Chodyna: Chcieliśmy wygrać dla naszych kibiców
- Było dziś sporo nerwów. Wynik był cały czas na styku, a my bardzo chcieliśmy wygrać, szczególnie dla naszych kibiców. Bardzo cieszę się, że się udało - powiedział po zwycięstwie z Widzewem Łódź skrzydłowy Legii, Kacper Chodyna.
- Gdybym miał ten mecz rozegrać jeszcze raz, to co zrobiłbym inaczej? Na pewno strzelił do bramki swoją sytuację z pierwszej połowy. Myślę jednak, że to był generalnie dobry mecz w naszym wykonaniu. Mogliśmy szybciej strzelić zwycięską bramkę, bo jakieś tam sytuacje były. Nie ma co jednak rozmyślać, jest wygrana i idziemy do przodu.
- Widzew był dobrze przygotowany. Stawał nisko, gdy my byliśmy przy piłce, przez co ciężko było nam wykreować dobre sytuacje. Drużyna z Łodzi miała swój pomysł na grę, ale my na szczęście daliśmy radę.
- Na ławce mamy bardzo dobrych zawodników, którzy wchodząc, wnoszą świeżość. Wiemy, że tempo może być wtedy jeszcze wyższe.
- Widzieliśmy wynik spotkania Lecha Poznań i cieszyliśmy się z niego. Trener Goncalo Feio wiele razy wspominał, choć niektórzy w to nie wierzą, ale trzeba być spokojnym, liga jest jeszcze długa. Dziś odrobiliśmy do lidera trzy punkty, za tydzień będziemy mieli kolejną szansę. Jestem dobrej myśli.
- Myślę, że damy sobie radę w Poznaniu bez trenera Feio przy ławce rezerwowych. Trener na pewno będzie na łączeniu z asystentami i będzie nam podpowiadał.