Ekstraklasa
32. kolejka

15768
Wrocław
17.05.2015
18:00
Śląsk Wrocław
Legia Warszawa
Śląsk Wrocław
1-1
Legia Warszawa
6' Paixao
(1-1)
Jodłowiec 34'
33 Mariusz Pawełek
18 Konrad Kaczmarek 86'
3 Piotr Celeban
6 Tomasz Hołota
12 Paraiba Dudu
28 Flavio Paixao 82'
5 Krzysztof Danielewicz
4 Tom Hateley
29 Peter Grajciar 62'
10 Robert Pich
19 Marco Paixao
1 Mateusz Abramowicz
15 Milos Lacny 82'
14 Karol Angielski 86'
25 Michał Bartkowiak
24 Bartosz Machaj
8 Mateusz Machaj 62'
16 Andrei Ciolacu
Dusan Kuciak 12
Łukasz Broź 28
Jakub Rzeźniczak 25
Igor Lewczuk 4
Tomasz Brzyski 17
39' Michał Żyro 33
62' Ivica Vrdoljak 21
Tomasz Jodłowiec 3
Ondrej Duda 8
30' Jakub Kosecki 20
Marek Saganowski 9
Arkadiusz Malarz 4
39' Guilherme 6
62' Dominik Furman 37
Bartosz Bereszyński 19
Michał Masłowski 16
Inaki Astiz 15
30' Orlando Sa 70
Trener: Tadeusz Pawłowski
Asystent trenera: Paweł Barylski
Kierownik drużyny: Andrzej Traczyk
Lekarz: Wojciech Sznajder
Masażyści: Jarosław Szandrocho, Dawid Gołąbek
Trener: Henning Berg
Asystent trenera: Pal Arne Johansen
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Maciej Tabiszewski
Masażyści: Wojciech Frukacz, Wojciech Spałek, Paweł Bamber
Sędziowie
Główny: Adam Lyczmański
Asystent: Radosław Siejka
Asystent: Krzysztof Myrmus
Techniczny: Mariusz Korpalski
Relacja

Stracona szansa

Legia Warszawa zaledwie zremisowała w wyjazdowym spotkaniu ze Śląskiem Wrocław 1-1, tracąc tym samym szansę na powrót na fotel lidera tabeli. Niedzielny pojedynek był bardzo słaby w wykonaniu podopiecznych Henninga Berga, którzy jedynego gola zdobyli po strzale Tomasza Jodłowca. Duży wpływ niezadowalający wynik miała czerwona kartka, którą w drugiej połowie dostał Tomasz Brzyski.

Niedzielny mecz, jak większość swoich poprzednich, Legia zaczęła wręcz fatalnie. Od pierwszych minut to Śląsk Wrocław lepiej prezentował się na boisku, nie mając większych problemów z przedostaniem się pod pole karne mistrzów Polski. W 6. minucie pojedynku swój zespół na prowadzenie wyprowadził Flavio Paixao. Portugalski napastnik z najbliższej odległości wykończył akcję Śląska Wrocław, nie dając Dusanowi Kuciakowi najmniejszych szans na obronę. Chwilę potem gracze Tadeusza Pawłowskiego mogli podwyższyć prowadzenie, ale głową niecelnie w piłkę trafił jeden z gospodarzy. Przez pierwszy kwadrans Legia niemal nie istniała na boisku. Obecność "Wojskowych" można było zauważyć tylko wtedy, kiedy popełniali proste błędy w defensywie... W 18. minucie indywidualnym rajdem popisał się Jakub Kosecki, wbiegając w szesnastkę okiwał dwóch rywali, ale w kluczowym momencie został zablokowany. Z biegiem czasu wrocławianie przeprowadzili ładną akcję środkiem pola, którą niecelnym uderzeniem zakończył Robert Pich. Po dwóch kwadransach Henning Berg zdecydował się na zaskakującą zmianę. Kontuzjowanego Jakuba Koseckiego zastąpił Orlando Sa. Od tej pory legioniści grali dwoma napastnikami. Zaraz potem goście mogli wyrównać. Tomasz Brzyski chciał uderzeniem w krótki róg zaskoczyć Mariusza Pawełka, jednak nieznacznie chybił.
W 33. minucie Śląsk miał szansę po rzucie rożnym, gdy z bliska źle główkował Tomasz Hołota. Ta niewykorzystana szansa zemściła się na Śląska zaraz potem. Łukasz Broź popędził prawą stroną boiska, płasko dograł do Orlando Sa, który wywalczył pozycję Tomaszowi Jodłowcowi. Były pomocnik wrocławian z bliska pokonał Mariusza Pawełka, doprowadzając tym samym do remisu. Po strzeleniu gola Legia zaczęła się rozkręcać. Tuż przed przerwą Orlando Sa zakręcił na skrzydle defensorami, dograł do niepokrytego Marka Saganowskiego, lecz w ostatnim momencie wszystko zdołał przerwać jeden z gospodarzy.

