Ekstraklasa
22. kolejka

17457
Warszawa
14.02.2014
20:30
Legia Warszawa
Korona Kielce
Legia Warszawa
1-0
Korona Kielce
83' Vrdoljak (k)
(0-0)
12 Dusan Kuciak
19 Bartosz Bereszyński
15 Inaki Astiz
2 Dossa Junior
17 Tomasz Brzyski
35 Daniel Łukasik 74'
21 Ivica Vrdoljak
6 Guilherme 74'
32 Miroslav Radović
7 Henrik Ojamaa 81'
11 Wladimer Dwaliszwili
91 Konrad Jałocha
11 Michał Efir
18 Michał Kucharczyk 74'
23 Helio Pinto 74'
25 Jakub Rzeźniczak
28 Łukasz Broź
77 Raphael Augusto 81'
Zbigniew Małkowski 1
Paweł Golański 44
Radek Dejmek 32
Piotr Malarczyk 4
Kamil Sylwestrzak 2
Vlastimir Jovanović 8
Vanja Marković 23
70' Maciej Korzym 20
83' Paweł Sobolewski 29
Serhij Pyłypczuk 5
60' Siergiej Chiżniczenko 91
Wojciech Małecki 90
60' Michał Janota 10
83' Daniel Gołębiewski 11
Marcin Cebula 18
Marcin Trojanowski 21
Damian Ałdaś 25
70' Jacek Kiełb 27
Trener: Henning Berg
Asystent trenera: Pal Arne Johansen
Kierownik drużyny: Marta Ostrowska
Lekarz: Maciej Tabiszewski
Masażyści: Wojciech Spałek, Paweł Bamber, Wojciech Frukacz
Trener: Juan Jose Rojo Martin
Asystent trenera: Tomasz Wilman, Aleksandar Vuković
Kierownik drużyny: Łukasz Tomczyk
Lekarz: Cezary Klank
Masażyści: Marek Konieczny, Łukasz Miller
Sędziowie
Główny: Paweł Gil
Asystent: Piotr Sadczuk
Asystent: Marcin Borkowski
Techniczny: Mateusz Złotnicki
Relacja

Fajerwerki tylko na trybunach

W pierwszym meczu rundy jesiennej tegorocznego sezonu ekstraklasy Legia Warszawa pokonała na własnym stadionie Koronę Kielce 1-0. Jedynego gola zdobył na kilka minut przed końcem Ivica Vrdoljak, który pewnie wykonał rzut karny. Dzięki tej wygranej legioniści umocnili się na prowadzeniu w ligowej tabeli.

Już w 7. minucie gry dobrą okazją do zdobycia gola miała Korona. Po błędzie w defensywie Legii niemal sam na sam z Dusanem Kuciakiem stanął Paweł Sobolewski, ale po dobrej interwencji Słowaka goście zyskali tylko rzut rożny. Chwilę potem w szesnastkę kielczan przedarł się Guilherme, jednak nieatakowany padł na murawę, zaprzepaszczając szansę na otworzenie wyniku. W 13. minucie po dobrze bitym rzucie rożnym główkował Dossa Junior i niebezpieczeństwo zażegnali rywale. Z biegiem czasu podopieczni Henninga Berga osiągnęli nieznaczną przewagę. Mimo to, dobrze zorganizowana ekipa "koroniarzy" nie dawała się zaskoczyć.
W 24. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Guilherme i tylko dobra interwencja Zbigniewa Małkowskiego uchroniła Koronę przed stratą gola. Cztery minuty potem Brazylijczyk ponownie spróbował uderzenia z 17 metra i raz jeszcze na wysokości zadania stanął bramkarz gości. Kwadrans przed końcem pierwszej połówy dalekim wyjściem z własnej bramki niebezpieczeństwo zażegnał Dusan Kuciak. W 42. minucie znów z dobrej strony pokazał się aktywny Guilherme. Nowy nabytek Legii mocno kopnął z dystansu i na raty wybronił tę sytuację Małkowski. Chwilę później groźnie główkował Pyłypczuk, ale nieznacznie chybił.

