Konferencja
Rumak: To dla mnie duża osobista porażka
Mariusz Rumak (trener Lecha): Przed meczem mówiliśmy o tym, że początek będzie bardzo, bardzo ważny, żeby zagrać z odpowiednią energią, ofensywnie, żeby ludzie w nas uwierzyli i dali trochę energii od siebie. Było inaczej. Myślałem, że obroniony karny to będzie przełomowy moment. Strzeliliśmy dziś 3 bramki, a przegraliśmy 1-2. Już wcześniej dostaliśmy sygnał ostrzegawczy w postaci bramki, ale tam był faul.
- Myślałem o tym, żeby w przerwie zmienić Barry'ego Douglasa. Zrobiliśmy wszystkie zmiany ofensywne, jakie mogliśmy. Potrzebowaliśmy prawej nogi, dośrodkowania z prawej strony, opanowania środka pola. Gdybym chciał zmienić Filipa Szymczaka, nie było na kogo.
- Oczywiście, możemy jeszcze być na podium, ale nie wszystko zależy od nas.
- Mam poczucie, że przegrałem najważniejszy mecz, jaki był, odkąd tu jestem. Osobiście czekałem na niego i wierzyłem. To dla mnie duża osobista porażka.