Zapowiedź meczu
Wyjazd na niełatwy teren
Przed Legią pierwszy mecz wyjazdowy w tym sezonie. W niedzielę gracze Goncalo Feio zmierzą się w Kielcach z Koroną, która po pierwszej kolejce zamyka ekstraklasową tabelę. Legioniści nie wygrali na tym stadionie dwóch ostatnich spotkań, dlatego w niedzielę ważne będzie przełamanie niefortunnej serii.
KURSY NA KORONA - LEGIA
FORTUNA:
Owocny start
Dla Legii najbliższe spotkanie będzie już trzecim w niedawno rozpoczętym sezonie. Na ligowe otwarcie stołeczni piłkarze po lekkich problemach pokonali u siebie Zagłębie Lubin. Tamtego wieczoru dało się jednak odczuć przewagę "Wojskowych", co dawało dobry prognostyk przez kolejnym starciem, które odbyło się już w ramach europejskich pucharów. W ubiegłym czwartek legioniści na Łazienkowskiej rozgromili gości z Walii aż 6-0, dominując nad nimi w każdym elemencie gry. Z dobrej strony zaprezentował się wreszcie Marc Gual, który już przeciwko Zagłębiu był niezwykle aktywny. W rywalizacji z Caernarfon Town FC Hiszpan trzykrotnie wpisał się na listę strzelców i chociaż oczywistym jest, że tego dnia przeciwnicy nie postawili poprzeczki zbyt wysoko, to jednak dobra ofensywna dyspozycja napastnika na początku sezonu zawsze jest czymś wartym uwagi.
Młodzi nadzieją na przyszłość?
Do kolejnych pozytywów po ostatnim meczu można zaliczyć występy tych, którzy pojawili się na murawie w trakcie trwania spotkania. Mowa tutaj o młodych zawodnikach Mateuszu Szczepaniaku czy Igorze Strzałku. Szczególnie ten pierwszy pokazał, że może w kolejnych spotkaniach być ciekawą alternatywą, jeśli chodzi o formację pomocy. Spory plus można postawić po raz pierwszy przy Ryoyu Morishicie. Japończyk przeciwko Caernarfon Town FC zanotował jeden z lepszych występów w legijnych barwach. Nieco gorzej wypadli natomiast ci, którzy dysponują dużo większym doświadczeniem. Paweł Wszołek i Bartosz Kapustka. Zagrali oni dużo poniżej oczekiwań i niewykluczone, że Feio znajdzie w niedzielę w ich miejsce jakąś alternatywę. Wszołek notował proste straty przy rozgrywaniu piłki, co dwukrotnie omal nie zakończyło się utratą bramki.
Możemy spodziewać się, że w niedzielę na boisko wybiegnie najsilniejszy skład, bo liga jest dla Legii priorytetem. Dodatkowym argumentem jest to, że kilka dni później "Wojskowi" zagrają w Walii i tam będzie można dać zagrać tym zawodnikom, którzy na starcie sezonu grali mniej.
fot. Woytek / Legionisci.com
Kieleckie problemy
Kielce nie były dla Legii w ostatnim sezonie szczęśliwe. Warszawski klub nie wygrał na stadionie Korony od dwóch meczów. W poprzednim sezonie w starciu 22. kolejki Ekstraklasy padł remis 3-3, natomiast kilka miesięcy wcześniej gospodarze dosyć niespodziewanie wygrali u siebie 2-1, eliminując Legię z dalszej gry w Pucharze Polski. Ogólny bilans legionistów na stadionie Korony w XXI w. to 8-5-7, co jasno pokazuje, że na tym obiekcie "Wojskowym" gra się trudno. Najbliższy rywal Legii nie wszedł jednak zbyt dobrze w obecny sezon. W 1. kolejce podopieczni Kamila Kuzery przegrali aż 0-3 z Pogonią Szczecin, co było najwyższą porażką wśród wszystkich rozegranych spotkań w tej serii gier. W przypadku wyraźnej porażki w niedzielę o swoją posadę może zacząć martwić się wspomniany wcześniej Kuzera. W poprzednim sezonie szkoleniowiec zdołał uratować dla Korony grę w Ekstraklasie, jednak ambicje zarządu na pewno teraz są większe aniżeli martwienie się o ligowy bój do ostatniej kolejki.
Bramki Korony strzeże Xavier Dziekoński, który pomimo zaledwie 20 lat na karku może pochwalić się już blisko 60 meczami w Ekstraklasie. Jeszcze kilka lat temu bramkarz uznawany był za jeden z większych talentów w lidze. Będąc nastolatkiem stanowił pewny punkt w bramce Jagiellonii, lecz potem jego kariera wyhamowała. Wypożyczenia do Rakowa czy Garbarni nie okazały się najlepszymi wyborami, jednak jego sytuacja wydaje się pomału poprawiać. W poprzednim sezonie bramkarz był podstawowym bramkarzem, rozgrywając w sumie w lidze 29 spotkań. Latem Korona wykupiła piłkarza z Rakowa, co może okazać się dla niej interesującym Ruchem. Oprócz Dziekońskiego w letnim oknie transferowym sfinalizowano przyjścia m.in. Konrada Matuszewskiego, który ma za sobą grę w Legii II czy Pedro Nuno. Portugalczyk w poprzednim sezonie strzelił 14 goli w 34 ligowych meczach dla azerskiego Səbail Baku.
Gdzie obejrzeć?
Spotkanie Legii z Koroną Kielce rozpocznie się w niedzielę o godzinie 20:15. Transmisję będzie można zobaczyć na CANAL+ 4K Ultra oraz CANAL+ Sport 3. Zapraszamy do śledzenia naszej tekstowej RELACJI LIVE!, a także do czytania wszystkich materiałów pomeczowych.
Przewidywany skład
Zapraszamy do korzystania z aplikacji 11.legionisci.com, w której możecie ustawić własną jedenastkę Legii i podzielić się nią ze znajomymi w socialmediach oraz w komentarzach pod artykułami. Wystarczy wkleić wygenerowany nad przyciskiem "zapisz" link z zielonej ramki. Zapraszamy do wspólnej zabawy.