Trzy minuty po zmianie stron Legia powinna objąć prowadzenie. Prostopadłym podaniem do wychodzącego na czystą pozycję Henrika Ojamy popisał się Miroslav Radović, lecz Estończyk przegrał pojedynek ze Zbigniewem Małkowskim. W 53. minucie przedwcześnie boisko musiał opuścić Wladimer Dwaliszwili. W zamieszaniu w polu karnym Gruzin uderzył Pawła Golańskiego i otrzymał czerwoną kartkę. Cztery minuty potem siły się wyrównały. Drugi żółty a w konsekwencji czerwony kartonik otrzymał Vlastimir Jovanović. Przez pierwsze kilkanaście minut drugiej odsłony przewaga legionistów była bardzo widoczna, ale nie wynikało z niej nic konstruktywnego. W 67. minucie przebudziła się Korona. Mocno z półwoleja uderzył wówczas Paweł Golański i Dusan Kuciak z dużym trudem przeniósł futbolówkę ponad poprzeczkę.
Dwadzieścia minut przed końcem indywidualną akcją popisał się Guilherme i Legia zyskała dzięki niemu rzut rożny. W 75. minucie piłkę przed polem karnym dostał Henrik Ojamaa, zdecydował się na strzał lewą nogą, jednak chybił. Sześć minut potem dobrze dorzucił Tomasz Brzyski i nieco niedokładnie główkował Dossa Junior. Osiem minut przed końcem zawodów arbiter podyktował rzut karny za faul na Astizie. Jedenastkę pewnie wykorzystał Ivica Vrdoljak i wyprowadził Legię na prowadzenie. W 85. minucie Dusan Kuciak zaliczył kolejną dobrą interwencję, piąstkując strzał z rzutu wolnego. Tuż przed końcem znakomitej sytuacji nie wykorzystał wprowadzony Michał Kucharczyk, nie trafiając z ostrego kąta.

Autor: Wiśnia

Minuta po minucie

Witamy ze stadionu Legii! Już o 20:30 rozpoczniemy granie w 2014 r. Cel jak zawsze ten sam - mistrzostwo Polski!
Od pierwszej minuty na boisku w składzie Legii pojawi się Costa Marques Guilherme
A na trybunach szykuje się oprawa. Zapowiada się nieźle
Zawodnicy już w szatni. Jeszcze 10 minut i zaczynamy wiosnę na Łazienkowskiej!
Fani Korony dopiero teraz pojawiają się na swoim sektorze
Na telebimach film poświęcony Lucjanowi Brychczemu. To początek wydarzeń związanych z legendą Legii w 2014 roku
"Lucjan! Brychczy!" Niesie się po stadionie. Za chwilę ceremonia związana z "Kicim"
Jednak najpierw "Sen o Warszawie..."
Brawa dla Pana Lucjana i rozwinięte płótno na jego cześć przy wejściu na boisko "Nasza Legenda - Lucjan Brychczy - Szacunek na zawsze"
Wyszli... "Mistrzem Polski jest Legia..."
Na Żylecie tysiące szalików w górze, a także pasy materiału w barwach. Na dole malowana część oprawy "Sorry, taki mamy klimat" z płonącym wozem tvn meteo
Dobrze, pora wrócić do boiskowych wydarzeń. Przed nami drugie 45 minut zawodów. Obyśmy się nie zawiedli...
"Zbigniew Romaszewski na zawsze w pamięci..." takiej treści pojawił się transparent na Żylecie

