Kacper Tobiasz - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA
REKLAMA

Tobiasz: Mogę być z siebie zadowolony

Mikołaj Ciura, źródło: Legionisci.com

- Wszyscy są zadowoleni z tego awansu - zaczynając od zarządu, przez całą szatnię, do kibiców. Mieliśmy w sobie wolę walki, chęć rewanżu i zemsty za poprzednie nieudane próby z Molde. Przekuliśmy to wszystko w motywację i fajnie, że się udało. Możemy się tylko cieszyć - powiedział po zwycięstwie w rewanżu z Molde FK i awansie do ćwierćfinału Ligi Konferencji golkiper Legii, Kacper Tobiasz.



- Jak nos? Zobaczymy jutro. Na ten moment jest wszystko ok. Czy może mi on przeszkodzić w występie w następnym meczu? Raczej nie, może sobie boleć.

- Czekałem na występ 131 dni. Nie czuję się jednak bohaterem - nie lubię się wywyższać, bo to drużyna jest najważniejsza. Podszedłem do tego meczu emocjonalnie, ale mimo wszystko tych spotkań jest tak dużo, że trzeba było traktować je jak każde inne. Emocje zawsze buzują i to jest właśnie piękne w piłce nożnej. Cieszę się, że udało się wygrać.

- W Lidze Konferencji i eliminacjach zagrałem łącznie 8 meczów, zachowując 6 czystych kont. Szkoda, że nie udało zagrać się w większej liczbie, ale kontuzja trochę mi w tym przeszkodziła. Mecze w europejskich pucharach przynoszą wiele emocji. Kolejne czyste konto bardzo cieszy, taka jest w końcu moja bramkarska robota. Jest to kolejny powód do uśmiechu.

- Wspominaliśmy zeszłoroczny mecz z Molde w Norwegii i porównywaliśmy prześmiewczo, ale też ze strachem, co się znowu dzieje, że po raz kolejny przegrywamy tam 2-3. Jestem dumny, że udało nam się to odkręcić. Każdy miał w tym swój udział, wykonał ogromną robotę. Dwumecz nie trwa 90, a 180 minut, a dziś nawet więcej.

fot. Mishka / Legionisci.comfot. Mishka / Legionisci.com

- Kto ma większe szanse - Legia z Chelsea czy Jagiellonia Białystok z Realem Betis? My z Hiszpanami wygraliśmy, więc czemu Jagiellonia by miała nie dać rady. Mecz meczowi nie jest równy, jakąś drogą doszlibyśmy na pewno, że jesteśmy mocniejsi od Chelsea. Życzę zarówno nam, jak i białostoczanom, żebyśmy zagrali super mecze i przeszli dalej. Brzmi to mało realnie, bo będziemy mierzyć się z wielkimi markami, ale czemu nie?

- Nie było mi psychicznie trudno, nie miałem nic do stracenia. Podszedłem do tego meczu z chłodną głową, ale też pewny siebie. Miałem też w sobie emocje, jak zawsze żyłem z kibicami, ale dziś cała drużyna z nimi funkcjonowała i nieśliśmy siebie nawzajem. Wszystko wyglądało dobrze i oby tak dalej.

- Można powiedzieć, że jestem stworzony do meczów wielkich, ale też mam nadzieję, że jestem stworzony do wszystkich meczów. To, że jedno spotkanie ma większą wagę od drugiego jest normalne, jednak uważam, że do każdego z nich trzeba podchodzić z taką samą motywacją i zaangażowaniem. Teraz przed nami trudne i ważne mecze ligowe i mam nadzieję, że wszyscy z uśmiechem będziemy mogli iść do przodu.

- Siedzenie na ławce, gdy jest się ambitnym, jest bardzo ciężkie. Aczkolwiek miałem dużo czasu, by spojrzeć na tę sytuację z innej perspektywy, porozmawiać o niej z kimś. Jestem bardzo wdzięczny za pracę, którą wykonali ze mną trenerzy Krzysztof Dowhań i Arkadiusz Malarz oraz szef sztabu przygotowania motorycznego, Bartosz Bibrowicz, z którym spędziłem dużo czasu w siłowni. Gdy miałem kontuzję, to trener Dowhań zostawał ze mną na indywidualne treningi, praktycznie codziennie, nawet nie jeździł specjalnie z drużyną na wyjazdy, by móc zrobić ze mną jakieś ćwiczenia. Minęło dużo czasu, ale bardzo się cieszę, że udało mi się dobrze wrócić i pewnie zagrać. Mogę być z siebie zadowolony, ale jestem przede wszystkim dumny z drużyny.

