2021-09-11 | Śląsk Wrocław - Legia Warszawa, kibice, goście, transparent - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Komentarz Nieznanych Sprawców ws. niewpuszczonej oprawy

Bodziach, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Na meczu Śląsk - Legia, policja zabroniła kibicom Legii wniesienia oprawy meczowej. Z tego też powodu legioniści na kilkanaście minut opuścili sektor gości w trakcie pierwszej połowy spotkania, zostawiając tam jedynie transparent "Czemu legalnych sektorówek zakazuje z policji półgłówek?". Poniżej prezentujemy komentarz Nieznanych Sprawców do zaistniałej we Wrocławiu sytuacji:

Drodzy Kibice!

Kojarzycie pewnie naszą oprawę z przerażonym chłopcem, któremu niemiecki żołnierz przystawia pistolet do skroni.
Kojarzycie też na bank oprawę z Jezusem, albo ostatnią, gdzie z dachu zrzuciliśmy wielką kotwicę powstańczą.
Teraz wyobraźcie sobie, że żadnej z tych opraw w ogóle nie było, gdyż jakiś policyjny półgłówek zakazał wniesienia na stadion SEKTORÓWKI. Nie ma zdjęć naszej oprawy w wiadomościach w Brazylii, ani w CNN, bo jakiś pies zakazał śmiercionośnej sektorówki.

Mogło się tak zdarzyć. Na wielu stadionach takie praktyki mają miejsce regularnie. Policja uzurpuje sobie prawo do stanowienia zasad stojących powyżej nomen omen prawa. To, czy nasza oprawa zostanie wpuszczona na dany stadion, jest loterią wynikającą z widzimisię milicji.
Poświęcamy długie godziny naszej pracy, mnóstwo Waszych pieniędzy, wieziemy sektorówkę przez pół Polski, aby przy bramie dowiedzieć się, że nie zostanie ona wpuszczona BO NIE.

Na wczorajszy mecz we Wrocławiu również planowaliśmy oprawę. Klub z Wrocławia poinformował Legię, iż policja nie wydaje po raz kolejny zgody na wejście z sektorówką. Nie podając oczywiście żadnych podstaw prawnych, uzasadnień, czy czegokolwiek takiego. Nie, bo nie. Nie mamy pańskiego płaszcza - i co Pan nam zrobi?

Krótko, acz dosadnie mówiąc - jest to jeb...y skandal, który ma miejsce od lat. Większość klubów przeszła nad tą sytuacją do porządku dziennego. My od lat walczymy o to, abyśmy mogli prezentować dla Legii Warszawa nasze oprawy. Wczoraj we Wrocławiu zdjęliśmy flagi, zaprzestaliśmy dopingu i opuściliśmy sektor na 10 minut. Pozostawiliśmy jedynie transparent, który widzicie na zdjęciu.

Nie poddamy się w tej kwestii. Póki ruch ultras istnieje, będziemy każdego dnia walczyć o jego niezależność i dalszą egzystencję. Mimo bierności praktycznie całej reszty kibicowskiej Polski, nie godzimy się na takie traktowanie i będziemy z nim walczyć. Wiemy doskonale, że zakaz sektorówek ma być gwoździem do trumny ruchu kibicowskiego i my tego gwoździa wbić nie pozwolimy. Mamy nadzieję, że jesteście świadomi powagi sytuacji i ją rozumiecie, bo walka będzie trwała.

Pewnie ze względu na to niejeden wyjazd zakończymy na przystadionowym parkingu, ale są rzeczy ważne i ważniejsze.
Pamiętajcie: oprawy, ruch ultras, to wszystko, co razem robimy - nadaje sensu naszemu kibicowaniu. Jest dla nas wszystkich. Jak to zniknie, przestaniemy istnieć.

Pozdrawiamy, Nieznani Sprawcy.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.