustowem, które chcemy wygrać za trzy punkty, tak aby pozostać na pierwszym miejscu w ligowej tabeli i by przystąpić do fazy play-off rozgrywek z pozycji lidera, przed którą czeka nas dwutygodniowa przerwa.
przeczytaj więcej o: Legia Warszawa siatkówka wypowiedzi pomeczowe Arkadiusz Żakieta UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki