fot. Michał Wyszyński
REKLAMA
REKLAMA

PamiętaMY

Legioniści w 162. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego

OFMC, źródło: Legionisci.com

22 stycznia obchodziliśmy 162. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego, największego w XIX stuleciu polsko-litewsko-białoruskiego, antyrosyjskiego zrywu narodowego, który objął ogromne obszary zaboru rosyjskiego, tj. Królestwo Polskie, Litwę, Inflanty i ziemie ukrainne.



Pamiętając o powyższych wydarzeniach, w środowy wieczór, delegacja kibiców Legii Warszawa złożyła wieniec w kwaterze Powstańców Styczniowych na Powązkach Wojskowych oraz zapaliła znicze w Parku Traugutta i na stokach Cytadeli. Z kolei w weekend poprzedzający rocznicę nasi koledzy z Legia PamiętaMY posprzątali kwaterę i udekorowali biało-czerwonymi wstążkami 68 powstańczych grobów. Dzięki wsparciu Stowarzyszenie Kibiców Legii Warszawa oraz kibiców Legii mieszkających w różnych częściach Polski, wspólnym wysiłkiem udało dotrzeć się do miejsc pamięci na terenie kilku województw.
Wracając do Powstania, była to również ostatnia próba powołania do życia Rzeczypospolitej Trojga Narodów, nieudana z powodu niechętnej Polakom postawy Rusinów. Na północnych rubieżach również Łotysze zachowywali się wobec Powstańców zdecydowanie wrogo.

Tradycyjnie kwitła niemiecko-rosyjska współpraca wyrażona realizowaniem założeń polityki antypolskiej. W Berlinie, jeszcze przed rozpoczęciem walk, Bismarck pisał - "Bijcie w Polaków, by ich ochota do życia odeszła; (...) jeśli pragniemy istnieć, nie pozostaje nam nic innego jak ich wytępić".

Powstanie Styczniowe popierali "postępowi" marksiści. Ale nie z miłości do Polaków, a z chęci zniszczenia zastanego porządku świata, do czego w naszych wojowniczych rodakach upatrywali użyteczne narzędzie.
"Powstanie było aktem desperacji, ale nie było szaleństwem" - taką tezę stawia historyk prof. Andrzej Nowak. Nie miejsce na rozprawę na ten temat. Z pewnością było zakrojoną na niezwykle szeroką skalę wojną partyzancką o niezliczonej ilości potyczek. Po stronie powstańczej mogło brać udział nawet 200 tys. ludzi. Niestety, rozproszenie walczących, brak uzbrojenia, brak jakiegokolwiek wsparcia nie mogły wówczas skutkować czymś innym niż klęską.

Cześć i chwała Bohaterom!
OFMC








fot. Michał Wyszyński

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2025 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.