Svitlica: Zakochałem się w tym, co dzieje się dookoła Legii
- Kibicem Legii będę do końca życia, bo ten klub stał się bliski mojemu sercu. Kiedy raz tutaj przyjdziesz. Kiedy masz to szczęście, że możesz być częścią Legii. Gdy założysz koszulkę z eLką na piersi, to zostaje z tobą do końca życia. Ja zakochałem się w tym wszystkim, co dzieje się dookoła Legii. Aktualnie śledzę każdy ruch klubu, oglądam mecze. Wiem, co się dzieje. Dla mnie Legia to najważniejszy klub w życiu. Szanuję każdy zespół, w którym grałem, ale Legię kocham - mówi w rozmowie z legia.com były zawodnik Legii Warszawa, Stanko Svitlica.
Serb bardzo miło wspomina lata spędzone w Warszawie.
- Legia to najpiękniejsze piłkarskie lata w mojej karierze. Razem z klubem zdobyliśmy mistrzostwo, Puchar Polski. Po siedmiu latach – razem z kolegami z drużyny – przywróciliśmy Legię na należyte jej miejsce, na tron. Od pierwszego dnia, gdy byłem w Warszawie, czułem się jak u siebie w domu. Wszyscy dookoła otoczyli mnie opieką i zaufaniem. Jestem Serbem, ale swoje serce zostawiłem w Warszawie i w Legii. (...) Wiedziałem, że jeżeli będą dobrze grał, strzelał bramki, to kibice docenią moją pracę. Tak było w Warszawie. Dla mnie kibice Legii są najlepszymi na świecie, pod każdym względem. Przyśpiewka "Stanko Svitlica, kocha cię cała stolica" daje mi powody do dumy. Jestem szczęśliwy, że mogłem dać tyle szczęścia tak oddanej i licznej grupie zakochanych w klubie ludzi. Traktuję to jako prezent, który otrzymałem od kibiców. Zawsze będę im za to wdzięczny.
Były piłkarz opowiada także o najbliższym rywalu Legii: Niedawno drużyna zmieniła trenera. Gdy zespół prowadził trener Lazetić, zespół miał swój określony styl. Bačka Topola świetnie grała piłką, reprezentowała Serbię na arenie międzynarodowej. To była drużyna, która chciała dominować. Potrafili długo utrzymywać się przy piłce, kreować sobie wiele sytuacji. Doszło tam jednak do zmiany trenera. Najpierw drużynę prowadził Dean Klafurić, a aktualnie zespół przejął Jovan Damjanović, który wcześniej z powodzeniem radził sobie w młodzieżowych kadrach Serbii. Każda zmiana na tym szczeblu wiąże się z procesem aklimatyzacji. Na pewno trener Damjanović potrzebuje czasu, chociaż już teraz widać jego rękę w grze czwartkowych rywali Legii. Na pewno jest to zespół dobry, który ma indywidualności. Tacy gracze, jak Aleksandar Cirković czy Mihajlo Banjac, to zawodnicy z wysokiej półki. Dużą zaletą serbskiej drużyny jest to, że ci zawodnicy od dłuższego czasu grają razem. Mają wypracowane automatyzmy i wiedzą, co chcą robić na boisku. To dobry zespół, ale... Legia ma lepszą drużynę. Znam tę drużynę, oglądam jej mecze. Wierzę, że "Wojskowi" sobie poradzą. Największy problem Legia ma wtedy, gdy przeciwnik zamuruje się pod własną bramką. Tutaj takiej gry ze strony TSC się nie spodziewam. Legia idzie do Ciebie. Złapała formę i to widać. Jeżeli zagra na 100% swoich umiejętności, to powinna pokonać Serbów.
Cały wywiad przeczytacie tutaj.