- Szukałem gry i temat wypożyczenia do Motoru Lublin był faktycznie realny. Ostatecznie do tego nie doszło, ale to nie są kwestie, którymi zajmuję się osobiście, więc nie mogę więcej powiedzieć. Jestem ambitny, więc gdy nie grałem, to szukałem takiej możliwości. To są trudne momenty, ale jak mówi trener Goncalo Feio - ciężkie momenty tworzą wielkich ludzi. Mam nadzieję, że wyciągnąłem z tego odpowiednią lekcję i będę szedł tylko do przodu.

- Kiedy dowiedziałem się, że dziś zagram i czy wskakuję między słupki na dłużej? Ciężko mi odpowiedzieć na te pytania, więc powiem - nie wiem i nie wiem. Nie chcę zdradzać żadnych kulis. To co w szatni, zostaje w szatni.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze (25)

+dodaj komentarz
🙂 😊 😃 😁 😂 🤣 😇 😉 😜 😎 😍 🤩 😤 🤨 😐 🤔 🧐 🥳 😟 ☹️ 😢 😭 😡 🤬 🤯 👍 👎 💪 👏 🤝 🖐 🙏 🎉 👀 🤡 💩 ☠️ ❤️ 🤍 💚 🖤 🔥 💥 🚀 🔴 ⚪️ 🟢 ⚫️ ⭐️ ⚽️ 🏀 🏉 🏐 🥇 🥈 🥉 🏅 🏆 🍺 🍻 🕯

RR - 14.03.2025 / 19:53, *.play-internet.pl

Na razie to Twoj mecz życia.
Zrób to z Chelsea na 0 i będziesz już mocnym kandydatem na bramkarza nr1 naszej reperazentacji

odpowiedz
MDM - 14.03.2025 / 18:00, *.chello.pl

Brawo Tobiasz, teraz musisz grać tak samo do końca sezonu.

odpowiedz
bronek49 - 14.03.2025 / 17:17, *.vectranet.pl

Tobiasz ty jeszcze musisz dużo nad sobą pracować bo i w tym meczu zdarzały ci się nieporadne interwencje

odpowiedz
Wyrwikufel - 14.03.2025 / 18:57, *.vectranet.pl

@bronek49: Dokładnie tak, a wsioki z Molde tylko się cieszyły z tych nieporadnych interwencji. Swoją drogą to Papszun też wsiok bo próbuje wyjaśniać naszego szkoleniowca.

odpowiedz
hajdukL - 14.03.2025 / 15:13, *.orange.pl

Występ ogólnie na plus i raczej dźwignąłes czego Ci przed meczem życzyłem.
Tylko nie odleć Kacper i nie zakłamuj rzeczywistości bo nie wyszedłeś z całkiem chłodną głową i pewny siebie co było widać na Twojej twarzy w tunelu przed wyjściem na mecz. Potwierdzeniem tego były też dwie Twoje interwencje, pierwsza to ta z pierwszej połowy gdzie po super wyjściu wypuściłeś piłkę, a druga gdy po dobrej obronie chcąc chwycić piłkę ta Ci ucieka i dostałeś w nos. Tak, tak, padało, piłka śliska ale to nie tłumaczy.
Także pokora, dużo pokory, a będzie coraz lepiej.
Powodzenia.

odpowiedz
Legion - 14.03.2025 / 13:53, *.194.12

XD "nie czuję się bohaterem" XDDDDDDDD a dlaczego miałby się nim czuć? Coś wczoraj szczególnego obronił?? Teraz wszyscy będą się zachwycać Tobiaszem, który wiadomo, że jest strasznie cienki i posadził go na ławce Kobylak, tylko dlaczego że przyszedł Kovacevic będący kompletnie bez formy i robiący babole? Kabaret.

odpowiedz
klątwa Papszuna na Tobiaszu działa - 14.03.2025 / 13:35, *.t-mobile.pl

I tak jesteś cienki jak siki pająka Tobiaszku. Raków i Chelsea cię wyjaśnią.

odpowiedz
łowca telentów - 14.03.2025 / 12:28, *.com.pl

Widzisz, dzieciaku, jakie życie bywa przewrotne? Od zera do bohatera! Jeżeli jeszcze kiedyś trafisz na ławkę, a zapewne tak będzie, to nie lataj po internetach i marz się pismakom w rękaw, tylko pracuj i walcz o miejsce w pierwszym składzie. Bo jeżeli kiedyś pójdziesz na wschód do Motoru, albo innej Miedzi Legnica po drugiej stronie Polski, to już nigdy nie wrócisz (nie obrażając obydwu wymienionych klubów). Bierz przykład z Boruca: do każdego klubu trafiał jako rezerwowy i w każdym potrafił wygryźć ówczesnego pierwszego bramkarza.

odpowiedz
Polska dla Polaków - 14.03.2025 / 11:17, *.play-internet.pl

@Roma: Tym spotkaniem wywalczył sobie miejsce w bramce do końca sezonu.