1' - Początek pierwszej połowy
2' - Gramy! Legia rozpoczęła. Gospodarze na biało-czarno. Goście na żółto-czerwono, czyli klasycznie
4' - Czegoś takiego, to jeszcze nie było na obecnym obiekcie. "Sorry, taki mamy klimat" i kolorowe race, a także fajerweki jak na Sylwestra. Świst!
5' - Zawody chwilowo przerwane... Wykorzystują to fani gości, którzy uwieczniają oprawę Legii na swych telefonach, aparatach i innych urządzeniach multimedialnych
7' - Dym uleciał do góry, powoli się przejaśnia, więc chwila moment i wrócimy do gry
8' - Dobra, gramy
8' - I już groźna akcja kielczan. Przed szansą Sobolewski, który strzela z 10 metrów, ale broni Kuciak i jest róg!
8' - Wystarczyło podanie od Małkowskiego i już Korona stanęła przed szansą objęcia prowadzenia
9' - Dośrodkowanie... Dusan próbuje interweniować, ale został nieprzepisowo powstrzymywany
9' - "Legia, Legia, Legia gooool...." niesie się po Łazienkowskiej
10' - Zagranie w kierunku Dwaliszwiliego, który schodzi do boku. Naciskany przez przeciwnika, piłka na aucie
11' - Walczy Guilherme, który nieco na oślep. Legioniści na prawej flance, rozciągnięcie gry do Brzyskiego
12' - Dobrze próbował Radović, który chciał zagrać w tempo do Guilherme, ale zabrakło nieco precyzji
12' - Zagranie do Radovicia, ale ten został złapany na pozycji spalonej. Czy słusznie? Raczej nie...
14' - Dossa, Brzyski, do Gruzina, który od razu uruchamia biegnącego Ojamę. W porę zorientowali się rywale i zdołali wybić piłkę na róg
14' - Dogranie na głowę Juniora, który kierował piłkę między słupki, ale na trajektorii lotu znalazł się zawodnik Korony, który jeszcze raz wybił na róg
15' - Tym razem rozegranie na Dwaliszwiliego... Jeszcze Brzyski w pole karne, ale nie zdołał zamknąć akcji Radović
16' - Jovanović, kielczanie zamykają legionistów... Próba ostrzelania bramki Kuciaka, ale najpierw dobrze radzi sobie sam Dusan, a następnie Astiz wybija poza pole karne
17' - Bereszyński, Astiz, Dossa, Brzyski... Nie udało się prawą stroną, to spróbujmy lewą
18' - Aj! Guilherme w środku pola, mógł precyzyjnie podać do Radovicia, bo miał sporo miejsca, to zagrał metr od Serba. A szkoda, bo już się klarowała akcja ofensywna ze strony gospodarzy
20' - Łukasik, Brzyski w stronę Dwaliszwiliego, ale jak on bidny miał dojść do tego zagrania, jak był wzięty w kleszcze przez duet stoperów Korony?
22' - Legia traci piłkę w okolicach pola karnego, ale szybko ją odzyskuje. Szkoda tylko, że nie zrobiła z tego od razu pożytku
23' - Małkowski posyła daleką piłkę w stronę Korzyma. Legioniści bez trudu radzą sobie z zawodnikiem gości. Nieco gorzej jest przy konstruowaniu ataku
24' - Pylypchuk na flance toczy bój z Bereszyński, ale to prawy obrońca wychodzi obronną ręką z tej walki bark w bark
25' - Łukasik, ale nieco za długo zwleka z podaniem... rozkładał ręce Ojamaa. Zamiast tego swoją akcję przeprowadzili kielczanie.. Strzał zza pola karnego, ale bez mocy, bez zaskoczenia dla Kuciaka
25' - Piękne, mocne uderzenie Guilherme zza pola karnego! Jednak na wysokości zadania stanął Małkowski
27' - Radović na prawej stronie... Jest przy nim dwóch przeciwników, ale Miroslav zdołał wywalczyć jeszcze rzut rożny
29' - Guilherme kolejny raz zadaje trud Małkowskiemu i ponownie gracz Korony staje na wysokości zadania
29' - W odpowiedzi Sobolewski z pierwszej piłki... Uderza z prawej nogi nad bramką!
30' - Radović... ma na plecach Jovanovicia, a sunie obok Guilherme. Jednak podanie nie znalazło celu
32' - Korona w akcji. Dośrodkowanie z lewej strony, ale głową wybija Astiz
33' - "Hej Legia GOOOOL !!!!" z konkretną mocą poniosło się z Żylety
34' - Kuciak opuścił obręb szesnastki, żeby uchronić zespół od groźnej akcji rywali
35' - Pełny górny sektor gości Korony rozpoczął doping dla swojej drużyny
36' - Dossa... Cała Legia na połowie przeciwnika, ale nic na razie z tego nie wynika
36' - Radović kręci kółko, Ojamaa, ale szybko traci piłkę, a wszystko na 20 metrze od bramki gości
39' - Brakuje jakiegoś zgrania, zrozumienia... Widoczne jest o między Radoviciem i Guilherme, którzy nie zawsze wzorowo współpracują ze sobą. To jeden zgubi piłkę, to drugi źle poda... i tak w koło Macieju
42' - Legia na połowie przeciwników. Niby konstruują akcja ofensywne, ale na razie nic z tego nie wychodzi. Ataki przerywane na 20 metrze przez rywali albo legioniści sami się gubią
43' - Aj! Dwaliszwili zostawił piłkę Guilherme, który uderzył zza pola karnego i kolejny raz sprawił sporo trudu Małkowskiemu!
43' - Żółta kartka: Costa Marques Guilherme (Legia)
43' - I jeszcze kartka dla legionisty, za to, że chciał dopaść do wyplutej piłki i starł się nieco z bramkarzem gości
44' - Niby proste podanie między koroniarzami. Jeden do drugiego miał 3 metry, a skończyło się autem dla Legii
45' - Ajajaja! Dośrodkowanie z prawej strony w pole karne Legii.. Pylypchuk uderza głową, ale tuż nad poprzeczką
46' - Sędzia dolicza 5 minut. Wiadomo, przerwa z okazji oprawy
47' - Żółta kartka: Vlastimir Jovanović (Korona)
49' - Legia naciska, Legia w okolicach szesnastki Korony... Jednak zamiast szukania kogoś w śrokdu, kto przypadkiem strąci głową, jest ciągła wymiana podań
49' - W końcu Brzyski z dystansu, ale niecelnie
50' - Jeszcze szansa dla podopiecznych Berga... Brzyski i rzut wolny. Koledzy czekają na 16 metrze
50' - Wrzutka, ale wybija Sylwestrzak
51' - Koniec pierwszej połowy