Pięć minut po zmianie stron znakomitą okazję miała Legia. Orlando Sa, będąc w polu karnym, dograł do biegnącego Marka Saganowskiego, ale jego uderzenie z półwoleja przeleciało obok słupka. Drugie 45 minut legioniści zaczęli dużo lepiej niż pierwsze. Nie dali zepchnąć się do obrony i kontrolowali wydarzenia w środkowej strefie boiska. W 55. minucie pojedynku do dalekiego podania wystartował Robert Pich, który zderzył się z wychodzącym Dusanem Kuciakiem i arbiter słusznie odgwizdał rzut wolny dla Legii. Zaraz potem Guilherme znakomicie wypuścił Marka Saganowskiego, lecz napastnik Śląska został w polu karnym zablokowany przez obrońców. Po godzinie gry wrocławianie zagrozili przeciwnikom po rzucie wolnym, kiedy w ogromnym zamieszaniu nie potrafili wpakował futbolówki do siatki. Zaraz potem swój zespół uratował golkiper mistrzów Polski, parując do boku próbę jednego z rywali.
W 68. minucie miała miejsce kluczowa akcja dla losów całego meczu. Wówczas drugą żółtą kartkę otrzymał Tomasz Brzyski i Legia zmuszony była kończyć spotkanie w dziesiątkę. Od tego momentu legioniści mogli się już skupić bardziej na tym, aby wywalczyć we Wrocławiu remis, aniżeli bić się o trzy oczka. Kwadrans przed końcowym gwizdkiem arbitra na uderzenie z dystansu zdecydował się Dudu Paraiba - Kuciak nie po raz pierwszy okazał się bezbłędny. Za kilkadziesiąt sekund Słowak raz jeszcze pewnie złapał piłkę, tym razem kopniętą przez Marco Paixao. W 79. minucie jeden z gospodarzy ostro zacentrował z lewego skrzydła, ale nikt w szesnastce nie zdołał wykończyć jego dogrania.

Autor: Wiśnia

Minuta po minucie

17:06 - Witamy ze stadionu we Wrocławiu! Niecała godzina do rozpoczęcia spotkania. W osiemnastce znalazł się Orlando Sa, który tradycyjnie przed meczem miał problemy zdrowotne
17:21 - Legia przystąpi do meczu ze Śląskiem z... 3. miejsca w tabeli. W Poznaniu Jagiellonia wygrała 3-1 i wyprzedziła Wojskowych w tabeli Ekstraklasy. Legia ma szansę powrócić na fotel lidera, trzeba wygrać ze Śląskiem!
17:50 - W sektorze gości około 600 kibiców Legii
Rugbiści Legii wygrali dziś z Frogs Warszawa 95-0! Polecamy zdjęcia z meczu
17:57 - Piłkarze wychodzą na murawę! Legia na biało-czarno. Śląsk na zielono!

