Zlatan Alomerović - fot. Kamil Marciniak / Legionisci.com
REKLAMA

Alomerović: Nie zrobiliśmy progresu między meczami z Legią

Mikołaj Ciura, źródło: Legionisci.com

- Ciężko powiedzieć cokolwiek. Podsumowując spotkania z Legią straciliśmy dziesięć bramek, więc jako golkiper jestem bardzo rozczarowany. Nie umiemy wytłumaczyć, czemu nasza gra wyglądała tak słabo po pierwszej połowie, bo ona mogła być jedną z najlepszych w naszym wykonaniu w tym sezonie - powiedział po meczu z Legią bramkarz Jagiellonii, Zlatan Alomerović.



- Szkoda, że nie wykorzystaliśmy sytuacji z pierwszej części, dwa razy trafialiśmy w poprzeczkę w jednej akcji. Ale to nie jest wytłumaczenie. Nie mamy prawa wyjść w takim stylu na drugą połowę. To mnie zastanawia, dlaczego tak było. W pierwszej połowie wydawało się, że wyciągnęliśmy wnioski z pierwszego spotkania. Musimy to wszystko przeanalizować i sprawić, żeby więcej tak się już nie stało.

- Nie znaleźliśmy dziś sposobu na Josue, który cały czas czekał na piłki i robił przewagę. Takiemu piłkarzowi nie powinno zostawiać się tak dużo miejsca. Mieliśmy już przykład w Białymstoku jak to wygląda, ale jak widać nie nauczyliśmy się nic z tego. To jest bardzo bolesne, że zrobiliśmy te same błędy. Straciliśmy pięć bramek u siebie, pięć bramek tutaj. Nie zrobiliśmy w ogóle progresu między tymi meczami z Legią.

- Nie mogę nic złego powiedzieć na Marca Guala. Zdobył dla nas 16 bramek. Nie mam do niego żadnych zarzutów. Myślę, że ta porażka jego też boli, ale jego przyszłość jest w Legii. Musimy trochę po ludzku na to patrzeć. Wiem, że jesteśmy wszyscy źli, ja jestem pierwszy, bo musiałem wyciągać te piłki z siatki, co jest bolesne dla bramkarza. Marc zdobył dziś gola, miał jeszcze kilka okazji, więc nie możemy mu nic zarzucać. Każda osoba przeżywa porażkę inaczej.


REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.