Jan Urban - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA
REKLAMA

Konferencja

Urban: Widziałem zespół

Fumen, źródło: Legionisci.com

Jan Urban (trener Górnika): Wydaje mi się, że zagraliśmy dobre spotkanie. To był wyrównany mecz. To nie jest łatwa sprawa, żeby grać dobrze w Warszawie, bo Legia jest mocna u siebie, niezależnie z kim gra. Jestem zadowolony z gry, bo widziałem zespół.

Wiem, że mieliśmy swoje szanse, bo było kilka akcji, gdzie brakowało jednego podania, zagrania. Co innego jest zremisować w Warszawie, gdzie bramkarz jest bohaterem... Jednak dziś jest zasłużony remis dla nas. Być może, wykorzystując sytuacje, moglibyśmy pokusić się o zwycięstwo.



Obawiałem się tej regeneracji po Pucharze Polski, bo zostawialiśmy mnóstwo zdrowia. Na dodatek ta pierwsza noc po meczu była krótka, więc ciężko to odespać, a sen jest najważniejszym elementem regeneracji. Jednak nie było widać tego odciśniętego piętna. Przygotowania do meczu? Nie było na to czasu. Nie robiliśmy wielkich rzeczy. Ot, rozruszanie, stałe fragmenty gry. Tak to wygląda jak ma się tylko dwa dni między meczami. 

My nie mamy indywidualności. Musimy być zespołem, żeby wygrywać.
Dobrze wyglądaliśmy, mimo że odpadliśmy z pucharu. Zawodnicy pokazali dobrą grę i nie było widać, że graliśmy wieczorem w Pucharze Polski, łącznie z dogrywką, a potem mieliśmy tylko dwa dni odpoczynku.

W lidze gra się przeciwko trzem, czterem obrońcom. Legia grała 3-4-3. Natomiast widząc skład przed meczem, to trudno nie było domyślić się, że będą grać czwórką. Było tylko dwóch stoperów i nie było niespodzianki w postaci trzeciego stopera. Było zaskoczenie na początku, ale później na murawie już nie.

Zahović... Miał słabą połowę i kwalifikował się do zmiany. Nie zmienialiśmy nic w ustawieniu. Wszedł Ambros, żeby pograć z Lukasem. Czasami wymagam od Luki rzeczy, których najwidoczniej nie jest w stanie dać. To jest chłopak do gry bardziej kombinacyjnej. Jednak nie mając większego wyboru, stąd czasami takie zmiany. Ambros też nie jest „9”. „Buksik” podobnie, Lukas tak samo... Trzeba sobie radzić.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.