fot. Michał Wyszyński
REKLAMA

Koszykówka

W sobotę mecz o przedłużenie serii o finał

Bodziach, źródło: Legionisci.com / Legiakosz - Wiadomość archiwalna

Przed Legią trzecie spotkanie półfinałowe z zespołem z Ostrowa Wielkopolskiego. Tym razem Legia przystąpi do rywalizacji jako zespół gości, a mecz odbędzie się w Arenie Ostrów. Oznacza to jedynie zmianę ławki rezerwowych oraz szatni w ostrowskiej hali. Legioniści nie mają już nic do stracenia, aby przedłużyć swoje nadzieje na finał, muszą w końcu wygrać z zespołem prowadzonym przez Igora Milicicia.



O tym, że jest to możliwe, pokazały oba pierwsze mecze tej serii. W pierwszym spotkaniu o wygranej gospoda..., a dokładniej ostrowian, zdecydowały ostatnie sekundy. Do dogrywki mógł doprowadzić Karolak, losy meczu mogły potoczyć się również inaczej, gdyby Morris trafił w ostatnich sekundach oba rzuty wolne, bądź też Watson chwycił niemal wywalczoną piłkę na atakowanej tablicy... i tak możemy gdybać również w przypadku zastawienia po niecelnym rzucie Smitha, czy Morrisa, który był bliski przechwytu, a przy tym sędziowie mogli odgwizdać przewinienie rywali. Było bardzo blisko, ale się nie udało. Szkoda na pewno słabo wykonywanych rzutów wolnych w całym pierwszym meczu. Jeszcze lepiej wyglądała Legia dzień później, w pierwszej połowie spotkanie. 5-punktowe prowadzenie, jakie wywalczyli podopieczni Wojciecha Kamińskiego, powinno być jeszcze bardziej okazałe, ale zaraz po zmianie stron, nasz zespół wypracował sobie 10-punktową przewagę. Niestety, od stanu 50:40 na naszą korzyść, zupełnie przestał funkcjonować nasz atak.



Wszystko za sprawą zmienionej obrony ostrowian. Strefa postawiona przez podopiecznych Igora Milicicia była przez naszych graczy rozbijana głównie rzutami z dystansu, a te w drugiej połowie zupełnie nam nie "siedziały". Legia w drugiej połowie zdobyła zaledwie 24 punkty i to była główna przyczyna porażki. - Po pierwszej kwarcie zmieniliśmy obronę i to ona napędziła nas i dała nam wiarę. Zaczęliśmy biegać z większą energią i przełamaliśmy ten mecz - powiedział po spotkaniu trener Stali.
- Była szansa, aby lepiej zagrać ostatnich 15 minut, ale nie skorzystaliśmy z tej szansy. Druga połowa była fatalna w naszym wykonaniu. Zablokowaliśmy się, nie widzieliśmy kolegów na wolnych pozycjach. Jak już znajdowaliśmy, to nie trafialiśmy z otwartych pozycji. Oczywiście przeszkadzała nam w tym strefa postawiona przez zespół z Ostrowa - podsumował spotkanie trener legionistów, Wojciech Kamiński.



Jak zapewnia nasz trener, zespół nie może stracić wiary, a wygranie serii, pomimo stanu 0:2, nadal jest możliwe. Podobnego zdania jest nasz najlepszy strzelec. - W sobotę będziemy kontynuować walkę. Nie poddamy się. Jeśli my bylibyśmy w ich sytuacji, nie oczekiwalibyśmy od nich, że się poddadzą. Musimy walczyć i myśleć pozytywnie - powiedział po drugim spotkaniu Jamel Morris.

Jamel w pierwszym meczu miał spore problemy ze zdobywaniem punktów. Zdecydowanie lepiej było podczas czwartkowego meczu. W pierwszej połowie nasz strzelec zdobył 19 punktów, po przerwie dołożył 8 i zakończył drugie spotkanie z 27-punktami na koncie (w tym 5x3). Zatrzymanie Morrisa to główne zadanie zawodników Stali w rywalizacji z Legią, o czym otwarcie mówił Igor Milicic. - Morris to jest jeden z naszych głównych celów do zatrzymania w grze w Legii - powiedział chorwacki szkoleniowiec z polskim paszportem.