Przerwa, a na tablicy 0-0. Zobaczymy, co przyniesie druga połowa...

46' - Początek drugiej połowy
47' - Ciekawe rozpoczęcie przez Koronę, której pięciu graczy stało na linii. Piłka powędrowała w kierunku bramkarza i ten długim wykopem chciał uruchomić swych kolegów
47' - Tymczasem rzut rożny dla Legii
48' - Futbolówka zmierzała w stronę Vrdoljaka, ale interweniował Jovanović
49' - Ajajajaj! Małkowski wybija do Vrdoljaka.. ten od razu do Radovicia, zagranie do Ojamy, który sam na sam z bramkarzem, uderzył... prosto w niego. Szkoda, bo była to najlepsza akcja na 1-0
50' - fot. Mishka / Legionisci.com
51' - Łukasik do Ojamy... Jeszcze Ojamaa, ale Estończyk nie jest w stanie sforsować obrony Korony
52' - Aj! Guilherme zalicza odbiór... Piłka powędrowałą do Bereszyńskiego, który płasko w pole karne do Dwaliszwiliego, ale wybijają rywale
52' - Żółta kartka: Vanja Marković (Korona)
53' - Ukarany przeciwnik za faul na legioniście. Okazja dla Brzyskiego do precyzyjnej wrzutki na głowy kolegów
53' - Czerwona kartka: Wladimer Dwaliszwili (Legia)
54' - Wrzutka w pole karne, gdzie skacze Vrdoljak i... wydawało się, że to koniec akcji, ale Dwaliszwili sfaulował rywala na tyle, że sędzia od razu zdecydowanym gestem pokazał czerwień
55' - Także na razie gramy w dziesięciu
56' - Najbardziej wysunięty pozostał Radović, który grał za plecami Gruzina
57' - Wrzutka z lewego skrzydła, ale legioniści nie zamykają akcji strzałem
57' - Faulowany teraz Vrdoljak. Rozmowy z sędzią nie przynoszą skutków. Żaden z zawodników Korony nie ujrzał kartki
57' - Natomiast "Brzytwa" już gotowy...
58' - Za słabe dośrodkowanie skrzydłowego Legii..
58' - Czerwona kartka: Vlastimir Jovanović (Korona)
58' - Jovanović miał już żółtą kartkę i teraz dostał drugi kartonik w tym kolorze... Zatem gramy po 10
59' - Zatem Korona grała ledwie 3-4 minuty w przewadze jednego gracza. Teraz siły się wyrównały
60' - Aha, kartka dla zawodnika Korony była za faul na Guilherme
61' - Zmiana Korona:

