fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Z obozu rywala

Widzew przed meczem z Legią. Bez wygranej od 22 lat

Maciej Frydrych, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W piątek powrót starego szlagieru. Legia na wyjeździe zmierzy się z tegorocznym beniaminkiem - Widzewem Łódź. Co słychać w obozie rywala?

8 lat Widzew czekał na powrót do piłkarskiej elity. W 2014 roku łodzianie spadli do 1. ligi, a rok później z powodu kłopotów finansowych zostali zdegradowani. Spółka RTS Widzew Łódź SA upadła, a w jej miejscu pojawił się nowy podmiot - Stowarzyszenie Reaktywacja Tradycji Sportowych Widzew Łódź - który w 2015 roku wystartował w IV lidze. Łodzianie na piątym szczeblu rozgrywkowym spędzili tylko sezon. Następnie konsekwentnie wspinali się po kolejnych szczeblach, a na każdym spędzili po dwa lata. W sezonie 2021/22 Widzew wywalczył awans w ostatniej kolejce, wygrywając z Podbeskidziem Bielsko-Biała 2-1. Jak do pierwszego sezonu w Ekstraklasie od lat przygotowali się łodzianie?



Przyzwoicie, choć transfery przeprowadzone przez klub z pewnością nie są wybitne. Do Łodzi trafił ciekawie wyglądający 23-letni Albańczyk Juljan Shehu. Pomocnik wyróżniał się w swojej rodzimej lidze, a ostatnie trzy lata spędził w zespole wicemistrza Albanii KF Laçi. Shehu był podstawowym ogniwem swojego zespołu, a za sobą ma rywalizację w eliminacjach do Ligi Europy czy Ligi Konferencji. Zawodnikiem dobrze znanym legionistom jest Mateusz Żyro, który od tego lata reprezentuje barwy Widzewa. Piłkarz z Legią związany był od 2005 roku - przeszedł przez wszystkie młodzieżowe szczeble. W pierwszym zespole rozegrał sześć spotkań. W 2020 roku stoper odszedł do Stali Mielec, gdzie w sumie spędził trzy sezony. Teraz Żyro jest podstawowym zawodnikiem Widzewa.



Ofensywę Widzewa wzmocnił 27-letni Jordi Sánchez, Hiszpan urodzony w Barcelonie. Snajper reprezentował tylko kluby ze swojego kraju, między innymi młodzieżową drużynę Valencii. Przyjazd do Polski jest dla Sáncheza niezłym sprawdzianem, który póki co zdaje. Hiszpan w pierwszych czterech meczach dwukrotnie trafiał do siatki rywali. Ofensywne usposobienie posiada również 21-letni Jakub Sypek, który przez większość swojej kariery związany był z Zagłębiem Lubin. Tam nie przebił się do pierwszego zespołu, w którym rozegrał cztery spotkania. Rundę jesienną zeszłego sezonu Sypek spędził w ówcześnie pierwszoligowym Górniku Polkowice, gdzie rozegrał dwanaście meczów. Widzewa wzmocniło kilku piłkarzy defensywnych, przede wszystkim 23-letni Serafin Szota, który w przeszłości związany był między innymi z Zagłębiem Lubin czy Wisłą Kraków. To właśnie w zespole "Białej Gwiazdy" stoper zebrał największe doświadczenie, gdyż w sezonie 2021/22 rozegrał 17 meczów, w których strzelił dwa gole. Obok niego może grać ściągnięty ze Stali Mielec Bułgar Bożidar Czorbadżijski. 26-latek w Mielcu spędził blisko dwa lata, a wcześniej zdobył krajowy puchar z CSKA Sofia i puchar Rumunii ze FCSB. W niebiesko-białych barwach rozegrał 42 mecze. Warto dodać, że jest reprezentantem swojego kraju, a w trykocie kadry narodowej rozegrał dziewięć meczów. Warto odnotować, że Widzew nie pozbył się żadnego kluczowego piłkarza. Największą stratą może być odejście 31-letniego pomocnika Mateusza Michalskiego, który wzmocnił Polonię Warszawa.

Sezon dla Widzewa rozpoczął się przeciętnie. Łodzianie na inaugurację przegrali w Szczecinie z Pogonią 1-2. W następnej kolejce było już lepiej, bo ograli Jagiellonię 2-0. Potem po emocjonującym spotkaniu przegrali z Lechią Gdańsk 2-3, a w miniony weekend zremisowali 0-0 ze Śląskiem Wrocław. Warto dodać, że gra beniaminka nie wygląda tak źle, jak ich wyniki. Zwycięstwo, remis i dwie porażki dają aktualnie łodzianom dopiero 12. miejsce w ligowej tabeli.

Postać zespołu

Największą gwiazdą Widzewa jest 29-letni Bartłomiej Pawłowski. Jest to najbardziej doświadczony zawodnik w zespole, który bardzo przyczynił się do awansu. Pawłowski zdobył wiele ważnych bramek. Strzelecko nieźle wygląda również w tym sezonie - w czterech pierwszych spotkaniach z zanotował trzy trafienia.



Legia z Widzewem mierzyła się 78 razy. Legioniści zwyciężali 40 razy (ok. 51%), a przegrywali 19-krotnie (ok. 24%). Remis padał 19 razy. Bilans bramkowy to 120-68 na korzyść warszawiaków. Kiedyś spotkania obu drużyn elektryzowały cały kraj. To były szlagiery, które miały ogromne znaczenie w historii polskiej piłki. Teraz jest nieco inaczej. Po raz ostatni "Wojskowi" z Widzewem przegrali w kwietniu 2000 roku. Od tamtej pory obie ekipy mierzyły się 21 razy. Ostatnie spotkanie pomiędzy widzewiakami a legionistami miało miejsce w listopadzie 2020 roku. "Wojskowi" w meczu 1/16 Pucharu Polski zwyciężyli 1-0, po golu Mateusza Cholewiaka.

KURSY NA WIDZEW - LEGIA
FORTUNA


REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.