Ekstraklasa
30. kolejka

1500
Warszawa
15.05.2010
17:00
Legia Warszawa
GKS Bełchatów
Legia Warszawa
2-2
GKS Bełchatów
20' Iwański
83' Iwański
(1-0)
Zakrzewski 55'
Bartosiak 81'
82 Jan Mucha
25 Jakub Rzeźniczak
3 Wojciech Szala
24 Jakub Wawrzyniak
17 Marcin Komorowski
32 Miroslav Radović
16 Ariel Borysiuk 75'
8 Maciej Iwański
31 Maciej Rybus 46'
9 Bartłomiej Grzelak 60'
21 Marcin Mięciel
1 Maciej Gostomski
11 Tomasz Kiełbowicz
20 Sebastian Szałachowski 60'
23 Maciej Górski 75'
10 Marcin Smoliński
78 Tomasz Jarzębowski 46'
19 Mateusz Lisiecki
Łukasz Sapela 1
Dariusz Pietrasiak 17
Mate Lacić 14
Krzysztof Janus 7
Jacek Popek 4
Patryk Rachwał 20
69' Janusz Gol 5
61' Kamil Poźniak 20
Mateusz Cetnarski 21
74' Zbigniew Zakrzewski 11
Dawid Nowak 20
Krzysztof Kozik 27
74' Grzegorz Kuświk 11
Jakub Tosik 24
Marcin Drzymont 28
69' Bartłomiej Bartosiak 45
61' Łukasz Bocian 51
Dariusz Słomian 43
Trener: Stefan Białas
Asystent trenera: Jacek Magiera
Kierownik drużyny: Ireneusz Zawadzki
Lekarz: Stanisław Machowski
Masażyści: Jerzy Somow, Zbigniew Sęktas
Trener: Rafał Ulatowski
Sędziowie
Główny: Dawid Piasecki
Asystent: Maciej Wierzbowski
Asystent: Marek Szerszeń
Techniczny: Paweł Dreschel
Relacja

Legia bez pucharów

Legia Warszawa tylko zremisowała z GKS-em Bełchatów 2-2 i zakończyła sezon 2009/2010 na 4. miejscu. Dwa gole strzelił Maciej Iwański. Korona urwała punkty Ruchowi, ale to chorzowianie 1 i 8 lipca zagrają w pierwszej rundzie eliminacji do Ligi Europy.

Stefan Białas nie miał zbyt dużego pola manewru przed ostatnim meczem sezonu. W obronie nie mogli zagrać Choto, Astiz i Kumbev. W związku z tym na stoperze zobaczyliśmy duet Wawrzyniak-Szala, a na lewej stronie po długiej absencji wystąpił Marcin Komorowski. W pomocy na skrzydłach zagrali Radović i Rybus, a w ataku Mięciel i Grzelak. 

O pierwszych 19 minutach nie napiszemy nic, bo nie działo się nic godnego uwagi. W 20. minucie Maciej Iwański podał na szesnasty metr do Marcina Mięciela, który przyjął piłkę i odegrał lekko do Iwańskiego, a ten pięknym strzałem w okienko umieścił piłkę w siatce. GKS Bełchatów nie kwapił się do ataków - mecz był prowadzony w sennym tempie. Kilka minut później szansę na podwyższenie prowadzenia miał Maciej Rybus, ale jego strzał z ostrego kąta trafił tylko w boczną siatkę. W końcówce pierwszej połowy obudzili się rywale. Cetnarski i Zakrzewski próbowali pokonać Muchę, ale golkiper Legii wyszedł obronną ręką. Po 45. minutach drużyna z Łazienkowskiej miała zapewniony start w europejskich pucharach, bo w tym samym czasie w Kielcach Korona wygrywała z Ruchem Chorzów 1-0.