W drugim meczu zdecydowanie mniej minut na parkiecie spędził Nickolas Neal (10 minut i 0/3 z gry), który narzekał na ból kolana. W zespole z Ostrowa po pierwszym meczu problemy ze stawem skokowym miał Jakub Garbacz, ale na parkiecie swoje zrobił, a nawet jedną z ostatnich akcji kończył z góry. Garbacz nie pojawił się na pomeczowej konferencji, bowiem jego spuchiętą kostką zajmowali się już fizjoterapeuci, którzy zrobią wszystko, aby doprowadzić zawodnika do jak najlepszego stanu przed trzecim meczem.



Stal, która od początku stawiana była w roli faworyta tej serii, szczególnie od kiedy wiadomo było, że cała rywalizacja będzie miała miejsce w Arenie Ostrów, po dwóch pierwszych spotkaniach jest niezwykle blisko celu. Wierzymy jednak, że legioniści nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa i w sobotę przystąpią do gry bez kalkulowania i pokażą, że potrafią grać na najwyższym poziomie, a finał naprawdę jest w ich zasięgu. Przewagę psychologiczną, szczególnie po udanej drugiej połowie drugiego meczu, na pewno będą mieli ostrowianie. Legia ma czas, by przygotować się na stawianą przez "Stalówkę" obronę strefową. Trener Kamiński przekonuje, że z każdym kolejnym spotkaniem rozgrywanym w tej hali, nasza skuteczność z dystansu musi rosnąć. Na to liczymy, tym bardziej, że sobotni mecz na pewno nie będzie ostatnim w Arenie Ostrów, rozgrywanym przez Legię w tym sezonie.

Sobotni mecz rozpocznie się o godzinie 17:55, a transmisję przeprowadzi Polsat Sport Extra.

ARGED BMSLAM STAL OSTRÓW WIELKOPOLSKI
Liczba wygranych/porażek: 25-11
Liczba wygranych/porażek u siebie: 16-3
Średnia liczba punktów zdobywanych/traconych: 86,3 / 80,4
Średnia skuteczność rzutów z gry: 45,9%
Średnia skuteczność rzutów za 3: 35,6%
Średnia skuteczność rzutów za 2: 54,5%
Średnia skuteczność rzutów za 1: 77,4%

Skład: James Florence, Taurean Green, Marcin Pławucki (rozgrywający), Chris Smith, Trey Kell, Jakub Garbacz, Szymon Ryżek, Łukasz Wojciechowski (rzucający), Jarosław Mokros, Dawid Rykowski (skrzydłowi), Josip Sobin, Kamil Nawrot, Mark Ogden (środkowi)
trener: Igor Milicic, as. Andrzej Urban

Przewidywana wyjściowa piątka: Trey Kell, Chris Smith, Jakub Garbacz, Jarosław Mokros, Josip Sobin

Najwięcej punktów: Chris Smith 599 (16,6), Jakub Garbacz 589 (śr. 16,4), Trey Kell 220 (15,7), Josip Sobin 330 (9,2), James Florence 291 (12,7).

Ostatnie wyniki: Anwil (w, 90:71), Arka (w, 74:64), Polpharma (w, 67:72), HydroTruck (d, 94:89), Start (d, 79:74), Trefl (w, 82:66), Śląsk (d, 76:72), GTK (d, 83:61), King (d, 91:59), Legia (w, 89:73), MKS (d, 83:70), Polski Cukier (d, 85:80), Astoria (d, 78:86), Zastal (w, 105:85), Spójnia (d, 98:105), Anwil (d, 88:79), Arka (d, 87:54), Polpharma (d, 81:75), HydroTruck (w, 73:83), Start (w, 62:82), Trefl (d, 95:73), GTK (w, 81:102), Szolnoki Olajbanyasz (w, 80:90), Sporting Lizbona (w, 83:85), Ironi Ness Ziona (w, 86:93), King (w, 77:67), Śląsk (w, 98:97), Legia (d, 89:81), MKS (d, 93:100), Polski Cukier (w, 83:96), Astoria (w, 88:109), Spójnia (w, 84:83), Zastal (d, 90:80), Start (d, 106:81), Start (d, 94:100), Start (w, 83:87), Start (w, 101:109), Legia (d, 85:80), Legia (d, 80:67).

