Marek Papszun - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Papszun: Legia nie może nas zlekceważyć

Woytek, źródło: Radio Dla Ciebie - Wiadomość archiwalna

- Legia nie może sobie pozwolić, żeby podejść do nas lajtowo. Spodziewam się najmocniejszego składu i 200 procent mobilizacji. Nie sądzę, żeby trener Michniewicz podszedł lekceważąco do naszej drużyny i tego spotkania. Legia ma ma już jakieś straty i musi wygrywać - mówi przed sobotnim meczem trener Rakowa Marek Papszun.

- Ostatni mecz przy Łazienkowskiej wygraliśmy po rzutach karnych i to jest dla nas punkt odniesienia. Statystyka wcześniejszych porażek z Legią nie ma znaczenia. Składy Legii i Rakowa od tamtego czasu się zmieniły. Naszym prześladowcą jest Luquinhas. Mimo że nie jest teraz w szałowej dyspozycji, to zawsze sprawiał nam najwięcej trudności.

- Wdowiak daje nam teraz dużo opcji na każdej pozycji, bo jest w bardzo dobrej dyspozycji. Gdzie go nie wystawimy, to robi kolosalną różnicę. Zagra tam, gdzie sytuacja będzie tego wymagała. Od początku tej rundy nieszczęśliwie toczy się nasza sytuacja zdrowotna, ktoś wypada, ktoś wraca. Musimy dotrwać do przerwy na kadrę, a potem będziemy w dużo mocniejszym składzie.

- Zawsze charakteryzowaliśmy się tym, że dobrze wyglądamy jako zespół. Oczywiście ktoś akcje finalizuje. Nie jest tajemnicą, że Ivi Lopez dobrze uderza rzuty wolne i stwarza zawsze zagrożenie dla przeciwnika. Jestem przekonany, że będziemy mieli szanse i pytanie, czy je wykorzystamy. Istotne jest, by zagrać konsekwentnie w defensywie, bo przy straconych bramkach będzie trudno.

- Konkurencja w lidze dla Legii jest zdecydowanie mocniejsza niż w ubiegłym sezonie. Pokazał to początek rozgrywek - Legia kilka punktów straty już ma, choć ma jeszcze zaległe mecze, ale trzeba je wygrać. To takie złudzenie, że będzie się wyżej, ale jak się nie zdobędzie punktów, to zostanie się na tym miejscu co obecnie. Drużyny z czołówki te punkty już mają. Zakładam, że w tym sezonie walka o mistrzostwo może trwać do ostatniej kolejki. Nie jest tak, że Lech jest poza zasięgiem, a szczególnie Legia, która będzie punktować.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.