Na początku drugiej połowy Radović zmarnował dogodną sytuację po podaniu Mięciela. W przerwie Macieja Rybusa zastąpił Tomasz Jarzębowski, który otrzymał przed meczem od klubu koszulkę za 100 spotkań w barwach Legii w lidze. W 55. minucie goście doprowadzili do wyrównania po uderzeniu Zakrzewskiego z 11 metrów. Pięć minut później na boisku pojawił się Sebastian Szałachowski. Opuszczający murawę Bartłomiej Grzelak został potężnie wygwizdany. Kilka minut później dwie znakomite okazje zmarnował Sebastian Szałachowski - dwukrotnie lepszy okazał się bramkarz GKS-u. W 74. minucie na bramkę bełchatowian popędził Marcin Mięciel, ale jego uderzenie obronił bramkarz. Chwilę później na murawie pojawił się Maciej Górski, który zastąpił Ariela Borysiuka. Salwy śmiechu i irytacji na trybunach wywołało wykonanie rzutu wolnego przez Macieja Iwańskiego, który podał piłkę prosto pod nogi rywala. GKS wyprowadził kontrę, ale na szczęście piłka po strzale napastnika zespołu gości przeleciała tuż nad poprzeczką. W tym samym czasie na Łazienkowską dotarła wiadomość o tym, że Ruch przegrywa w Kielcach 0-3. Jednak piłkarze Legii sobie nic z tego nie robili, bo Bartosiak wykorzystał sytuację sam na sam z Muchą. Na trybunach rozległo się głośne "ITI sp..." i "to już jest koniec", a tymczasem z rzutu wolnego na 2-2 strzelił Maciej Iwański!
Niestety legionistom nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść i Legia nie zagra w Lidze Europy.

Woytek

Minuta po minucie

16:46 Witamy i zapraszamy na ostatni mecz Legii w sezonie 2009/2010. Na razie więcej kibiców prowadzi protest przed stadionem niż pojawiło się na obiekcie
16:50 W Legii do składu powrócił Marcin Komorowski. Legijna młodzież zacznie mecz na ławce
Piłkarze wyszli na murawę

1' - Początek pierwszej połowy
1' - Zaczęli legioniści
2' - GKS wymienia kilkanaście podań, piłkarze gości nie są naciskani przez legionistów
2' - Z autu Komorowski
2' - Faulował Rybus
3' - Akcja Bełchatowa przerwana przez Szalę
3' - Zakrzewski idzie za akcją, ale piłkę spokojnie asekuruje Mucha
4' - Cichutko na stadionie - kibice protestują przed wejściem na Krytą, są race, truskawki, transparenty i śpiewy
5' - Walka o górną piłkę w polu karnym Bełchatowa, wybijają obrońcy gości
7' - Wolny dla Legii, Iwański i Rybus zabierają się za wykonanie
7' - Rybus nad bramką
9' - Nic ciekawego się nie dzieje na boisku
10' - Aut dla Bełchatowa
11' - Komorowski leży na murawie - jakiś uraz. Legioniści wybijają piłkę na aut
11' - Legionista już wstał
11' - Od bramkarza goście
12' - Gol na lewo do Lacica, ale ten za mocno wypuszcza sobie piłkę, zacznie Mucha
13' - Radović w pole karne, wbiegał zamknąć akcję Iwański, ale szybsi obrońcy gości
13' - Legia traci piłkę przy linii bocznej
15' - Niecelny strzał Cetnarskiego
15' - Strata Komorowskiego, z autu goście
15' - Jeszcze jeden aut dla gości
16' - Mięciel podaje do Iwańskiego, ale legionistę ubiegają obrońcy
16' - Kontra Nowaka, piłkarz GKS na spalonym
16' - W rewanżu akcja skrzydłem Radovicia, Sapela jednak bez problemów łapie piłkę
19' - Dobra akcja Komorowskiego, nie dał się zatrzymać rywalowi i dośrodkował. Do główki skakał Iwański, jednak szybszy był Janus
20' - GOL! Maciej Iwański! (Legia)
20' - Goool! Akcja Mięciela z Iwańskim. Iwański podaje do ustawionego tyłem do bramki Miętowego, ten odgrywa, a Iwański strzela z pierwszej piłki
22' - Na innych boiskach Lechia prowadzi z Jagiellonią, a Arka ze Śląskiem
25' - Lech prowadzi 1-0 z Zagłębiem Lubin
27' - Faulowany przez Grzelaka Pietrasiak
28' - Dośrodkowanie Radovicia. Iwański do Rybusa i po strzale tego ostatniego piłka minimalnie obok bramki
30' - Próbował przedrzeć się prawą stroną Zakrzewski, ale Wawrzyniak zabiera mu piłkę
31' - Podanie do Zakrzewskiego. Ten zdaniem sędziego na pozycji spalonej
33' - Sam przed Sapelą Iwański. Próbuje lobować, ale golkiper gości górą
33' - W odpowiedzi Bełchatów. Mucha wybiega pod linię boczną pola karnego. Podanie na środek. Strzał, ale bardzo niecelny
35' - Cetnarski z najbliższej odległości głową. Mucha broni i nadal 1-0 dla Legii
36' - A w Kielcach Korona prowadzi z Ruchem 1-0, czyli na tą chwilę Legia zagra w europejskich pucharach
37' - Znów Mucha w opałach. Na szczęście bramkarz Legii wyłapuje i ten strzł
40' - Zakrzewski w polu karnym Legii. Jest na szczęście Mucha, który dosłownie zdejmuje piłkę z głowy rywala
42' - Dalekie podanie do Radovicia, ten w biegu strzela, ale lekko i po ziemi - łapie bramkarz
44' - Rybus walczy o piłkę przy linii z Janusem. Lepszy gracz GKS
44' - Mięciel jedzie z kontrą
45' - Po drodze na prawej stronie sfaulował jednak jednego z rywali i piłka dla gości
45' - W pole karne zapędził się, zbyt łatwo, Gol, ale ostatecznie piłkę zabrał mu Rzeźniczak
46' - Koniec pierwszej połowy