Ostatnie mecze obu drużyn:
15.04.2021 Stal Ostrów 80:67 Legia Warszawa
14.04.2021 Stal Ostrów 85:80 Legia Warszawa
07.02.2021 Stal Ostrów 89:81 Legia Warszawa
24.10.2020 Legia Warszawa 89:73 Stal Ostrów
04.01.2020 Legia Warszawa 75:104 Stal Ostrów
26.01.2019 Stal Ostrów 84:62 Legia Warszawa
13.10.2018 Legia Warszawa 68:77 Stal Ostrów
03.02.2018 Stal Ostrów 75:60 Legia Warszawa
22.10.2017 Legia Warszawa 63:75 Stal Ostrów

LEGIA WARSZAWA
Liczba wygranych/porażek: 24-12
Liczba wygranych/porażek na wyjeździe: 9-10
Średnia liczba punktów zdobywanych/traconych: 84,3 / 77,5
Średnia skuteczność rzutów z gry: 44,7%
Średnia skuteczność rzutów za 3: 35,1%
Średnia skuteczność rzutów za 2: 53,1%
Średnia skuteczność rzutów za 1: 76,5%

Skład: Lester Medford Jr, Nick Neal, Szymon Kołakowski, Wojciech Szpyrka (rozgrywający), Jamel Morris, Grzegorz Kamiński, Przemysław Kuźkow, Benjamin Didier-Urbaniak (rzucający), Jakub Karolak, Walerij Lichodiej, Adam Linowski, Grzegorz Kulka (skrzydłowi), Earl Watson, Dariusz Wyka, Jakub Sadowski (środkowi)
trener: Wojciech Kamiński, as. Marek Zapałowski

Przewidywana wyjściowa piątka: Lester Medford, Jamel Morris, Jakub Karolak, Grzegorz Kulka/Dariusz Wyka, Walerij Lichodiej

Najwięcej punktów: Jamel Morris 597 (śr. 17,1), Jakub Karolak 428 (13,0), Lester Medford 302 (13,7), Nickolas Neal 226 (9,8).

Ostatnie wyniki: HydroTruck Radom (d, 79:57), MKS Dąbrowa Górnicza (d, 93:70), Stelmet (w, 98:83), Enea Astoria Bydgoszcz (d, 98:81), Polski Cukier Toruń (d, 84:64), Spójnia Stargard (d, 77:73), Anwil Włocławek (w, 86:78), Arka Gdynia (d, 76:69), Polpharma Starogard Gdański (w, 90:97), Stal Ostrów (d, 89:73), Start Lublin (w, 79:82), Trefl Sopot (d, 78:72), Śląsk (w, 73:68), GTK Gliwice (w, 95:85), King Szczecin (w, 60:70), HydroTruck Radom (w, 71:70), MKS Dąbrowa Górnicza (w, 89:79), Polski Cukier Toruń (w, 94:102), Zastal Zielona Góra (d, 78:85), Spójnia Stargard (w, 73:79), Astoria (w, 85:75), Anwil (d, 85:76), Asseco Arka Gdynia (w, 83:92), Polpharma Starogard Gdański (d, 104:93), Stal Ostrów (w, 89:81), Trefl Sopot (w, 92:56), Start (d, 74:72), Trefl Sopot (w, 74:81), Śląsk Wrocław (d, 67:69), GTK Gliwice (w, 80:89), King Szczecin (d, 137:43), King Szczecin (d, 99:91), King Szczecin (d, 90:67), King Szczecin (w, 88:81), King Szczecin (w, 72:79), Stal Ostrów (w, 85:80), Stal Ostrów (w, 80:67).

Termin meczu: sobota, 17 lutego 2021 roku, g.17:55
Adres hali: Ostrów Wielkopolski, ul. Andrzeja Kowalczyka 1 (Arena Ostrów)
Pojemność hali: 3000 miejsc (mecze bez udziału publiczności)
Transmisja: Polsat Sport Extra

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.