Przemysław Zych i Dariusz Mioduski - fot. Raffi / Legionisci.com
REKLAMA

Przemysław Zych: Przed nami najlepszy sezon akademii

Bodziach, źródło: Legionisci.com / Legia.com - Wiadomość archiwalna

Minął rok od otwarcia Legia Training Center, o czym pisaliśmy tutaj. Od roku w LTC trenują najstarsze roczniki Akademii Legii, czyli wszystkie zespoły od U-15 w górę. Przenosiny do Książenic wymagały reorganizację pracy, a także zaadaptowanie się do nowych warunków. Na ten temat bardzo obszernie i ciekawie wypowiada się Przemysław Zych, który w ostatnich kilkunastu miesiącach był odpowiedzialny za przeprowadzkę Akademii Legii.

Zych mówi o tym, że z dnia na dzień treningi w zupełnie nowym miejscu zaczęło 120 zawodników Akademii, a 75 z nich zamieszkało w bursie w LTC. Blisko 100 osób musiało zmienić szkołę.

Jak bardzo zmienił się rozkład dnia legionistów mieszkających w bursie?
- Gdy w Warszawie chcieliśmy zorganizować podwójny trening to dzień życia najstarszych zawodników wyglądał tak: pobudka rano w bursie na Wiślanej, jazda 4 kilometry z bursy na poranny trening przy Łazienkowskiej, potem 12 km w korkach do liceum przy Zuga, potem z powrotem 12 km w korkach na Łazienkowską, a wieczorem kilka kilometrów do bursy. W miesiące ciepłe trenowaliśmy na murawie trawiastej w Rembertowie. Aby tam się dostać, zawodnicy musieli w pośpiechu pokonać ze swojego liceum jakieś 25km... Teraz dwa razy w tygodniu zawodnicy pokonują w klapkach kilkaset metrów w obrębie jednego budynku, a my dzięki temu możemy wykorzystać ten zaoszczędzony czas - mówi Zych.

Legioniści uczący się w liceum mają zajęcia w Nadarzynie. Dwa razy w tygodniu lekcje odbywają się w specjalnych salach w LTC. Z kolei młodsi gracze uczęszczają do podstawówki w Książenicach. - W trakcie tego sezonu doszliśmy również do tego, że chcemy by zawodnicy na etapie szkoły podstawowej – czy to w Warszawie, czy w Książenicach, bo współpracujemy z dwoma podstawówkami - chodzili do klas z innymi 'normalnymi' dziećmi, tak aby nie zabierać im dzieciństwa i umożliwiać integrację. Dopiero od liceum trafiają do klas złożonych wyłącznie z zawodników Legii - mówi Zych.

Zmian w akademii w ostatnim czasie jest coraz więcej, a wszystko służyć ma lepszemu rozwojowi młodych piłkarzy naszego klubu. - Od zimy raz w tygodniu na treningach indywidualnych zaczęli regularnie pojawiać się byli zawodnicy Legii, Marcin Mięciel i Dariusz Kubicki, którzy pracują pod okiem Mateusza Kamudy, a od nowego sezonu dołączył do nich Inaki Astiz, Tomasz Sokołowski oraz Norbert Misiak. W ostatnim roku akademia przestawiała się też na inne tory w kwestiach programu szkolenia i modelu gry – więcej jest prób budowy akcji od tyłu, więcej zwracania uwagi na szczegóły w przygotowaniu technicznym. W tych tematach Richard będzie dalej pracował ze swoim zastępcą, Piotrem Urbanem. (...) Dotychczasowy koordynator najmłodszych drużyn, Sebastian Różycki, zajmie się całościowo wszystkimi kwestiami poza boiskowymi, obejmując zajmowane przeze mnie obecnie stanowisko menedżera operacyjnego, stając się kimś w rodzaju gospodarza akademii i dalej konsekwentnie realizować obraną drogę. Z kolei tak jak zaplanowaliśmy, ja mogę - ponownie - zająć się kolejnymi, nowymi projektami w życiu naszej organizacji jako menedżer ds. rozwoju akademii, w tym między innymi analizą i łączeniem danych oraz informacji, co musimy robić bardziej świadomie, czy też poszukiwaniem świeżych pomysłów w Polsce i zagranicą. (...) Uważam, że pod względem jakości pracy przed nami najlepszy sezon w dotychczasowej historii akademii Legii - opowiada Przemysław Zych.

Całą rozmowę przeczytać można tutaj.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.