Bełchatów już na murawie
Na murawie także legioniści

46' - Początek drugiej połowy
46' - Zmiana Legia:

Maciej Rybus -
Tomasz Jarzębowski
48' - Grzelak naciska bramkarza i ten z trudem wykopuje piłkę
48' - Legia w ataku pozycyjnym
49' - Iwański do Mięciela, ten dośrodkowuje w pole karne, piłka leci wprost pod nogi Radovicia, ten ma pustą bramkę i... strzela obok
50' - Radović pędzi z kontrą, strzela, ale udany blok Pietrasiaka
50' - Rożny - Iwański
51' - Przepychanki w polu karnym
51' - Nikt nie dał rady przyjąć górnej piłki - wybija Bełchatów i teraz goście próbują skonstruować akcję
52' - Radović nie zdołał dopędzić piłki posłanej w jego stronę ze środka pola
55' - Wielka obcinka Pietrasiaka w polu karnym, ale Mięciel niestety tego nie wykorzystał
55' - GOL! Zbigniew Zakrzewski! (Bełchatów)
56' - Właściwie pierwszy raz GKS zapędził się pod naszą bramkę, dośrodkowanie spod linii końcowej i Zakrzewski z najbliższej odległości pokonuje Muchę
57' - "Ch,,, z pucharami, na Legii taniec z gwiazdami" - śpiewają kibice. Część trybun powitała bramkę dla GKS brawami
58' - Faulowany w okolicach linii środkowej Lacić
59' - Iwański z wolnego z daleka bezpośrednio na bramkę GKS i Sapela musi z trudem piąstkować
60' - Zmiana Legia:
Bartłomiej Grzelak -
Sebastian Szałachowski
60' - Szala do Grzelaka, ten próbuje opanować piłkę głową, ale nic z tego
61' - Ależ gwizdy pożegnały Grzelaka na koniec tego sezonu.
61' - Zmiana Bełchatów:
Kamil Poźniak -
Łukasz Bocian
63' - Z autu Bełchatów
64' - Nie spieszą się piłkarze Legii, spacerują niespiesznie
65' - Wawrzyniak lewą stroną, ale bez pomysłu
66' - Lacić zatrzymuje Mięciela przy linii, aut dla gości
66' - Koncert nieudolności naszych napastników w polu karnym. Jakimś cudem najpierw Sapela, a potem obrońcy wybijają piłkę
67' - W zasadzie Bełchatów robi wszystko, by Legii pomóc, ale nasi jakoś z tego nie korzystają
67' - Dobry strzał Szałachowskiego, łapie jednak Sapela
67' - Legia, Legia na trybunach
69' - Szałachowski strzela z lewej strony, jednak obok bramki
69' - Zmiana Bełchatów:
Janusz Gol -
Bartłomiej Bartosiak
70' - Radović fauluje Nowaka
71' - Popek dośrodkowuje z wolnego, ale słabiutkie to rozegranie, Legia przejmuje piłkę
71' - Borysiuk fauluje Bociana
71' - Żółta kartka: Dariusz Pietrasiak (Bełchatów)
71' - Pietrasiak traci piłkę na środku boiska, pędzi do ataku Szałachowski, więc kapitan GKS decyduje się na faul. Brzydki faul
72' - Iwański dośrodkowuje w pole karne - na posterunku Sapela
72' - Prawą stroną Rzeźniczak, ale zatrzymują go obrońcy rywali
73' - Komorowski lewą stroną, powstrzymuje go wybiciem piłki za linię końcową Pietrasiak
73' - Iwański zmierza do narożnika, by wybić róg
