fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Szkocja 1-1 Polska

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Reprezentacja Polski zremisowała ze Szkocją w towarzyskim meczu, będącym jednocześnie debiutem w roli selekcjonera Czesława Michniewicza oraz próbą generalną przed decydującym spotkaniem o awans do mistrzostw świata. Całe spotkanie na ławce rezerwowych spędził Mateusz Wieteska.

Początek spotkania należał do Szkotów, którzy narzucili Polakom swój styl gry. Na pierwszą groźną akcję gospodarzy czekaliśmy do 10. minuty. Wówczas Łukasza Skorupskiego chciał zaskoczyć Patterson, ale na szczęście uderzył zbyt słabo. Chwilę potem odpowiedzieli Polacy, jednak strzał Jakuba Modera poszybował... w aut. Potem na murawie było względnie spokojnie. Dopiero w 23. minucie o krok od trafienia był Bartosz Salamon. Środkowy obrońca "biało-czerwonych" główkował z kilku metrów po wrzutce od Grzegorza Krychowiaka, lecz niestety chybił nad poprzeczką. Druga część pierwszej połowy to już zdecydowana przewaga Szkotów. Na tablicy wyników jednak nadal utrzymywał się remis, a miało to miejsce tylko i wyłącznie dzięki Skorupskiemu. Bramkarz reprezentacji Polski dwoił się i troił na linii i kilkukrotnie uratował swój zespół przed utratą gola. Do przerwy co prawda Polakom udało się utrzymać remis, jednak zdecydowanie gorszą wiadomością były kontuzje, których doznali nasi reprezentanci. Najpierw z boiska musiał zejść Arkadiusz Milik, a niedługo potem Bartosz Salamon.

Zaraz po przerwie dobra akcja Polaków. Jakub Moder podał do Krzysztofa Piątka, ale jego strzał okazał się niecelny. Po godzinie gry szansa po stronie Szkotów. McGinn minął już nawet interweniującego Skorupskiego, jednak na całe szczęście nie zdołał utrzymać piłki w polu gry. W 63. minucie powinno już być 1-0 dla Polski! Bardzo dobra dwójkowa akcja podopiecznych Czesława Michniewicza, ostatecznie w szesnastce znalazł się Krzysztof Piątek, który zwiódł obrońców i jego uderzenie z linii bramkowej zdołał wybić jeden z rywali.

Ta niewykorzystana sytuacja zemściła się na przyjezdnych już kilka minut potem. Dobre dośrodkowanie z rzutu wolnego wykończył Kieran Tierney, głową pokonując bezradnego tym razem Skorupskiego. Po stracie gola Polacy starali się doprowadzić do wyrównania i atakować większą liczbą graczy - na niewiele się to jednak zdawało wobec agresywnych i mocno zdeterminowanych Szkotów. W ostatniej akcji meczu sędzia podyktował dla Polaków rzut karny za faul na Piątku. Do wykonania jedenastki podszedł sam poszkodowany i strzałem po ziemi doprowadził do remisu!

Szkocja 1-1 Polska

Szkocja: 1. Craig Gordon - 4. Scott McTominay, 5. Grant Hanley, 6. Kieran Tierney - 22. Nathan Patterson (67, 2. Stephen O'Donnell), 14. Billy Gilmour (77, 23. Kenny McLean), 8. Callum McGregor (77, 16. Ryan Jack), 7. John McGinn, 11. Ryan Christie (77, 17. Stuart Armstrong), 3. Greg Taylor (67, 18. Aaron Hickey) - 10. Ché Adams (90, 19. Jacob Brown).

Polska: 12. Łukasz Skorupski - 3. Bartosz Salamon (44, 16. Krystian Bielik), 15. Kamil Glik, 5. Jan Bednarek (83, 21. Adam Buksa) - 2. Matty Cash, 6. Szymon Żurkowski, 10. Grzegorz Krychowiak (61, 17. Sebastian Szymański), 20. Piotr Zieliński (71, 11. Kamil Grosicki), 8. Jakub Moder, 13. Arkadiusz Reca - 7. Arkadiusz Milik (27, 23. Krzysztof Piątek).

żółta kartka: Reca.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.