Mateusz Mielnik - fot. Hugollek / Legionisci.com
REKLAMA

Mielnik: Trzeba umieć zachować spokój

Hugollek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna


Mateusz Mielnik (trener Legii): Rozpoczęliśmy nowy rozdział tego sezonu, do którego przygotowywaliśmy się w zupełnie inny sposób w porównaniu z jego częścią zasadniczą. Na pewno podchodzimy inaczej mentalnie do tego etapu rozgrywek. Każdy dzień play-offów to jakby rozpoczynanie wszystkiego od nowa. Tak było podczas sobotniego meczu i dokładnie tak samo będzie podczas niedzielnej rywalizacji. Dlatego niezwykle istotną kwestię stanowi odpowiednie ułożenie sobie wszystkiego w głowie.

Wprawdzie zwyciężyliśmy pierwsze starcie z Camperem i mamy pewnego rodzaju komfort psychiczny przed kolejną potyczką, ale zdajemy sobie sprawę, że do wygrania są aż trzy spotkania. Nie liczą się punkty i wygrane sety, tylko zwycięstwa i dlatego przykładamy do tej kwestii tak ogromną wagę. To stanowi nasz priorytet. Cieszę się, że w pierwszym meczu z wyszkowianami sprostaliśmy temu wyzwaniu. Trzeba bowiem zdawać sobie sprawę z tego, że w tym sezonie przystępujemy do każdego widowiska w roli zdecydowanego faworyta, a to nie zawsze ułatwia nam zadanie, które mamy wykonać. Staramy się jednak przewidywać pewne sytuacje i przygotowywać na różne scenariusze, tak żeby umieć zachować spokój; i to pojawiło się w tej pierwszej konfrontacji z Camperem.

Jeśli chodzi o pierwszy set, który przegraliśmy, wiedzieliśmy, że może się on różnie ułożyć. Wyszkowianie bardzo mocno ryzykowali serwisem i narobili nam tym elementem gry trochę krzywdy. My jednak nie graliśmy źle. Nie można bowiem oceniać całości setu czy meczu po 1-2 sytuacjach, w których doszło do nieporozumienia między zawodnikami. Powtórzę, naprawdę nie graliśmy źle i także wywieraliśmy presję na przeciwnikach. Dobrze czuliśmy się fizycznie. Kwestią czasu było właściwe zaskoczenie naszej gry. Tak do tego podchodziliśmy – zarówno w tym pierwszym secie, jak i w kolejnych. Najważniejsze, aby zachować w tym wszystkim spokój i trzymać emocje na wodzy, a w niedzielę wyjść na boisko, walczyć i wygrać kolejne spotkanie.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.