73' - Dośrodkowanie wybite, dobitka zablokowana
74' - Zmiana Bełchatów:
Zbigniew Zakrzewski -
Grzegorz Kuświk
75' - Kontra Mięciela, strzela, Sapela broni nogami
76' - Zmiana Legia:
Ariel Borysiuk -
Maciej Górski
76' - Borysiuk nie zdążył do piłki, od bramki Sapela
76' - Faulowany Górski, będzie wolny dla Legii. Leszek Pisz - skandują kibice
77' - Faulowany Górski, będzie wolny dla Legii. Leszek Pisz - skandują kibice
77' - Żółta kartka: Mateusz Cetnarski (Bełchatów)
78' - Iwański wymyslił, że rozegra sobie piłkę z Rzeźniczakiem, ale nie dogadali się zupełnie i wybił piłkę obrońca
78' - W rewanżu Mateusz Cetnarski przed szansą strzału - nad poprzeczką
79' - Górski kiwa się z Sapelą w narożniku - zabiera bramkarzowi piłkę, ale wybija za linię
80' - Jarzębowski sfaulował Cetnarskiego
81' - Radović traci piłkę, od autu goście
81' - GOL! Bartłomiej Bartosiak! (Bełchatów)
82' - I po pucharach. Kontra Bełchatowa, Bartosiak mija Muchę, strzela z ostrego kąta, jeszcze próbuje ratować sytuację Komorowski, ale piłka znajduje się w siatce
83' - GOL! Maciej Iwański! (Legia)
84' - Szydera na trybunach, a tymczasem Legia wyrównuje! Znów Maciej Iwański. To będzie ciekawa końcówka
84' - Iwański z wolnego, Sapela nawet nie interweniował przy tym golu
85' - Rożny dla Legii, totalna kopanina w polu karnym, na chwilę wyjaśnia sytuację Bełchatów, ale Legia wciąż przy piłce, wciąż naciska
85' - 35 lat tu chodzę, takiego czegoś jeszcze nie widziałem - denerwuje się jeden z kibiców na Krytej
85' - Radović wywalczył aut
86' - Kolejny rożny dla Legii
86' - Piłka przelatuje nad wszystkimi
87' - Iwański zatrzymuje kontrę Bełchatowa
87' - Sapela górą w pojedynku z Mięcielem
87' - W natarciu Szałachowski
88' - Z przypadkowej akcji mogła być bramka, ale Mięciel strzelił w sam środek bramki z kilku metrów...
88' - Interwencja lekarzy, bo leży na murawie jeden z bełchatowian
89' - Nakładka Iwańskiego
89' - Żółta kartka: Miroslav Radović (Legia)
90' - Szałachowski prawie się połamał, przyjmując piłkę. Ale fakt, że dostał piłkę za plecy i był w ciężkiej sytuacji
91' - Od bramki Wawrzyniak
91' - 4 minuty dolicza sędzia do drugiej połowy
91' - Mucha daleko przed siebie, byle do przodu, byle do kogoś z Legii
92' - Wolny z narożnika pola karnego, to może być ostatnia doskonała sytuacja dla Legii
92' - Janek Mucha skandują trybuny, ale będzie strzelał Iwański. Zupełnie nieudany strzał
93' - Faulowany gracz Bełchatowa
93' - Bartosiak wstał, będzie szansa dla gości
93' - Róg dla GKS wywalczył Nowak
94' - Kontra Legii, GKS wybija piłkę na aut
94' - Sapela spokojnie na prawo do kolegów, ale ci tracą piłkę
95' - Końcowe sekundy tego przegranego po całości sezonu!
95' - Koniec meczu!





