fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Z obozu rywala

Lechia przed meczem z Legią. Chcą odbić się od dna

Maciej Frydrych, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W piątkowy wieczór Legia Warszawa zagra ostatni mecz w roku 2022 na własnym stadionie. Zapraszamy kibiców do wspierania legionistów podczas spotkania z Lechią Gdańsk. Zachęcamy do zapoznania się z sylwetką najbliższego przeciwnika stołecznego zespołu.

Lechia beznadziejnie rozpoczęła sezon 2021/22, a przypomnijmy, że jest to czwarty zespół ubiegłego sezonu. Gdańszczanie reprezentowali Polskę w europejskich pucharach, jednak odpadli już w II rundzie. Na drodze klubu z Pomorza stanął austriacki Rapid Wiedeń. W lidze szło im bardzo słabo. Po 11. kolejkach Lechia miała na swoim koncie zaledwie jedno zwycięstwo z Widzewem Łódź. Zespół dryfował na dole tabeli, jednak teraz zaczął się nieco od niego odbijać. Po ostatnich czterech kolejkach lechiści mogą przypisać sobie dziewięć oczek. Wciąż zajmują niską, 15. lokatę, mając zaledwie punkt przewagi nad Piastem Gliwice, który znajduje się w strefie spadkowej.



Defensywa

Między słupkami stoi znany legionistom słowacki golkiper Dusan Kuciak. Nie trzeba nikomu przypominać, jak ważną postacią był w zespole z Łazienkowskiej. Od ponad pięciu lat reprezentuje barwy Lechii i jest jej jednym z ważniejszych ogniw. Zdarzają mu się słabsze momenty, jednak od kilku sezonów jest jedynką w bramce gdańszczan.



Trener Marcin Kaczmarek najczęściej stawia na czwórkę z tyłu. Jej trzon stanowią doświadczony lewy obrońca Rafał Pietrzak oraz stoper Michał Nalepa, który w tym sezonie wpisał się na listę strzelców. Większy problem szkoleniowiec ma z obsadzeniem drugiego stopera. Najczęściej grywa tam Mario Maloca, któremu przydarzają się błędy. Rzadziej występują tam 21-letni Łotysz Kristers Tobers i wypożyczony z Legii Joel Abu Hanna. Dotychczas 24-latek w koszulce gdańszczan od pierwszej minuty na murawę wybiegł zaledwie trzykrotnie. Do gry po prawej stronie defensywy pewniakiem jest David Stec. Dla obrony lechistów aktualny sezon jest bardzo nieudany. Lechia dysponuje drugą najgorszą defensywą w lidze, a za nią jest tylko Miedź Legnica. Zespół stracił w tym sezonie 24 gole, co daje średnio ok. 1,7 bramki na spotkanie.



Pomocnicy

W tym miejscu kluczową postacią jest kapitan gdańszczan, Maciej Gajos. 31-latek nie opuścił w tym sezonie ani jednego meczu we wszystkich rozgrywkach. W lidze może się pochwalić trzema golami. U jego boku najczęściej oglądamy cztery lata młodszego Jarosława Kubickiego. Bardziej ofensywnie grającym pomocnikiem jest 19-letni Jakub Kałuziński. Pomimo że nie wykręca liczb, to wygrywa rywalizację o skład z bardziej doświadczonym i zasłużonym Niemcem, Marco Terrazzino, który swego czasu grał w Bundeslidze. Niekiedy trener Kaczmarek nieco zmienia formacje, wtedy w rolę defensywnego pomocnika najczęściej wchodzi Holender Joeri de Kamps. 30-latek do Gdańska trafił tego lata, jednak z powodu kontuzji czeka go przerwa do końca roku.



Skrzydła u trenera Kaczmarka są raczej niezmienne. Po prawej stronie najczęściej oglądamy Turka İlkaya Durmuşa, który w tym sezonie zanotował dwie asysty. Po drugiej stronie defensywę przeciwników straszy Brazylijczyk Conrado (na zdjęciu niżej), który zgromadził w tym sezonie tyle samo ostatnich, kluczowych podań co Durmuş. W obiegu pozostaje jeszcze mistrz II ligi niemieckiej Christian Clemens, który w aktualnym sezonie nie pokazał się z dobrej strony.



Ofensywa

Kluczowym napastnikiem Lechii niezmiennie od kilku lat jest Flavio Paixao. W tym sezonie Portugalczyk strzelił sześć goli i zanotował dwie asysty, więc patrząc na formę jego zespołu, jest to przyzwoity wynik. Swoje szanse na grę dostaje również Łukasz Zwoliński, który dwukrotnie trafił do siatki, a niekiedy na murawie oglądamy 19-letniego Kacpra Sezonienkę. Ofensywa Lechii nie może się pochwalić dobrymi wynikami. Dotychczas strzelili zaledwie 14 goli, czyli tyle samo co ostatnia Miedź Legnica. Mniej bramek w tegorocznych rozgrywkach zdobyło Zagłębie Lubin.



Przewidywany skład Lechii (1-4-4-1-1): Kuciak — Stec, Nalepa, Maloča, Pietrzak — Durmus, Gajos, Kubicki, Conrado — Kałuziński — Paixao

Ostatnie 5...
Jak legioniści radzili sobie w ostatnich pięciu meczach z Lechią na własnym boisku?

02-04-2022 Legia 2-1 Lechia
05-12-2020 Legia 2-0 Lechia
28-09-2019 Legia 1-2 Lechia
04-08-2018 Legia 0-0 Lechia
15-10-2017 Legia 1-0 Lechia

Zwycięstwa Legii: 3
Remisy: 1
Zwycięstwa Lechii: 1

Historia

Oba zespoły rywalizowały ze sobą 73 razy. Legioniści górą w tych starciach byli 44-krotnie (ok. 60%), jednak wyższość rywala uznawali 14-krotnie (19%). Remis padał 15-krotnie. Bilans bramkowy to 131-56 na korzyść piłkarzy z Łazienkowskiej. Jak widać, Legia statystycznie ma znaczną przewagę nad Lechią. Dodatkowo ostatni raz gdańszczanie przy Łazienkowskiej wygrali nieco ponad trzy lata temu. Na przestrzeni minionych siedmiu lat oba zespoły mierzyły się ze sobą 15-krotnie, a w tym czasie Lechia zwyciężyła zaledwie dwukrotnie.


REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.