Carlitos i Filip Mladenović - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Pod lupą LL! - Filip Mladenović

Kamil Dumała, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Filip Mladenović powoli próbuje wrócić do formy, jaką prezentował tuż po przyjściu do Legii. Obrońca wydaje się być idealnym kandydatem do gry na lewym wahadle w obecnym ustawieniu stołecznego klubu. Postanowiliśmy przyjrzeć się występowi tego doświadczonego zawodnika.

Powiększyć dorobek bramkowy
Mladenović jest bardzo skuteczny w tym sezonie. Tydzień temu wpisał się na listę strzelców w meczu z Pogonią Szczecin. W sobotnim starciu również szukał swojego kolejnego trafienia. Dorobek bramkowy udało mu się powiększyć w 30. minucie. Wtedy to Maciej Rosołek w środku pola ograł dwóch zawodników, dobrze na prawej stronie uruchomił Pawła Wszołka, a ten dostrzegł w polu karnym wychodzącego Filipa Mladenovicia. "Mladen" uderzeniem w długi róg dał swojemu zespołowi prowadzenie. Drugi raz 31-letni zawodnik próbował wpisać się na listę strzelców w 73. minucie, kiedy to akcję świetnie napędził z własnej połowy Maik Nawrocki, zagrał do Carlitosa, ten odegrał do lewego wahadłowego, którego uderzenie obronił Alomerović. Mladenović dobrze zorientował się w przebiegu akcji i zagrał do Josué, który zdobył swojego trzeciego gola w meczu.



Bramka jest to czas na asystę
Mladenović goni w asystach Josué. Obu zawodników dzieliła przed tym spotkaniem tylko jedna asysta. 31-letni wahadłowy wyrównał statystykę, dogrywając piłkę do Josue w 73. minucie spotkania. Wcześniej próbował kilka razy uruchomić swoich kolegów w ofensywie. W 16. minucie rozegrał dwójkową akcję z Josué, po czym zagrał do ustawionego przed polem karnym Carlitosa. Hiszpan zdecydował się na uderzenie, ale piłka powędrowała nad bramką Alomerovicia. W 34. minucie ponownie akcja z Josué i tym razem obrońca próbował uruchomić Macieja Rosołka, który został sfaulowany w okolicy 20. metra przed bramką Jagiellonii. Tuż przed przerwą Mladenović z pierwszej piłki dośrodkowywał w kierunku Rosołka, jednak zabrakło precyzji i dogranie zostało przecięte. W 60. minucie wykonał ostatnią próbę dodania do swojego dorobku kolejnej asysty, ale zagrał zbyt mocno do wychodzącego na dobrą pozycję Carlitosa.

Praca w defensywie
Filip Mladenović, obok Josué, był chyba najbardziej faulowanym piłkarzem w meczu przeciwko Jagiellonii Białystok. Zdarzyło się to już w 1. minucie gry, gdy odebrał piłkę, czy w 11. minucie, kiedy to odebrał piłkę Fedorowi Černychowi i został przez niego powalony na murawę. Oprócz tego starał się mocno pracować w defensywie. Bardzo często przerywał akcje gospodarzy, czy to w okolicach koła środkowego, czy na połowie przeciwnika, jak miało to miejsce chociażby w 10. czy 51. minucie meczu. W 23. minucie po dośrodkowaniu piłki w pole karne z rzutu wolnego bardzo dobrze interweniował, wybijając piłkę poza obręb pola karnego. Kilkanaście minut później uczynił dokładnie to samo, gdy wybił bezpańską piłkę. Nie ustrzegł się błędów. W doliczonym czasie pierwszej połowy chciał podbić piłkę nad pomocnikiem Jagiellonii i wyjechał z nią na rzut rożny. W 75. minucie dał się zbyt łatwo ograć na lewej stronie boiska i po dośrodkowaniu w pole karne musiał interweniować Lindsay Rose, wybijając piłkę na rzut rożny. Jeszcze przed zejściem z boiska przegrał przebitkę na lewej stronie, na szczęście defensorzy Legii wybili piłkę z własnego pola karnego.

Filip Mladenović
Minuty: 84
Gole: 1
Asysty: 1
Strzały/celne: 2 / 2
Liczba podań / celne: 31 / 27
Podania kluczowe: 2
Dośrodkowania / celne: 1 / 0
Dryblingi / udane: -
Odbiory: 1
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: -


REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.