Mielnik: Musimy twardo stąpać po ziemi

Mateusz Mielnik (trener Legii): Mecz z Siedlcami nie należał do kategorii porywających widowisk pod względem jakości siatkówki. Myślę jednak, że po prostu jesteśmy w takim newralgicznym momencie sezonu, który w zasadzie przysparza problemów większości drużyn. Gratuluję naszym przeciwnikom, bo zasłużyli na wygraną. Grali lepszą siatkówkę w porównaniu do nas. Nie jestem zadowolony z tego spotkania, ponieważ nie zdobyliśmy żadnego punktu na swoim terenie. Trzeba jednak w tym wszystkim zachować spokój, gdyż nawet jeśli nie prezentujemy się dobrze, to zespół walczy. W pojedynku z Siedlcami próbowaliśmy się wygrzebać z momentów słabszej gry, jednak niestety nie udało nam się tego dokonać. U chłopców, którzy są mocno absorbowani od początku sezonu, widać chwilami, że nie mają luzu, co wynika ze zmęczenia. Musimy wspólnie przetrwać ten trudny moment i mały krokami wrócić do lepszej gry w siatkówkę. Z pewnością nie będzie to proces, który uda nam się przeprowadzić w ciągu jednego tygodnia czy dwóch treningów. Dlatego należy uzbroić się w cierpliwość. To jest właśnie specyfika tej ligi – efekty zarówno jej długości, jak i mocy odczuwamy obecnie.
Wprawdzie nie jest źle, ale nasze apetyty rosną, zwłaszcza że myślimy o ósemce. Wiadomo, że chcielibyśmy osiągnąć więcej, ale musimy też twardo stąpać po ziemi. Sądzę, że obecnie znajdujemy się w takim miejscu, w jakim powinniśmy być, a może nawet i wyżej. Brakuje pewnych elementów, by chłopców wspomóc, ale jest jak jest i musimy to przetrwać.