KONIEC, Legia przegrywa w fatalnym stylu sezon, puchary, wszystko. TYM PANOM JUŻ DZIĘKUJEMY

Relacja z trybun

Ch... z pucharami...

Za nami najgorszy sezon od kiedy ITI przejęło Legię. Najgorszy pod każdym względem - sportowym i kibicowskim. Godzinę przed meczem z GKS-em naprzeciwko trybuny Krytej fani przeprowadzili legalną pikietę przeciwko działaniom właścicieli klubu. Pod stadionem zebrał się spory pluton policji, ale do interwencji nie doszło - fani zaprezentowali transparenty, przez godzinę śpiewali i skandowali hasła, odpalili pirotechnikę i udali się do Źródełka i na stadion.

W pikiecie wzięło udział około 1,5 tysiąca osób. Podobna liczbowo grupa osób zajęła przed pierwszym gwizdkiem miejsca na stadionie. Tłumów z meczu z Wisłą nie było widać. Wzdłuż ulicy Łazienkowskiej pikietujący kibice trzymali flagi fanklubów oraz kilka transparentów: "Precz z komuną i jej spadkobiercami", "Miejsce kibiców Legii jest na stadionie, nie jest na łubiance! Truskawkowe pole rośnie wokół nas", "Do Bydgoszczy będę jeździł, a tu nie będę kupował", "Klub piłkarski to nie warzywniak", "Chińskie truskawki są rakotwórcze!!!", "Zamiast kusić truskawkami, kupcie piłkarzy z jajami", "Legia naszą dumą, skończyliśmy z trumną", "Oddajcie Legię Warszawiakom", "Walter grabarzem wielkiej Legii".

Kibicom zmierzającym na stadion organizatorzy pikiety rozdawali bezpłatnie słodziutkie truskawki. Rozdawano także ulotki prezentujące "dokonania" grupy ITI. Sama manifestacja odbyła się w spokoju - nie wstrzymywano ruchu na ulicy, nie doszło też do żadnych incydentów. Spory oddział policji obejrzał kilkudziesięciominutową manifestację fanów, zarejestrował ją na kamerze (na latarni dodatkowo zainstalowano na potrzeby protestu przenośną kamerę) i bez prowokacji oddalił się. Fani prowadzili doping typowo stadionowy - taki, jakiego na Łazienkowskiej nie ma od dawna. Przypomniano, że "Żyleta nigdy nie zginie", a także skandowano hasła pod adresem prezesa ITI - "Hej Walter, gdzie jest ta Legia?!", czy "Walter zbieraj swe zabawki i sp... na truskawki". W czasie manifestacji odpalono race, stroboskopy, świece dymne i petardy hukowe. Pirotechnika nikomu nie zrobiła krzywdy.

