Sparing: Legia Warszawa 2-2 Səbail FK
W pierwszym sparingowym spotkaniu podczas zgrupowania w Turcji Legia Warszawa zremisowała 2-2 z azerskim Sabail FK, choć zdecydowanie była stroną dominującą. Do przerwy legioniści przegrywali 0-1. Obie bramki dla warszawiaków zdobył Maciej Rosołek. Słabym poziomem "popisała się" ekipa sędziowska, która podjęła kilka bardzo kontrowersyjnych decyzji.
Pierwszą dogodną okazję w tym spotkaniu wypracowali sobie Azerowie. W 4. minucie dobre podanie w polu karnym przyjął Franco Mazurek, jednak jego strzał na rzut rożny sparował Kacper Tobiasz. Rywale Legii wykorzystali stały fragment gry. Dośrodkowanie doszło do niekrytego Gustavo, a ten mocnym uderzeniem głową otworzył wynik meczu. Legioniści po straconej bramce próbowali przejąć inicjatywę, ale momentami bezskutecznie. Grali zbyt ospale i nie było widać większego pomysłu na rozegranie. W 19. minucie "Wojskowi" po raz pierwszy zagrozili bramce rywala. Długie podanie do Ernesta Muciego zagrał Makana Baku, Albańczyk popisał się skutecznym dryblingiem, jednak jego strzał po krótkim rogu dobrze wybił golkiper.
Po tej szansie legioniści zintensyfikowali wysoki pressing i zepchnęli Azerów do defensywy. Zaczęli też szybciej oraz składniej rozgrywać akcje. W 29. minucie z lewej strony centrował Baku, Robert Pich stanął oko w oko z bramkarzem, lecz trafił prosto w niego. Akcję i tak przerwał sędzia, ponieważ Słowak znajdował się na pozycji spalonej. Dziesięć minut później dobrym odbiorem wykazał się Igor Strzałek, zbiegł na skrzydło i zagrał na 18. metr do Muciego, który mocno spudłował. Po chwili swoich sił spróbował Lindsay Rose, ale również przestrzelił. Tuż przed końcowym gwizdkiem dobrze w pole karne podał Muci, piłkę odebrał Pich i technicznym strzałem umieścił ją obok bezradnego bramkarza. Bramka nie została jednak uznana, z powodu wcześniejszego spalonego, choć nic takiego nie miało miejsca.
Na drugą część spotkania legioniści wyszli całkowicie zmienioną jedenastką i bardzo dobrze ją rozpoczęli. Już w 48. minucie akcję i dośrodkowanie z prawej strony zamknął Maciej Rosołek, doprowadzając do remisu. Chwilę później strzał sprzed pola karnego minimalnie ponad poprzeczką przeniósł Josue. Czym więcej czasu na boisku, tym gracze Legii coraz bardziej dominowali. Również częściej stwarzali sobie dogodne okazję na prowadzenie. W 57. minucie dobrze w polu karnym odnalazł się Carlitos, łatwo minął obrońcę zwodem, ale swoje uderzenie posłał zbyt blisko bramkarza. Po kilku sekundach w sytuacji sam na sam z lewej strony znalazł się Yuri Ribeiro, lecz strzelił jedynie obok słupka. W 63. minucie, po zaskakującym rozegraniu z rzutu rożnego, bliski zdobycia bramki był Carlitos, jednak trafił tylko w słupek.
W późniejszej fazie tempo akcji legionistów trochę zmalało, choć nadal dominowali. Pojawiło się sporo gry w środku pola i ostrzejszych starć. W 80. minucie sędzia dopatrzył się kontrowersyjnego zagrania ręką (bądź faulu?) Ribeiro w polu karnym Legii i podyktował jedenastkę. Legioniści nie mogli pogodzić się z tą decyzją i podbiegli z uargumentowanymi pretensjami do arbitra. W konsekwencji czerwoną kartką ukarany został kapitan "Wojskowych", Josue. To nie była pierwsza "dziwna" decyzja podjęta przez rozjemcę w tym spotkaniu. Rzut karny na bramkę zamienił Mirabdulla Abbasov. Legioniści mimo wszystko nie złożyli broni i walczyli do końca. W jednej z ostatnich akcji meczu świetne dośrodkowanie młodziutkiego Jakuba Jędrasika z prawego skrzydła strzałem głową wykończył Rosołek, kompletując dublet.
Następny mecz towarzyski w Belek legioniści zagrają 11 stycznia z węgierskim Mezőkövesd Zsóry FC również o godzinie 15.
