Rawiak: Po tym meczu można znaleźć same plusy

Karol Rawiak: Jak już ma się taki wynik seta w rywalizacji z mistrzem Polski, wiadomo, że chce się wygrać tego seta... Nie udało się, ale nie będziemy robić z tego wielkiej tragedii. Nasz cel się nie zmienia i tym jest pierwsza liga. Fajnie było dzisiaj zagrać z takim rywalem, to dobry przerywnik w naszej ligowej rzeczywistości, ale już w sobotę czeka nas ważny mecz z Avią Świdnik i w tym momencie mecz Pucharu Polski jest dla nas przeszłością. (...) Może trochę koncentracja spadła u naszych rywali w trzecim secie, co nie zmienia faktu, że my zagraliśmy bardzo fajną siatkówkę i to głównie zawodnicy, którzy na co dzień nie grają tyle, ile by chcieli. Dla nich to na pewno super przeżycie. W ten sposób pokazali trenerowi, że mamy 14 ludzi do grania. Po tym meczu można znaleźć same plusy. Fajnie się zmierzyć z taką drużyną, ale jak powiedziałem - dla nas to był tylko taki przerywnik.

Dużo da Wam to spotkanie? Rywal z najwyższej półki, zdecydowanie lepszy niż wszystkie drużyny pierwszoligowe i lepszy niż większość PlusLigi.
- Jastrzębie gra również na innym poziomie niż większość drużyn Plus Ligi. To mistrz Polski, a w tym roku mają bardzo duże szanse, aby powtórzyć ten sukces. Na pewno można coś podpatrzeć u zespołu tej klasy, ale generalnie chodzi o wykonanie techniczne, takie rzeczy, które możemy i chcemy poprawić, ale z dnia na dzień - bo zobaczyliśmy to u zespołu z Jastrzębia - tego raczej nie zmienimy. Wiemy nad czym mamy pracować, wiemy w którym miejscu jesteśmy i w którym chcemy być. To jest dla nas najważniejsze. Nic tylko trenować.

Jak czuliście się w hali na Białołęce, zupełnie obcym dla Was obiekcie, gdzie nie mieliście okazji trenować przed tym meczem?
- Hala jest przyjemna do grania. Boisko jest wszędzie takie samo. Było tutaj trochę chłodno - to jedyny minusik, jakiego można się doszukać. Ale przestrzeń do gry była taka sama dla obu drużyn, i to na pewno nie wpłynęło na wynik meczu.

W sobotę dla Was bardzo ważny mecz, z rywalem, z którym bezpośrednio rywalizujecie o miejsce w play-off.
- Na pewno kolejny ważny mecz przed nami. Wygraliśmy z Avią w pierwszej rundzie. Avia jest bardzo groźna na własnym parkiecie, ale jedziemy tam powalczyć o zwycięstwo. Walczymy o play-offy, ale robimy to bez presji.

Przed sezonem nikt się tego nie spodziewał.
- Naszym celem było utrzymanie się w pierwszej lidze. Teraz, kiedy już się utrzymaliśmy, to wiadomo, że trzeba postawić sobie jakiś wyższy cel. Bo przecież nie pojedziemy teraz na pół roku na Malediwy, czy do Dubaju do chłopaków z piłkarskiej Legii (śmiech). Walczymy o play-offy, to na pewno. Wiemy, że mamy super grupę zawodników. W sporcie jest tak, że jesteśmy jedną grupą, dobrze się dogadujemy, ale prawdopodobnie to pierwszy i ostatni raz kiedy wszyscy jesteśmy razem. Trzeba to wykorzystać, przekuć na wyniki wszystko co dzieje się dobrego w tej drużynie.

Rozmawiał Bodziach