Taktyka i strzały z woleja. Powrót Lewczuka
Legioniści przygotowują się do starcia z Podbeskidziem w pełnym słońcu na idealnej zielonej murawie. Długo przyszło nam czekać na taką pogodę, a gdy w końcu nadeszła to przed drużyną jeszcze tylko dwa treningi, mecz i... urlopy.
Po kilku tygodniach nieobecności spowodowanej urazem do zajęć wrócił Igor Lewczuk. Niewykluczone, że w niedzielę dostanie szansę pożegnania się z warszawską publicznością, bo klub nie zamierza przedłużać z nim kontraktu.
Podczas czwartkowych zajęć legioniści rywalizowali w dwóch następujących składach:
Niebiescy: Boruc - Wszołek, Wieteska, Hołownia, Mladenović, Andre Martins, Kapustka, Skibicki, Cholewiak, Yaxshiboyev
Żółci: Cierzniak - Vesović, Jędrzejczyk, Lewczuk, Juranović, Gwilia, Cielemęcki, Kisiel, Muci, Rafael Lopes
Najpierw rozgrywane były schematy taktyczne, a zajęcia zakończył konkurs strzałów z woleja z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu - reboundera. W zespole panuje już spore rozluźnienie, więc ostrzeliwanie bramki strzeżonej przez Boruca i Cierzniaka dostarczyło wiele śmiechu, szczególnie te nieudane próby. Zobaczyliśmy jednak też kilka soczystych uderzeń oraz przewrotek, a wy możecie obejrzeć je w poniższym materiale filmowym.
W piątek i w sobotę legioniści także będą trenowali o godzinie 11.
fot. Woytek / Legionisci.com