Apel do trenerów bramkarzy aby Kacper nabrał trochę masy mięśniowej. Bramkarz swoją posturą powinien budzić respekt a im szerszy golkiper tym mniejsza bramka 😁

odpowiedz
sympatyczny - 14.03.2025 / 10:49, *.lukman.pl

Bardzo dobry występ Kacpra. Tak trzymaj dalej. Pokaż w następnych meczach Feio, że nie potrzebnie ściągnął Kovacevica do Warszawy.

odpowiedz
PiotrŻo(L)iborz - 14.03.2025 / 10:27, *.play-internet.pl

Kacper, powiem szczerze, że miałem cię już dość, zresztą tak samo jak Guala, i Chodynę, ale po tym meczu cieszę się, że to Ty właśnie stałeś na bramce w tym meczu. Niech to będzie taki twój mecz na przełamanie, a teraz po Mistrzostwo i Puchary marsz🙂

odpowiedz
Hautausmaa - 14.03.2025 / 10:42, *.tpnet.pl

@PiotrŻo(L)iborz: Mistrzostwo... ehhh.

odpowiedz
Trampek - 14.03.2025 / 10:12, *.125.113

To był NAJLEPSZY występ od ... dłuższego czasu. GRATULACJE !!!! Oby były tylko takie występy jak najdłużej. Powodzenia.

odpowiedz
Wyrwikufel - 14.03.2025 / 10:09, *.netfala.pl

Piękny powrót do bramki. Gratulacje! 🏆

odpowiedz
Wolfik - 14.03.2025 / 10:06, *.chello.pl

Bardzo dobry występ, brawo. Dla mnie to jeden z dwóch bohaterów tego meczu.

odpowiedz
Okęciak - 14.03.2025 / 09:12, *..

świetny występ, brawo chłopie!

odpowiedz
Darek - 14.03.2025 / 08:12, *.ghnet.pl

Po takim występie też jestem dumny z takiego bramkarza. Utrzymał nas w grze. Brawo.
Trzeba też powiedzieć szczerze, że dwa błędy popełnił ale na szczęście bez konsekwencji. Po jednym błędzie ucierpiał tylko jego nos.

odpowiedz
jarekk - 14.03.2025 / 07:45, *.metrointernet.pl

Zagrasz na Stamford Bridge. A to juz cos.

odpowiedz
Roma - 14.03.2025 / 07:20, *.lunet.eu

Jednak sprowadzenie Kovacewicia dało jakiś pozytywny efekt. Oby nie skończyło się na jednym meczu.

odpowiedz
Zły Krasnolud - 14.03.2025 / 07:00, *.centertel.pl

Dobry mecz w twoim wykonaniu. Dwie interwencje w pierwszej połowie fenomenalne (wyjście z boku pola karnego i strzal wiadomo który). Jedna obcinka za którą nie będę Cie krytykował bo już za karę dostałeś kopa w nos. Takiego chcemy Cie widzieć i mam nadzieję, ze to jest punkt zwrotny, bo bronić potrafisz.

odpowiedz
Kaktus - 14.03.2025 / 06:51, *.orange.pl

Zagrał naprawdę dobrze i o 2 klasy lepiej od Kovacevicza, ale popełnił 2 kardynalne błędy, dwukrotnie wypuszczając piłkę z rąk
1. Akcja po której dostał w noś. Nie byłoby tego gdyby się nie pogubił w łapaniu piłki.
2. W pierwszej połowie wychodził po piłkę ścigając się z napastnikiem Molde. Wyścig wybrał, piłkę zabrał, ale mu uciekła z rąk. Na szczęście sam ją dogonił.
Podsumowując Tobiasz powinien być do końca sezonu pierwszym bramkarzem, a Kovacević usiąść na ławce.

odpowiedz
Dziad_LeopoLd - 14.03.2025 / 06:30, *.t-mobile.pl

Dałeś dobrą zmianę chlopaku. Brawo.

odpowiedz
Juri - 14.03.2025 / 05:26, *.com.pl

Brawo Tobi,przed tobą świetlana przyszłość.
Dobry występ,gratulacje.

odpowiedz
Benit - 14.03.2025 / 05:15, *.t-mobile.pl

Takiego Cię chcemy ❤️

odpowiedz
GABRIEL - 14.03.2025 / 02:54, *.chello.pl

😎obrona

odpowiedz
REKLAMA
Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
© 1999-2025 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.