Siergiej Chiżniczenko -
Michał Janota
61' - Pierwsza zmiana w szeregach Korony
62' - 17457 osób zasiadło dziś na stadionie przy Łazienkowskiej
65' - Korona wymienia podanie w strefie obronnej, a trener Berg nakazuje swym graczom podejść bliżej rywala
66' - Kolejny raz nieprzepisowo powstrzymywany Guilherme. Tym razem Tomek Brzyski może pokusić się o bezpośredni strzał
67' - Brzyski prosto w mur... jeszcze poprawka, ale nic z tego. Już rozpędza się Korona
67' - Korzym był na pozycji spalonej, ale sędzia uznał, że było inaczej
68' - Golański z narożnika pola karnego... Kuciak przenosi nad poprzeczką i jest rzut rożny dla kielczan
68' - Ojojoj. Nieco w tym przypadku, ale piłka po zagraniu rywala wylądowała poza placem gry
70' - Aj! Dobrze zapowiadająca się akcja, już się wydawało, że Brzyski dogra w pole karne, ale uprzedził go rywal i mamy rzut rożny
70' - Zmiana Korona:
Maciej Korzym -
Jacek Kiełb
71' - Druga zmiana w ekipie Korony. Zaraz będzie roszada w zespole Legii
72' - Guilherme czaruje.. założył Sylwestrzakowi siatkę i zagrał do Ojamy.. Jest jeno róg, ale akcja ładna
73' - Kucharczyk już sposobi się do wejścia... a wraz z nim Hello Pinto
74' - Łukasik, Vrdoljak, Łukasik... Radović, niby przesuwamy się do przodu...
74' - Bereszyński z prawej strony płasko po ziemi, ale wybijają kielczanie
74' - Zmiana Legia:
Daniel Łukasik -
Helio Pinto
75' - Zmiana Legia:
Costa Marques Guilherme -
Michał Kucharczyk
75' - Skromne brawa dla Guilherme.. niech ma na zachętę
77' - Aj! Dobrze zastawił się Ojamaa, zrobił sobie miejsce i uderzył, ale już niedokładnie trafił w piłkę... Po ziemi, bez zagrożenia, nadal 0-0 na początek wiosny
78' - I Kiełb.. gdyby nie Junior, to piłka mogłaby wylądować w siatce, a tak... futbolówka wyszła na rzut rożny
78' - Za mocne wrzucenie w pole karne. Legia radzi sobie z tą akcją zespołu Jose Martina
79' - I na koniec wejdzie jeszcze Augusto
80' - Za długo zabierał się z piłką Kucharczyk.. Jakaś nieporadna ta akcja w wykonaniu legionistów. A to nogi zabraknie, a to przechwytu, a to podania..
81' - Korona kolejny raz pilnuje 0-0 na własnej połowie. Czy Legia strąci Koronę w dzień miłości?
81' - Zmiana Legia:
Henrik Ojamaa -
Raphael Augusto
82' - Brzyski z wolnego elegancko do Juniora, ale ten źle głową.. obok. Jeszcze Astiz, ale nic z tego
82' - Żółta kartka: Paweł Sobolewski (Korona)
83' - Karny! Faulowany legionista przez Sobolewskiego i sędzia wskazał na wapno
83' - Vrdoljak już z piłką pod pachą.. To on będzie egzekutorem jedenastki
83' - Zmiana Korona:
Paweł Sobolewski -
Daniel Gołębiewski
84' - GOL! Ivica Vrdoljak z karnego! (Legia)
84' - Małkowski dostał wsparcie od swoich fanów, ale rzucił się w inną stronę niż strzelił Vrdoljak i jest 1-0 dla Legii!
86' - Rzut wolny dla Korony. Teraz to Golański będzie miał okazję dobrym podaniem obsłużyć kolegów
86' - Za mocno wyszedł Kuciak i musiał wybijać pięścią niczym w siatkówce przy ścinaniu. Korner
87' - Legia się wybroniła poi tym rogu i już kontra... Niestety, piłka wybita spod nóg Radovicia na aut i czas na atak pozycyjny
87' - Astiz ma trzy słowa do Pylypchuka, ale sędzia Gil szybko ucina tę konwersację
88' - Żółta kartka: Ivica Vrdoljak (Legia)
88' - Teraz faul na środku boiska i... Golański przy futbolówce. Za mocno jednak zagrywa do partnerów
90' - Augusto zalicza przechwyt w środku boiska.. Piłka u stóp Kucharczyka, który będąc przed Małkowskim strzela po ziemi obok celu!
91' - Obite kostki Radovicia, ale sędzia nie gwiżdże
91' - Sędzia dolicza 3 minuty
93' - Jeszcze uderzenie rozpaczy ze strony Markovicia, ale bez trudu wyłapuje Kuciak
94' - Pinto jeszcze nieprzepisowo powstrzymany. Jednak Legia nie ma zamiaru słać piłki na obręb szesnastki, żeby nie nadziać się na kontrę
94' - Na spokojnie dogramy do końca
94' - Koniec meczu!





