60 minut w Europie
Poll
Niedawno pisa?em o okrutnym dla polskich klubĂłw wyniku losowania. Przewidywa?em ?e trzech lub nawet wszystkich czterech pucharowiczĂłw, sko?czy przygod? z PUEFA na pierwszej rundzie. Przypomn?, ?e rok temu a? trzy polskie kluby dotar?y do II-ej rundy PUEFA. By?y to Legia, Widzew i Amica. Trzeba jednak doda?, ?e poza AmicÄ
ktĂłra rok temu ogra?a Brondby Kopenhaga i trzech minut zabrak?o jej by zrobi? sensacj? w Madrycie, pozostali przechodzili przez rund? wst?pnÄ
i pierwszÄ
w dramatycznych okolicznoĹciach. Legia co prawda g?adko rozbi?a Vardar Skopje (5:0 i 4:0), ale ju? w pierwszej rundzie trafi?a na cypryjski Anorthosis Famagusta i pierwszy mecz przegra?a. Ca?e szcz?Ĺcie w rewan?u dru?yn? z ?azienkowskiej poprowadzi? ju? Franz Smuda i uda?o si? odrobi? jednobramkowÄ
strat?. Niestety nie uda?o si? to ju? w drugiej rundzie z w?oskim Udinese. W pierwszym meczu legioniĹci bali si? w?asnego cienia i dopiero w drugiej po?owie zacz?li gra?
przyzwoicie, remis by? bardzo bliski. W Warszawie nie uda?o si? dowie?? do ko?ca 1:0 i Legia odpad?a. Najwi?kszy dramat zafundowa? nam Widzew w dwumeczu z Litexem ?owecz (4:1 i 1:4). Niespodziank? sprawi?y kuchenki i jak na razie to w?aĹnie Amica sta?a si? naszym towarem eksportowym. Ale starczy wspomnie?.
Po losowaniu pierwszej rundy tegorocznego PUEFA przejĹcie cho? jednej dru?yny wydawa?o si? sukcesem, ale dzisiaj czujemy wyra?ny niedosyt. Kiedy us?ysza?em doniesienia z poczÄ
tku drugiej po?owy meczu Ruch : Inter i Sagagossa : Wis?a by?em w szoku. Wiedzia?em ju?, ?e Amica wygra?a 3:0 z A?aniÄ
co jest olbrzymiÄ
niespodziankÄ
i sukcesem. Polonia przegra?a z Udinese 0:1, no cĂł? Legia przynajmniej u siebie da?a rad? z nimi zremisowa? (a Udinese by?o wtedy sporo silniejsze). Ale mecz Wis?y po prostu zaczÄ
? si? bajecznie, bramka Kau?nego to niemal kopia bramki Luisa Figo z meczu Portugalia : Anglia na ME. Ruch do przerwy mia? du?Ä
przewag? nad Interem, ktĂłry zupe?nie nie dawa? sobie rady. PomyĹlcie ostatnia dru?yna w polskiej lidze przewa?a w meczu z Interem Mediolan gdzie za jednego pi?karza, mo?na by kupi? pĂł? naszej ligi. Po meczu w Kijowie, sensacyjny przebieg meczy w PUEFA mĂłg? przewrĂłci? w g?owie. Po prostu poczu?em, ?e jesteĹmy w Europie, zupe?nie jak w latach mojego dzieci?stwa. Niestety, pi?karze Wis?y chyba za bardzo bali si? HiszpanĂłw, grali za ma?o ofensywnie, bronili wyniku i to si? zemĹci?o. Dziwne, bo gracze tej klasy nie powinni przestraszy? si? nawet tego drugiego Realu, a co dopiero wczorajszego przeciwnika. To te? sÄ
ludzie a nie terminatory i mo?na ich pokona?. Zw?aszcza, ?e poczÄ
tek meczu da? na to wymieny dowĂłd. Kl?sk? w chorzowie mo?na wyt?umaczy? doĹ? ?atwo. Po prostu pi?karze Ruchu, musieli gryĹ? ziemi? by radzi? sobie z technicznie lepszymi graczami Interu. Si? starczy?o na godzin? gry, potem Inter wykona? wyrok.
Co mo?na powiedzie?? Przede wszystkim ogromne gratulacje dla Amiki Wronki, jest to jej kolejny sukces w pucharach i oby w dalszej grze by?o rĂłwnie dobrze. Je?eli chodzi o pozosta?e kluby, a przede wszystkim o Wis?? i Ruch. No cĂł? mo?na im chocia? podzi?kowa? za to ?e przez godzin? przenieĹli nas w czasie do lat 70-tych. Nasze kluby sÄ
za biedne i za cienkie, ?eby ogrywa? europejskich potentatĂłw mimo, ?e wida? pewien post?p to jednak wciÄ
? za ma?o. Zosta?y jeszcze rewan?e. Wprawdzie szanse na awans Polonii, Wis?y i Ruchu sÄ
ju? czysto teoretyczne to zostaje jeszcze honor i ranking UEFA, dlatego nie powinno by? mowy o ich odpuszczeniu. Przed naszymi klubami jeszcze du?a praca, wa?ne jednak aby nie by?a ona niszczona bÄ
d? przerywana brakami w kasie, aferami itd. By po dobrym wyst?pie w naszej lidze nie nast?powa?a totalna wyprzeda?. Po prostu nas ju? na to nie sta?, je?eli nie pozbieramy si? w ciÄ
gu najbli?szych 5-ciu lat, wypadniemy z pi?karskiej
Europy na dobre. W latach 90-tych zmarnowano cztery wspania?e polskie jedenastki, rozlecia?a si? kadra WĂłjcika z 1992 roku, zniszczono Legi? WĂłjcika/Janasa, zmiszczono Widzew Smudy i Lecha Pozna? (pomijam ju? to co zrobiono z ?KS bo to w ogĂłle w g?owie si? nie mieĹci). Dlatego takie kraje jak Czechy, Norwegia czy Turcja oddalajÄ
si? od nas. Nie jesteĹmy u?omnym narodem, po prostu nawet jak mamy coĹ cennego nie potrafimy o to zadba? tylko to trwonimy. A potem zostaje frustracja i obwinianie wszystkich dooko?a. Winna UEFA, PZPN, telewizja, s?dziowie, bijatyki kibicĂłw, rzÄ
d lewicowy, rzÄ
d prawicowy, UKFiT...itd. Tylko nie winni prezesi polskich klubĂłw. Ciekawe czy kiedyĹ zapanuje takie myĹlenie w polskiej pi?ce..."ano nie wyszed? awans do LM, bo mia?em za kiepskÄ
obron?, trzeba zbiera? pieniÄ
dze bo gdyby uda?o si? obroni? tytu? konieczne sÄ
wzmocnienia w tej formacji, ten sk?ad nie da rady". Chyba jeszcze na to poczekamy, teraz jest
raczej "k...wa szkoda, ale blisko by?o do szmalu. Sprzedajemy po?ow? sk?adu, bo trzeba si? odku?". Chcia?bym, ?eby w?odarze w naszych klubach wreszcie przekonali mnie, ?e nie mam racji.