Podolski: Paliła nam się dupa
Lukas Podolski (Górnik Zabrze): Zagraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę, ale po zmianie stron przez 20 minut paliła nam się dupa. Nie powinno tak być, a efekt był taki, że zostaliśmy w szatni. Szczególnie, że już po 45. minutach powinniśmy zamknąć mecz podwyższając na 3-0. Później było dobrze i ostatecznie liczą się 3 punkty. Sam dziś strzeliłem, weszła brama, ale najważniejsze jest zwycięstwo Górnika. Reszta się ułoży.
Każdy w szatni wie, jakie znaczenie ma rywalizacja Górnika z Legią. Ostatnio nam nie szło, bo zaliczyliśmy 4-5 meczów bez wygranej. Także tym bardziej ważne są 3 punkty, bo mamy spokój. Przed nami spotkanie wyjazdowe i to się teraz liczy. Czy ta wygrana coś zmieni? Nie wiem. Wiem, że dziś był pełny stadion, fajny doping, dobrze się grało, a do tego wygraliśmy. To bez wątpienia był fajny mecz zarówno dla nas, jak i dla kibiców. Jednak spokojnie - przed nami długi sezon.