Łyżwiarstwo
Marek Kania powalczy w Heerenveen o medal ME w wieloboju
Od piątku do niedzieli w holenderskim Heerenveen odbywać się będą Mistrzostwa Europy w łyżwiarskim wieloboju i wieloboju sprinterskim - w rywalizacji sprinterskiej brać będzie udział panczenista Legii Warszawa, Marek Kania. Pierwszy start naszego zawodnika będzie miał miejsce w piątek o godzinie 19:28, kiedy Marek wystartuje w wyścigu na swoim koronnym dystansie, 500 metrów. Na dystansie, na którym przed rokiem zdobył brązowy medal.
Niespełna półtorej godziny później, o 20:55 rozpoczną się wyścigi na 1000 metrów, w których również będzie brał udział. Przed rokiem był na tym dystansie szósty.
- Pierwsza część sezonu była znakomita, bo przede wszystkim pojawiła się stabilność, której brakowało w zeszłym roku. Moje starty wówczas mocno różniły się od siebie, a teraz na cztery starty aż trzy kończyłem w pierwszej dziesiątce, z czasami mieszczącymi się w 0,1 sekundy. Skoro jest stabilnie, to małymi kroczkami chcę się zbliżać w stronę podium i walczyć o medale. Mam nadzieję, że tak jak rok temu, będę się rozkręcał się wraz z sezonem. Przed rokiem nie przygotowywałem się pod 1000 metrów, a wyszedł mój najlepszy rezultat w Europie, jedyny dotąd poniżej 1:09.00. Teraz więcej czasu poświęciłem na ten dystans i liczę, że atmosfera panująca w Heerenveen nas poniesie - mówi Marek Kania.
W sobotę legionista startować będzie znów na dystansie 500m (11:23) oraz 1000m (14:05). Do klasyfikacji w wieloboju sprinterskim liczyć się będą wyniki ze wszystkich czterech wyścigów.
Transmisje ze wszystkich startów w hali Thialf będzie można oglądać w Polsacie Sport 3, a także na Youtube.