Constantin Reiner i Ernest Muci - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Zapowiedź meczu

Każdy ma coś do udowodnienia

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W niedzielny wieczór Legia Warszawa zagra na wyjeździe z Piastem Gliwice w spotkaniu 21. kolejki Ekstraklasy. Przed tygodniem "Wojskowi" u siebie zdobyli tylko jeden punkt z Cracovią, więc tym razem będą chcieli się zrehabilitować. Natomiast gliwiczanie pod wodzą Aleksandara Vukovicia wygrali ważny mecz z Zagłębiem Lubin. Dla "Vuko" niedzielny mecz będzie pierwszym, kiedy jako trener zagra przeciwko Legii, z którą związany był przez wiele lat zarówno jako piłkarz jak i jako szkoleniowiec.

KURSY NA PIAST - LEGIA
FORTUNA:

Na krawędzi

Piast od pewnego czasu balansuje na krawędzi strefy spadkowej. Aktualnie śląski klub ma tyle samo oczek co Zagłębie Lubin, jednak dzięki lepszemu bilansowi bezpośredniemu znajduje się o jedną lokatę wyżej w ligowej tabeli. Obywa zespoły spotkały się zresztą ze sobą przed tygodniem. Wówczas w Lubinie górą okazali się być goście, którzy pokonali Zagłębie 2-0. Gole dla graczy z Gliwic zdobyli Damian Kądzior oraz Kamil Wilczek, a więc dwójka zawodników doświadczonych na ligowych boiskach, na których to barkach spoczywa teraz ciężar utrzymania drużyny w ekstraklasie. Obecna sytuacja Piasta i tak jest o niebo lepsza niż na początku rozgrywek. Wówczas Pias przeżywał spory kryzys, przegrywając niemal mecz za meczem. Ostatecznie głową zapłacił za to trener Waldemar Fornalik, z którym pożegnano się pod koniec października. Jego miejsce na ławce szkoleniowej zajął doskonale znany w stolicy Vuković, który stara się wyprowadzić drużynę na prostą. Co prawda start również miał niezbyt ciekawy, ale udanie zakończył rok, pokonując Lechię aż 3-1. Po zimowej przerwie notuje jak na razie bilans 1-1-1.



Spotkanie inne niż zwykle

Dla byłego trenera "Wojskowych" niedzielne spotkanie będzie szczególne, gdyż będzie pierwszym przeciwko Legii już jako szkoleniowiec. - Skłamałbym, gdybym powiedział, że ten mecz jest jak każdy inny. Spędziłem pół życia w Legii i chociażby z tego względu jest to inne spotkanie. Ale nadal nosi wagę trzech punktów i to jest rzecz najważniejsza. Chcemy powalczyć o pełną pule - mówi przed niedzielnym spotkaniem.

Vuković po odejściu z Legii długo pozostawał bezrobotny. Przymierzano go co prawda co jakiś czas do objęcia Zagłębia Lubin lub jakiegoś zagranicznego zespołu, jednak nic ostatecznie z tego nie wyszło. Trudno teraz stwierdzić dlaczego - czy zdecydowały kwestie finansowe, chęć odpoczynku lub czekanie na jak najlepszą ofertę. Teraz po powrocie do Ekstraklasy jako trener musi udowodnić jednak swoją wartość.

fot. Mishka / Legionisci.comfot. Mishka / Legionisci.com

Piast wreszcie złamany

Piast potrafi grać przeciwko Legii. Na ostatnie dziesięć spotkań tylko dwukrotnie musiał uznać wyższość stołecznego klubu. Oprócz tego dwukrotnie padł remis. Na pocieszenie można dodać, że w ostatniej potyczce pomiędzy tymi klubami górą byli legioniści. W sierpniu ubiegłego roku na własnym stadionie "Wojskowi" wygrali 2-0, a do siatki trafili Ernest Muci i Filip Mladenović. Na ten moment ta dwójka może spodziewać się również występu w niedzielę, chociaż występ Serba z ubiegłego tygodnia pozostawiał sporo do życzenia. Coraz mocniej do wyjściowej jedenastki puka z kolei Tomas Pekhart, co potwierdził na konferencji prasowej Runjaić, lecz Czech raczej zastąpiłby w składzie Macieja Rosołka. Nadal pod uwagę przy ustalaniu taki nie jest brany Carlitos, który przechodzi rekonwalescencję po złamanej ręce. Ponadto niedyspozycji są od dłuższego czasu Blaz Kramer i Lindsay Rose.

Wracając do osoby Pekharta, to przed tygodniem zdobył on swojego pierwszego gola po powrocie do Legii i od razu udowodnił, że nie potrzebuje dużo czasu na aklimatyzację. Widać, że Czech dobrze czuje się w ataku stołecznego klubu i nic dziwnego, że jest rozpatrywany pod kątem pierwszej jedenastki. Poza nim przeciwko krakowskiemu zespołowi wyróżnili się zawodnicy biegający po prawej stronie boiska - Paweł Wszołek i Maik Nawrocki. Ten drugi był szczególnie aktywny w ofensywie, co udokumentował strzelonym golem. Z kolei przeciwko Piastowi na dobry mecz liczyć będzie Josue, który w ostatnim spotkaniu nie strzelił rzutu karnego i mógł mieć do siebie po ostatnim gwizdku nieco pretensji. Tym razem Portugalczyk na pewno będzie chciał pociągnąć swój zespół ku trzem punktom.

Przewidywany skład: Tobiasz - Nawrocki, Jędrzejczyk, Ribeiro - Wszołek, Slisz, Josue, Kapustka, Mladenović - Muci, Pekhart

Gdzie oglądać?

Spotkanie Legii z Piastem rozpocznie się w niedzielę o godzinie 17:30. Transmisję tego meczu będzie można zobaczyć na Canal+ 4k i Canal+ Premium. Zapraszamy do śledzenia naszej tekstowej RELACJI LIVE!, a także do czytania wszystkich materiałów pomeczowych.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.