Pod lupą LL! - Paweł Wszołek
Jednym z liderów obecnej Legii miał być Paweł Wszołek. Ten doświadczony pomocnik jednak od samego początku sezonu bardzo rozczarowuje. Postanowiliśmy wziąć pod lupę jego grę w spotkaniu z Piastem Gliwice.
Pojedynki z rywalami
Wszołek zdecydowanie zawodzi w tym sezonie. Jego mocną stroną, nawet gdy nie szło, były pojedynki z rywalami i ich skuteczność. W 12. minucie stracił piłkę na rzecz rywala, ale bardzo szybko doskoczył do Michaela Ameyawa, jednak sfaulował go. Dwanaście minut później podanie od swojego kolegi z drużyny otrzymał Fabian Piasecki, który stoczył pojedynek z Wszołkiem i go wygrał. Tuż przed przerwą Wszołek w końcu przy linii bocznej wygrał starcie z Michałem Chrapkiem, po czym tak nabił przeciwnika, że piłka wyszła na aut dla Legii. W 62. minucie wyskoczył do pojedynku główkowego, który - jak większość tego wieczora - przegrał. Kilkanaście minut później z kontrą chciał ruszyć Ameyaw, ale legionista świetnie powstrzymał go w środku pola.
Dośrodkowania
Zwykle można liczyć na to, że Wszołek dorzuci kilka piłek w pole karne, które mogą zamienić się na sytuację podbramkową. Nie inaczej było z Piastem Gliwice, kiedy to kilka razy 32-letni zawodnik próbował stworzyć okazję swoim kolegom. W 8. minucie otrzymał podanie na prawej stronie, ale tak dośrodkował, że piłka od razu odbiła się od najbliższego rywala i wyszła poza linię. W 22. minucie otrzymał podanie od Bartosza Kapustki, ale jego dośrodkowanie nie trafiło do żadnego z kolegów. Tuż przed zakończeniem pierwszej połowy miał duży udział przy wyrównującej bramce, bo po jego uderzeniu Plach wybił piłkę na rzut rożny, co pozwoliło akcji trwać dalej. Tuż po przerwie w końcu dobrze dośrodkował w pole karne, gdzie blisko uderzenia byli zarówno Gual, jak i Kramer, ale piłkę wybili zawodnicy Piasta na rzut rożny. W 60. minucie kolejne dośrodkowanie Wszołka zostało wybite przez rywali. Jeszcze w doliczonym czasie gry ruszył przez całą połowę, ale jego dośrodkowanie trafiło w pierwszego przeciwnika, który stanął na jego drodze.
Zaangażowanie w obronie
Do tej pory rzadko można było pisać, że Wszołek jest niezaangażowany w grę swojego zespołu. Jednak patrząc na niektóre sytuacje z meczu z Piastem, a zwłaszcza na akcję z 20. minuty, można mieć wątpliwości, czy był dobrze zorientowany w akcji defensywnej w swoim polu karnym. Niestety przy straconej bramce 32-latek nie kontrolował swojego przeciwnika i dopiero w ostatniej chwili zorientował się, że ktoś inny może dojść do piłki. Wtedy było już za późno, zwłaszcza że Wszołek był źle ustawiony do całej sytuacji i nie zdołał wyblokować swojego rywala. Kilkanaście minut później w podobnej sytuacji zachował się dobrze i wybił piłkę z pola karnego.
Paweł Wszołek
Minuty: 90
Gole: 0
Asysty: 0
Strzały/celne: 1 / 1
Liczba podań / celne: 25 / 21
Podania kluczowe: 0
Dośrodkowania / celne: 6 / 0
Dryblingi / udane: -
Odbiory: -
Żółte kartki: 0
Czerwone kartki: 0