Kun: Wynik dzisiejszego meczu nie jest przypadkowy
- Od początku meczu graliśmy na swoich warunkach. Potwierdziła to też szybko zdobyta pierwsza bramka. Graliśmy bez jakiejś bojaźni, tylko z wiarą w zwycięstwo, z naszą dużą jakością. Wynik dzisiejszego meczu nie był przypadkowy - powiedział po zwycięstwie z Aston Villą wahadłowy Legii, Patryk Kun.
- Skupialiśmy się na sobie. Wiedzieliśmy, że Aston Villa jest mocnym zespołem, grają w końcu w Premier League. Jednak mają swoje mankamenty, które chcieliśmy dziś wykorzystać. Każdy wyszedł napakowany na ten mecz i z wiarą, że się uda.
- Europejskie puchary działają na mnie dobrze. Po to się trenuje, by występować w fazie grupowej, w takich spotkaniach. To wszystko dodatkowo motywuje. Chciałem wyjść skoncentrowany na swoich zadaniach, ale bez żadnych kompleksów, cieszyć się grą. Tak też było od pierwszych do ostatnich minut.
- Chcieliśmy zagrać tak jak w każdych poprzednich spotkaniach. Bez cofania się, wykorzystywać momenty pressingu i błędy przeciwnika. Wiedzieliśmy, że jak będziemy spokojnie grać piłką, a nie kopać na ślepo, tylko z jakością wychodzić spod naszej bramki, to będą przestrzenie i tak było.
- Nie myślałem o obecności selekcjonera Michała Probierza na trybunach. Skupiałem się od początku tylko na swoich zadaniach.
przeczytaj więcej o: Legia Warszawa wypowiedzi pomeczowe Patryk Kun Liga Konferencji Europy Aston Villa FC