Koniec! Legia wygrywa 1-0 na początek wiosny. Było trochę żółtych kartek, były czerwone, więc można zgodnie uznać, że to nie był mecz miłości w walentynkowy wieczór
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji Live! i zapraszamy na dużo więcej z meczu na stronę główną Legionisci.com

Relacja z trybun

Sorry, taki mamy klimat

Przerwy zimowe zawsze są za długie i kibice nie mogą doczekać się startu kolejnej rundy. Tym razem dodatkowo wiele osób powróciło na trybuny naszego stadionu w związku z odejściem "okupanta". Co prawda nie brakowało malkontentów, którzy wskazywali, że mecz wypada w Walentynki, ale umówmy się, dla fanatyków nie miało to żadnego znaczenia. Dla nas jedyną miłością jest Legia i gdy nasz klub gra mecz, nie ma niczego ważniejszego.

W przerwie zimowej najważniejszą wiadomością było sprzedanie klubu przez grupę ITI. Niedługo później rok 2014 obwołano rokiem legendy naszego klubu, Lucjana Brychczego. Właśnie mecz z Koroną był pierwszą okazją do obchodów tego wydarzenia. Na cześć Pana Lucjana przygotowana została flaga w barwach Legii z hasłem "Nasza legenda - Lucjan Brychczy - Szacunek na zawsze", a także patera i puchar od piłkarzy, trenerów i kibiców poświęcona wiernemu od 60 lat Legii. Cały stadion odśpiewał naszej legendzie "Sto lat" oraz skandował nazwisko wielkiego mistrza. W dzisiejszych czasach, gdy każdy goni za pieniądzem, piłkarze przy pierwszej lepszej okazji korzystają z możliwości ucieczki... nawet na wschód, przypadek Lucjana Brychczego powinien dać wszystkim wiele do myślenia. 60 lat w jednym klubie... Czy ktoś to kiedyś powtórzy?



Na wyjście piłkarzy na boisko stadion odśpiewał "Mistrzem Polski jest Legia", a oprawa przygotowana przez Nieznanych Sprawców wyjątkowo zaprezentowana została parę minut później. Na nią składał się długi transparent z hasłem "Sorry, taki mamy klimat" i płonącym wozem TVN Meteo, pasy materiału w barwach klubowych oraz spore ilości pirotechniki w postaci rac, ogni wrocławskich, świec dymnych, a także wyrzutni oraz ogni rzymskich. Całość dała niesamowity efekt. Sędzia chyba również chciał, by piłkarze mieli okazję delektować się wspaniałą prezentacją i przerwał na kilka minut spotkanie. Gdy dym opadł, mecz został wznowiony, a my skupiliśmy się na głośnym dopingu.



Trzeba przyznać, że przez pierwszych 30 minut meczu doping stał na najwyższym poziomie. Właściwie nie można się było do niczego przyczepić. Zróżnicowany repertuar, odpowiednia liczba decybeli, pełne zaangażowanie ze strony Żylety. Na trybunach było tak, jak powinno być przez cały mecz. Chyba najgłośniejszym momentem było odśpiewanie przez fanów pieśni "Niepokonane miasto, niepokonany klub". Naprawdę długo było pełne zaangażowanie, jednak szkoda, że w pewnym momencie nastąpił spadek mocy.

