Urazy Wszołka, Pankova i Barcii
Trener Goncalo Feio ma spore problemy kadrowe przed rewanżowym meczem 1/8 finału Ligi Konferencji. Z powodu żółtych kartek w czwartek nie będzie mógł zagrać Luquinhas. Kilku zawodników ma natomiast problemy zdrowotne, a ich występ przeciwko Molde FK stoi pod znakiem zapytania, chociaż wszyscy wzięli udział w środowym treningu.
Podczas pierwszego spotkania z norweskim zespołem urazu barku doznał Paweł Wszołek. Później miał założony temblak. Zawodnik wyszedł w podstawowym składzie na mecz z Motorem Lublin, ale po przerwie nie pojawił się już na murawie.
- Zrobiliśmy wszystko, aby mógł zagrać w meczu ligowym, ale jego stan nie był idealny. Mimo to wykazał ogromną determinację, by pomóc drużynie. W czwartek może być podobnie – do ostatniej chwili będziemy musieli ocenić jego gotowość i wspólnie podjąć decyzję - powiedział Goncalo Feio.
Z urazem zmaga się również Sergio Barcia. - Podczas jednego z dzisiejszych ćwiczeń podkręcił staw skokowy i opuścił trening, ale to nie oznacza, że jutro nie będzie mógł zagrać. Już rozpoczął terapię i mamy nadzieję, że będzie w stanie pomóc drużynie - wyjaśnił trener Legii.
Nie w pełni zdrowia jest także Radovan Pankov, któremu w trakcie spotkania z Motorem Lublin odnowił się uraz ścięgna łydki. Wydawało się, że zawodnik będzie musiał zejść z boiska, do wejścia był już gotowy Patryk Kun. Ostatecznie jednak Pankov dograł mecz do końca, ale w samej końcówce wymagał pomocy medycznej i był opatrywany za boczną linią.
- Radovan Pankov od pewnego czasu jest pod naszą szczególną opieką ze względu na wcześniejszy uraz. W ostatnim meczu pojawiły się problemy z jego nogą, dlatego do samego końca będziemy rozważać, czy może wystąpić - powiedział Feio.
przeczytaj więcej o: Legia Warszawa kontuzja Motor Lublin uraz Molde FK Paweł Wszołek Radovan Pankov Sergio Barcia