Legioniści zagrali w reprezentacjach

Wczoraj oraz dzisiaj odbyły się mecze reprezentacji, do których powołania otrzymali zawodnicy Legii w ramach kwalifikacji do Eurobasketu 2025. Ostatecznie Ojars Silins nie zagrał przeciwko Hiszpanom. Aleksa Radanov otrzymał kilka minut na pokazanie się przeciwko Finlandii. Michał Kolenda i Andrzej Pluta wzięli udział w tęgim laniu, jakie biało-czerwonym sprawiła reprezentacja Litwy. Dodatkowo, swój mecz wygrali Estończycy pod wodzą nowego trenera Legii Heiko Rannuli.

Ojars Silins (Łotwa)
Ojars Silins znalazł się poza kadrą Łotwy, która w czwartek pokonała 83-66 reprezentację Hiszpanii. Kolejnym rywalem Łotyszy będzie Słowacja. Spotkanie odbędzie się w niedzielę w Bratysławie.

Michał Kolenda, Andrzej Pluta (Polska)
Obaj zawodnicy Legii wystąpili w przegranym 48-82 meczu z Litwą. Michał Kolenda zaliczył nieco ponad 8 minut, ale dwóch prób za 3 pkt. nie zdobył punktów. W protokole meczowym zapisał się zdobyciem dwóch zbiórek w defensywie. Natomiast Andrzej Pluta rozegrał 25 minut, co przełożyło się na 8-punktową zdobycz. Jednak zawodnik warszawskiej drużyny nie błysnął skutecznością trafiając z gry 2 na 8 prób. Nie mylił się za to na linii rzutów osobistych wykorzystując obie próby. Do tego dołożył dwie asysty, przechwyt oraz trzy straty.
Kolejnym rywalem biało-czerwonych będzie Macedonia Północna (24 lutego w Skopje).

Aleksa Radanov (Serbia)
Spędził na parkiecie niespełna 5 minut w wygranym 105-95 meczu z Finlandią. W tym czasie zdobył 2 punkty (1/3 z gry z czego dwukrotnie pudłował za 3 pkt.) oraz zaliczył dwie asysty oraz stratę. Kolejnym rywalem Serbów będzie Gruzja. Spotkanie odbędzie się w poniedziałek w Belgradzie.

Heiko Rannula (Estonia)
Powody do zadowolenia może mieć nowy trener Legii, Heiko Rannula. Prowadząca przez niego reprezentacja Estonii wygrała 84-65 z Macedonią Północną. Spotkanie miało wyrównany przebieg do przerwy. Jednak od trzeciej kwarty dominowali gospodarze. Kolejnym rywalem Estończyków będzie Litwa (24 lutego w Kłajpedzie).