Konferencja pomeczowa
Majewski: Niestety, efekt końcowy jest taki jak zawsze
Adam Majewski (trener Stali): Gratuluję zespołowi z Warszawy wygranego meczu. Szkoda, że muszę po raz kolejny to robić, mimo że od kilku spotkań, które przegraliśmy, ani razu nie byliśmy zespołem gorszym. Dziś także stworzyliśmy tyle sytuacji, że mogliśmy to spotkanie co najmniej zremisować, a nawet wygrać.
Chciałbym podziękować chłopakom za podejście i zaangażowanie, niestety efekt końcowy jest taki jak zawsze. Naszym największym problemem jest brak jakości i wykończenia, ale to kosztuje, a nas na to w tej chwili nie stać. Przegrywamy kolejny mecz, ale mimo wszystko jest optymizm, bo gramy dobrze i w końcu musimy wygrać, a przede wszystkim strzelić bramkę i wszystko wróci do normy.
Byliśmy dużą niespodzianką po rundzie jesiennej, ale już wtedy mówiłem, że naszym celem jest utrzymanie, bo pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. Nie czuję załamania, ale rozczarowanie, bo nie gramy beznadziejnie. Teraz potrzebna jest cierpliwość, praca i odrobina szczęścia. Nie jesteśmy tak słabi, żeby przegrać 4 mecze z rzędu, ani tak dobrzy, żeby walczyć o nie wiadomo co. Znamy swoje miejsce w szeregu.