Maik Nawrocki - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Nawrocki: Straciliśmy dwa punkty

źródło: Legia Warszawa - Wiadomość archiwalna

- Straciliśmy gole po indywidualnych błędach, a potem musieliśmy gonić wynik. Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, w końcu przez 90 minut. Na koniec skończyło się na jednym punkcie - powiedział po meczu z Cracovią zdobywca jednej z bramek, Maik Nawrocki.

- Patrząc na cały mecz, straciliśmy dwa punkty. Ale nie było łatwo o ten punkt. Szybko straciliśmy gola, później znów musieliśmy gonić. Więc brawo dla drużyny, że do końca walczyliśmy. W szatni nikt jednak nie był zadowolony. Byłem pewny, że po ewentualnym golu z karnego wygramy ten mecz. Niestety Josue nie strzelił, ale mieliśmy jeszcze wystarczająco czasu, by zwyciężyć. Niestety to się nie udało.



- W pierwszej połowie dużo graliśmy wszerz boiska i brakowało piłki w polu karnym rywali. W drugiej połowie więcej piłek dostarczaliśmy w pole karne, ale Cracovia ma wysokich obrońców i sobie z tym radzili. Mimo tego mieliśmy swoje szanse. Strzeliliśmy dwa gole, ale nie było łatwo przebić się przez obronę Cracovii. Cracovia stworzyła problemy wielu zespołom.

- Nie wiem czy przekonałem do siebie selekcjonera Fernando Santosa. W każdym meczu daję z siebie wszystko. Zobaczymy, jak oceni mnie trener.

- Każda drużyna może stracić punkty. Musimy patrzeć na siebie i wygrywać kolejne spotkania. Przed nami dużo meczów, wiele może się wydarzyć. Ten mecz mógł skończyć się inaczej. Mamy punkt, który trzeba szanować, ale chcemy zawsze wygrywać.

- Mamy dwóch bardzo aktywnych stoperów - mnie i Yuriego Ribeiro. Lubimy ruszyć do przodu, dobrze się z tym czujemy. Strzeliłem dwa gole w dwóch domowych meczach, myślę, że będą kolejne.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.