Kołodziejczyk: Musimy od siebie więcej wymagać
Daniel Kołodziejczyk (trener Legii): Pierwsze mecze w nowym sezonie dostarczają wielu emocji. Nikt nie jest bowiem pewien swoich umiejętności. Braliśmy wprawdzie udział w różnych przedsezonowych turniejach, jednak spotkania o punkty zawsze rządzą się swoimi prawami. Zwycięstwo, które odnieśliśmy, cieszy, ale styl jest z pewnością do poprawy. Od tych chłopaków można oczekiwać więcej i dlatego w najbliższym czasie będziemy musieli się skupić na polepszeniu jakości naszej gry.
W drugim secie zaliczyliśmy wpadkę. Trzeba przyznać, że hala, w której występujemy, niejako w dalszym ciągu jest dla nas nowa. Nie spędzamy w niej jeszcze zbyt dużo czasu. Trenujemy od dziewiętnastej, czyli w takich godzinach, gdzie na zewnątrz jest już ciemno. Gdy przyszliśmy na pojedynek, było jeszcze jasno i akurat jedna strona, która jest przeszklona, powodowała, że promienie słońca dostawały się do wnętrza hali i trochę oślepiały zawodników, przez co utrudniały zgranie się i właściwe opanowanie piłki. Nie należy się tu jednak nadmiernie usprawiedliwiać. Powinniśmy byli po prostu lepiej rozplanować grę i lepiej się zaprezentować.
W kolejnej kolejce udajemy się do Augustowa. Jedziemy tam po zwycięstwo. Innej opcji nie przewidujemy. Staramy się walczyć o to, by być jak najwyżej w ligowej tabeli. Tylko to nas tak naprawdę interesuje.
W tym sezonie nasz cel stanowi awans do pierwszej ligi. Chcemy go zrealizować, choć wiemy, że nie będzie o to łatwo. Nikt nie poda nam zwycięstw jak na tacy. Musimy jednak stawiać sobie jak najwyższe cele, by móc wymagać od siebie jak największego zaangażowania nie tylko podczas treningów, ale i podczas meczów.