Kosta Runjaić i Jacek Zieliński - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Zieliński: Wybór trenera był pozbawiony emocji

Woytek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Dlaczego Kosta Runjaić? Często mamy do czynienia z negatywnymi predykcjami dotyczącymi zarówno trenerów, jak i piłkarzy. Nawet jakby do nas przyszedł Guardiola, to pojawiłyby się obiekcje czy sobie u nas poradzi - to taki żart oczywiście. Analizowałem grę Pogoni, jak atakuje, jak się broni, jakie ma mocne i słabe strony, co jest kompatybilne z tym, co bym chciał widzieć, jak zespół wygląda od strony fizycznej. To wszystko świadczy o tym, jak trener prowadzi zespół, świadczy też o selekcji, o kompetencjach psychologicznych trenera. Miałem wiele kryteriów, według których próbowałem przeprowadzić tę ocenę. Uznałem, że w tym momencie jest dla nas najlepszym trenerem. Była rozpatrywana grupa 5 trenerów, a ostateczna decyzja została podjęta bez emocji. Przez pewien czas one grały rolę, bo z "Vuko" znamy się od lat i jesteśmy - czy może byliśmy - dobrymi kolegami, teraz może trochę mniej. Jak odseparowałem te emocje, to wyszło mi z tego wszystkiego to, co wyszło, czyli prezentuję nowego trenera - powiedział Jacek Zieliński, dyrektor sportowy Legii Warszawa.



- Poprzedni sezon był fatalny. Według mojej analizy, było kilka przyczyn tej sytuacji. Faktem jest to, że byliśmy tam, gdzie byliśmy. Jesienne porażki o czymś świadczą. Już wówczas zaczęliśmy myśleć, co robić, by zadziałać doraźnie, by utrzymać się w lidze, doświadczając jak najmniej stresu. Nakreśliliśmy sobie plan. Zmian transferowych było niewiele, bo uznałem, że to może zaszkodzić bardziej niż pomóc, bo zimą dobór piłkarzy jest ograniczony. W związku z tym postawiliśmy na tych, których mieliśmy, z drobnymi zmianami personalnymi. Plan się powiódł dzięki trenerowi Vukoviciowi, który wykonał według mnie bardzo dobrą pracę. Jeśli chodzi o dalszą pracę, zdecydowałem, że będziemy to robić w nieco innym gronie. Zmiany i powrót na właściwe tory, powrót do rozwoju drużny i indywidualnych zawodników będę chciał kontynuować z innym trenerem. Po racjonalnej i głębokiej analizie uważam, że to najlepszy wybór dla nas w tym momencie. Wybór był pozbawiony emocji, bo kiedy mną targały emocje, to było trudno, ale jak oparłem się na samej analizie, to nam pomoże wyjść na prostą i się rozwijać. Uznałem, że to Kosta Runjacić będzie tą osobą.

- Czy za szybko pozbywamy się piłkarzy? Jestem dyrektorem sportowym od grudnia. To moje drugie okienko, w którym będą duże zmiany. Pięciu zawodnikom kończą się kontrakty, zależałoby mi, by dwóch z nich zostało z nami na dłużej i nie jest przesądzone, że odejdą. Kolejnych pięciu zawodników niekoniecznie w tej drużynie bym widział. To nie tylko moje zdanie, ale to efekt rozmów z trenerem Runjaciciem, który będzie zaangażowany w transfery. Mamy zastrzeżenia do tych graczy. W przeszłości nie było współpracy na odpowiednim poziomie w dziale sportowym. Teraz chcemy uniknąć tych błędów, chcemy wrócić do normalnego funkcjonowania i pełnego zrozumienia w całym klubie.

- Z czego wynikały jesienne problemy? Czy to problem, który pojawił się gwałtownie, czy już wcześniej? To temat na dużą dyskusję, nie na dziś. Czy wymiana kadry może pomóc, czy bardziej zaszkodzić? Czy transfery odbywały się na bazie współpracy w całym pionie sportowym, czy były to indywidualne decyzje, które skutkowały tym, że zawodnicy nie pasowali do siebie, do danego stylu gry? To dyskusja nie na dziś, my wszystko przedyskutowaliśmy. Nie chcę publicznie mówić o nazwiskach, będziemy systematycznie informować o wykonanych ruchach transferowych. Niektórzy dziennikarze wiedzą coś wcześniej. Czasami sam się dziwię co do nazwisk, bo niektórych nie znam, a one wypływają jako potencjalne transfery.

- Runjaić ma być jedną z głównych osób, które ze mną będą odpowiadały za cały dział sportowy klubu. Chcemy uniknąć sprowadzania zawodników, których trener nie potrzebuje, a takie sytuacje bywały w przeszłości.
Zabezpieczenie mu odpowiednich zawodników - to moja zadanie. To wyzwanie. Od kibiców byśmy oczekiwali wsparcia, tutaj potrzebna jest praca osób w dziale sportowym ale też wsparcie, bo bez niego będzie nam naprawdę bardzo, bardzo trudno. Oczekuję, żeby kibice obdarzyli nas zaufaniem na tym nowym starcie, bo będzie nam dużo łatwiej odbudować ten zespół odbudować.

- Pozytywne jest to, że mamy duży budżet płacowy, ale ogromnym wyzwaniem dla mnie jest, aby ten payroll był dobrze wykorzystany, bo mamy taką drużynę jaką mamy. W obrębie tego budżetu stać nas na posiadanie lepszej drużyny, ale wiele transferów zostało dokonanych latem i nie jest łatwo ten budżet naprawić. Jestem przekonany, że Kosta Runjaić ze swoim stażem wykorzysta ten potencjał, a wszyscy wiemy, że potrafi to robić. Widzimy jak rozwinął zawodników indywidualnie i Pogoń jako zespół.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.