Patryk Kun - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA
REKLAMA

Kun: Nasza konsekwencja była kluczowa

Mikołaj Ciura, źródło: Legionisci.com

- Było dziś dużo zmian, jednak graliśmy konsekwentnie. W pierwszej połowie brakowało jakości z piłką i wykończenia akcji, ale w drugą połowę weszliśmy świetnie, strzeliliśmy szybko trzy bramki i kontrolowaliśmy mecz do końca, zdobywając kolejne gole, a mogliśmy nawet pokusić się o większą zdobycz - powiedział po zwycięstwie w rewanżu z Caernarfon Town FC wahadłowy Legii, Patryk Kun.



- My byliśmy konsekwenti, a przeciwnicy opadli z sił. Jak zdobyliśmy kilka szybkich bramek na początku drugiej połowy, to przeciwnicy nie szli już w pojedynkach do końca. My nie zgłupieliśmy, nie popełnialiśmy głupich strat i dzięki konsekwencji, która była kluczowa, stwarzaliśmy kolejne groźne sytuacje.

- Miałem długą przerwę po urazie i czekałem na pierwszy mecz w wyjściowym składzie. Okres przygotowawczy mi uciekł , ale na to spotkanie byłem przygotowany, bo od dwóch tygodni trenowałem już z drużyną.

- Mieliśmy dziś dużo miejsca na bokach, a szukaliśmy zbyt dużo piłek do środka boiska. Tam Walijczycy grali 1 na 1, a ja z Kacprem Chodyną mieliśmy więcej miejsca. W drugiej połowie graliśmy więcej skrzydłami, sam zagrałem kilka piłek za plecy rywala, choć niektóre kończyły się pozycją spaloną.

- Sergio Barcia bardzo dobrze wszedł do drużyny. Od pierwszych treningów było widać, że daje radę. Dziś dostał szansę od trenera nieprzypadkowo. Myślę, że nasza współpraca z meczu na mecz będzie wyglądała coraz lepiej.

- Mamy wielu zdolnych chłopaków, którzy ciężko trenują. Nie mają łatwo, bo Legia ma szeroką kadrę, więc muszą wykorzystywać minuty, które dostają. My, starsi staramy się ich wspierać, mają nasze zaufanie i każdy z nich musi to teraz wykorzystać.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.