Po przerwie było pod tym względem nieco słabiej. OK, może gra piłkarzy nie nastrajała jakoś super optymistycznie, ale nie jest to żadnym wytłumaczeniem. Naszym obowiązkiem jest wpierać zespół, szczególnie, gdy piłkarzom nie można odmówić zaangażowania. W końcu jednak udało się legionistom wywalczyć rzut karny, który został zamieniony na bramkę i pierwszy raz w tym roku cieszyliśmy się z gola dla naszej drużyny. W końcówce meczu nieźle wychodziło nam "Od kołyski aż po grób", raz jeszcze zarzucone "Niepokonane miasto" czy "Hej Legia gol".

Fani Korony zdecydowali się na przyjazd autokarowy i wypełnili do ostatniego miejsca górną część swojego sektora. Wywiesili pięć swoich flag i płótno zaprzyjaźnionej Stali Mielec. Dopingowali nawet nie najgorzej, a kilka razy, przy naszych zmianach pieśni, byli słyszalni nawet na Żylecie. Na szczęście rzadko. W drugiej połowie w sektorze gości powiewała ponad setka flag na kijach.

Gościom z Kielc poświęciliśmy kilka przyśpiewek, które szybko próbowała ukrócić "wredna baba". Nie dało się. Po meczu jeszcze "wbiliśmy widelec" w Stalówkę Mielec i nieco więcej sztućców w Koronę Kielce. Pod koniec spotkania cały stadion śpiewał głośno "Hej sialala, Legia dziś trzy punkty ma...".

Pierwszy wiosenny mecz Legii przeszedł do historii. Atmosfera była świetna, oprawę zapamiętamy na długo. Oby na kolejnych meczach nie zdarzały się nam takie przestoje w dopingu, jak w drugiej połowie. W końcu reprezentujemy Legię, to znaczy bardzo wiele. Po meczu podziękowaliśmy piłkarzom za zwycięstwo i przekazaliśmy im, czego oczekujemy na koniec sezonu, skandując hasło "Hej Legio, tylko mistrzostwo".

Za tydzień piłkarze pojadą do Zabrza na mecz z Górnikiem. Z powodu braku sektora nie będzie nam dane wspierać Legię na tym wyjeździe. W związku z tym zapraszamy na mecz koszykarzy na Bemowie (sobota godz. 18:00) i hokeistów na Torwarze (sobota i niedziela godz. 15:45), a na Łazienkowskiej widzimy się ponownie 2 marca na meczu z Jagiellonią.

P.S. Na meczu z Koroną na trybunach zadebiutowało długie płótno "Centralny Wojskowy Klub Sportowy", odnowiona flaga "Legia", która przez wiele lat w przeszłości była wieszana na naszym stadionie, a także płótno poświęcone Lucjanowi Brychczemu.
Na Żylecie zawisło także kilka transparentów, w tym jeden z zaproszeniem na marsz dla serbskiego Kosowa oraz drugi dla "Haniora".

Frekwencja: 17457
Kibiców gości: 700
Flagi gości: 10

Statystyki
Legia Warszawa
  • 11 (5+6)
  • 6 (4+2)
  • 6 (0+6)
  • 6 (3+3)
  • 11 (5+6)
  • 9 (5+4)
  • 2 (1+1)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 2 (1+1)
  • 1 (0+1)
-
  • strzały
  • strzały celne
  • rzuty wolne
  • rzuty rożne
  • faule
  • interwencje bramkarzy
  • spalone
  • słupki
  • poprzeczki
  • żółte kartki
  • czerwone kartki
  •  
  • suma
    (1. połowa + 2 połowa)
Korona Kielce
  • 11 (6+5)
  • 7 (4+3)
  • 1 (0+1)
  • 4 (1+3)
  • 24 (10+14)
  • 8 (4+4)
  • 4 (0+4)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 4 (1+3)
  • 1 (0+1)
Oceń legionistów
Komentarze (52)

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.