START: 24.11.2022 / KONIEC: 28.01.2023
mecz towarzyski
#LEGSFK
0
8.01.2023
15:00


Komentarze (23)
super był ten sędzia, wszyscy boczni też
Czyli znowu „byliśmy lepsi” a i tak remis bądź przegrana.
Ale Josue swoje zrobił, czerwona zaliczona
Wszyscy trąbią że Legia jest spłukana . To pytam jaki jest sens sprowadzać zagraniczne odpady zamiast wprowadzać w to miejsce juniorów Legii
@Jaki jest w tym sens ?: O jakich odpadach mówisz?
@Jaki jest w tym sens ?: I których juniorów masz na myśli?
@Ju(L)ius: Chociażby Strzałek. Ja wiem ze jest ryzyko, że się nie sprawdzi ale chłopak wysyła sygnały że warto go spróbować wiec trzeba to zrobić i się przekonać.
W jednej z ostatnich akcji meczu świetne dośrodkowanie młodziutkiego Jakuba Jędrasika z prawego skrzydła strzałem głową wykończył Rosołek, kompletując dublet.
Sparing jak sparing, w pierwszej połowie mega nudny. Na pierwszy rzut oka widać, że ani gra ani forma piłkarzy się nie zmieni w stosunku do poprzedniej rundy.
Jeju remi z oststnią druzyną z Azerbejdzaniu jejku sukces... masakra
@Trener Bramkarzy: A ogladales mecz, czy stekasz dla samego stekania? sprawdz lepiej kursy u buka i bedziesz mial odpowiedz dlaczego wynik taki a nie inny (nieuznana bramka i karny z kapelusza - bylo by 3:1). no ale sedziowanie sedziowaniem, inna sprawa to technika naszych graczy.
zawodowy pilkarz by nie potrafil przyjac, albo odegrac z pierwszej? (trzeba przyjąć, poprawic dwukrotnie, bo i tak pilka skacze i dopiero odegrac - najlepiej do najblizszego lub do tylu). o strzalach nawet nie wspomne - zero techniki, byle byla sila (tez w sumie watpliwa) i gdzies w kierunku bramki (zazyczaj nad bo strzelajacy odchylony)
@xxc: Oglądałem , na Fortunie 1,20 Na Legie :)
@xxc: to akurat est typowy stękacz. Stęka żeby stękać. I wcale mnie by nie zdziwiło, jak rzeczywiście typ meczu nie oglądał.
@xxc: "Jeju". Pierwszy wyraz jego komentarza mówi wszystko.....
Rosołek KING, gdzie są hejterzy chyba w du.pie
Josue i tak u nas już nie zagra więc uj z nim niestety. Tylko pytanie po co go trener wystawia ?Żeby cenę podbić ?Zieliński dyrektor jest w Rosołka zapatrzony może to i dobrze bo mimo wszystko ktoś musi mu zaufać i w niego uwierzyć .A reszta pozostaje milczeniem niestety
Oczywiście klub zadłużony i nie ma hajsu, ale na obóz zagraniczny i luksusy jest tak samo jak kiedyś Dubaj, a po powrocie minusowe temperatury i w czapę od Podbeskidzia, takie zgrupowania są do zarabiania na ustawkach
Tak jak pisałem przed wyjazdem do Belek: takie zgrupowania są od zarabiania hajsu na ustawkach sparingowych
Sędzia to spaślak z kapelusza wyciągnięty. A u nas wszystko ciągle to samo.. skuteczność skuteczność i jeszcze raz skuteczność...no i po co Josue tyle pyskuje to nie wiem.
Sędzia to nawet nie wyglądał jak Sędzia, z 15 kg nadwagi,no i podejrzewam że takiego karnego to u buka postawił. Kpina i tyle,a poza tym to byliśmy lepsi,no i to tylko sparing
Dowodów oczywiście na to nie ma i nie będzie, ale dla mnie ustawka. Powinniśmy to wygrać 3:1. Całe szczęście, że to chu...a warty sparing i nie ma on żadnego znaczenia.
@Arek: warto by bylo przeanalizowac jakie były kursy i zaklady a wowczas faktycznie bysmy sie przekonali czy byl to sparing bez zadnego znaczenia ;-)
@xxc: ale owszem. Dla obstawiaczy ma znaczenie, jak najbardziej. Tylko, że ja nie gram u buków i na kursach się nie znam. Nawet nie chce mi się tego przeglądać. Ale jakbyś miał wątpliwości zawsze możesz wrócić do powtórek z karnym i bramką Picha. A znaczenia oczywiście to nie ma, za tego typu mecze nikt punktów nie przyznaje. To był tylko trening i tyle.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.