Na stadionie Legii było o wiele ciszej. Dokładnie jak u mamy. Na boisku było znacznie lepiej niż w meczu z Wisłą, ale hasło pikietujących kibiców było jak najbardziej trafne - najwyższy czas zamiast wyrzucać pieniądze na słabe truskawkowe kampanie, wziąć się za szukanie piłkarzy z jajami. Obecnie, po odejściu z klubu Muchy, takich brak. Trzeba dodać, że wszystkie transparenty z pikiety próbowano wnieść na stadion, ale ochrona nie zezwoliła na wniesienie żadnego z nich. Ponadto kilkunastu osobom, które na stadion wchodziły w koszulkach z przekreślonym logo ITI, odebrano karty kibica i nie wpuszczono ich na mecz.

Po ostatnim meczu, na którym oficjalna grupa ultras ostatecznie nie mogła zaprezentować oprawy, dziś nie dało się zauważyć aktywności ze strony kibiców zasiadających w sektorach A-C. Dwa okrzyki w ciągu całego meczu plus próba zaśpiewania "Ole ole" (zupełnie nieudana - rytm z innej bajki i nierówny 15 sekundowy śpiew) - jeśli tak ma wyglądać doping na nowym stadionie, przekrzyczeliby nas nawet fani Odry Wodzisław (z całym szacunkiem)... gdyby tylko Odra utrzymała się w ekstraklasie.

Pozostałe części trybuny tradycyjnie nie dopingowały. Raz za razem nad głowami kibiców pojawiały się natomiast kartki z przekreślonym logo ITI. W pierwszej połowie raz mieliśmy okazję cieszyć się z bramki dla Legii. Niestety w II połowie powrócił obraz nędzy i rozpaczy i szybko zrobiło się 1-2. "To już jest koniec, nie ma już nic... jesteście wolni, możecie iść" - śpiewano na trybunach. A chwilę później Iwański doprowadził do wyrównania. Dodać należy, że nic nam ono nie dało - Ruch, który przegrał w Kielcach 0-3, wywalczył awans do Ligi Europy. Wygląda na to, że w nowym sezonie w Europie będziemy mogli się pokazać tylko na meczach Pogoni.

Trzeba odnotować, że fani Legii kilka razy w ciągu meczu skandowali hasło "ITI sp...". Były także szydercze truskawkowe hasła oraz jedno odnoszące się do braku Legii w euro pucharach - "Ch... z pucharami, na Legii taniec z gwiazdami". Bardzo serdecznie żegnano jedynego zawodnika, do którego po tym sezonie (nie licząc piłkarzy z Młodej Legii) nie można mieć pretensji - profesjonalisty pełną gębą wśród tabunu amatorów, Jana Muchy. Po ostatnim gwizdku sędziego naszych gwiazdorów wygwizdano, a na oklaski i skandowanie nazwiska mógł liczyć jedynie Słowak.

I tak dobiegł końca jeden z najgorszych sezonów w historii Legii. Piłkarsko nasz klub sięgnął dna - ambicji za grosz... Atmosfery na trybunach brak. Jedynym pozytywem jest rosnący w oczach nowy stadion. Cóż z tego, skoro jeśli nic się nie zmieni, w najbliższych miesiącach pozostanie pusty.

Frekwencja: 2000
Kibiców gości: 0

Doping Legii: 0

Autor: Bodziach

Statystyki
Legia Warszawa
  • 14 (7+7)
  • 8 (3+5)
  • 6 (1+5)
  • 4 (0+4)
  • 18 (6+12)
  • 7 (3+4)
  • 0 (0+0)
  • 1 (1+0)
  • 0 (0+0)
  • 1 (0+1)
  • 0 (0+0)
-
  • strzały
  • strzały celne
  • rzuty wolne
  • rzuty rożne
  • faule
  • interwencje bramkarzy
  • spalone
  • słupki
  • poprzeczki
  • żółte kartki
  • czerwone kartki
  •  
  • suma
    (1. połowa + 2 połowa)
GKS Bełchatów
  • 11 (6+5)
  • 6 (2+4)
  • 0 (0+0)
  • 1 (0+1)
  • 12 (3+9)
  • 13 (4+9)
  • 8 (5+3)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 2 (0+2)
  • 0 (0+0)
Oceń legionistów
Komentarze (135)

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.