1' - Początek pierwszej połowy
1' - Rozpoczęli gospodarze
2' - Złe dośrodkowanie Paixao w pole karne Legii. Od bramki Kuciak
3' - Kibice obu drużyn wyzywają policję
4' - Dobra interwencja Rzeźniczaka przy linii bocznej. Z autu WKS
6' - Kontra gospodarzy... przerwana przez arbitra. Na spalonym Paixao
7' - GOL! Flavio Paixao! (Śląsk)
8' - Także tak... Legioniści dali się złapać na prostopadłe podanie i ni to strzał ni podanie Picha wykończył Paixao
11' - Dobry odbiór Lewczuka. Jodłowiec na skrzydło do Koseckiego, ten w pole karne - piłkę tyłem do bramki przyjął Saganowski, odegrał do Żyry, który wywalczył tylko rzut rożny
12' - Pawełek łapie piłkę na raty po dośrodkowaniu Brzyskiego
12' - Co ta Legia gra...
13' - Na środku boiska faulowany Saganowski
14' - Fani gospodarzy prezentują sektorówkę koszulkę i transparent "Zjednoczone Królestwo Śląskie"
14' - Rzut rożny dla Śląska... zamieszanie, Vrdoljak blokuje strzał gospodarzy
15' - Śląsk atakuje 5 zawodnikami, legioniści wybijają piłki na oślep
15' - Złe prostopadłe podanie Dudy do Koseckiego
18' - W młynie Śląska odpalone race i powiewa kilkadziesiąt flag
18' - Może te wybuchające petardy obudzą legionistów! :)
18' - Legia atakuje, strzał Żyry z 18 metrów baaaardzo niecelny
20' - Żyro atakuje prawym skrzydłem, ale fatalnie podał w pole karne
21' - Bardzo dużo niedokładności w poczynaniach obronnych Legii...
22' - Dobrze powalczył w polu karnym Kosecki i wywalczył rzut rożny
23' - Gol? Piłka w bramce Śląska po uderzeniu Jodłowca i dobitce Żyry... i własnie Żyro był na spalonym
24' - Niecelne uderzenie Grajcara
24' - Kuciak wybiega poza pole karne i daleko wybija piłkę do której chciał dobiec Paixao
25' - Faul na Broziu
25' - Dośrodkowanie Brzyskiego wyłapał Pawełek
26' - Lewą stroną Kosecki przedarł się przez jednego obrońcę, ale przez drugiego już nie dał rady
27' - Rzeźniczak głową podaje do Kuciaka
29' - Kosecki kontuzjowany... przerwał akcję bo coś mu zerwało się w nodze
29' - Do wejścia szykuje się Guilherme
30' - A jednak nie, wejdzie Orlando!
30' - Zmiana Legia:

Jakub Kosecki -
Orlando Sa
31' - Krótko rozegrany rzut rożny i strzał Brzyskiego z ostrego kąta metr obok słupka
33' - Kontra Śląska... strzela zza pola karnego Grajcar... po rykoszecie piłka wyszła na rzut rożny
34' - Główka tuż obok słupka bramki Legii!
34' - GOL! Tomasz Jodłowiec! (Legia)
35' - GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jodła Jodełka!
36' - Akcja Legii prawą stroną, Broź wpadł w pole karne i podał w poprzek boiska gdize do piłki dopadł Jodłowiec i z kilku metrów skierował ją do siatki!
36' - Nakładka Żyry na Dudu
37' - Żółta kartka: Michał Żyro (Legia)
38' - Na boisku chyba pojawi się Guilherme
38' - Żyro wywalczył rzut rożny
39' - Zmiana Legia:
Michał Żyro -
Costa Marques Guilherme
40' - Żyro wściekły rzucił maską po opuszczeniu boiska
43' - Ajj. Orlando chciał teraz piętką ładnie wypuścić Guilherme, ale obrońca Śląska nie dał się nabrać
45' - Jodłowiec do Orlando... pole karne.. ten po ziemi do Sagana, ale obrońcy wybili na rożny!
46' - Guilherme czaruje z piłką Danielewicza i ten zmuszony do faulu. Będzie dośrodkowanie spod linii bocznej
46' - Sędzia dolicza 2 minuty
47' - Głębokie dośrodkowanie Lewczuka... za mocne - Rzeźniczak nie sięgnął piłki
47' - Żółta kartka: Marek Saganowski (Legia)
48' - Legionista ukarany za krytykowanie decyzji sędziego
48' - Koniec pierwszej połowy

Zawodnicy wrócili na murawę

46' - Początek drugiej połowy
49' - Rzut rożny dla Śląska
50' - Do wejścia szykuje się chyba Dominik Furman
51' - Piłka niespodziewanie trafiła do Orlando na 16 metrze, ten odegrał do boku do Saganowskiego, który uderzył niecelnie
52' - Oprócz Furmana przy linii bocznej rozgrzewają się Bereszyński i Masłowski
52' - Faul na Dudzie
52' - Żółta kartka: Konrad Kaczmarek (Śląsk)
55' - Broź szarżuje i jest faulowany ok 26 metrów przed bramką. Szansa na strzał z rzutu wolnego
56' - Brzyski... prosto w mur i dobitka wysoko nad poprzeczką...
56' - Błąd obrońcy, Pich wychodzi sam na sam, ale nie sięgnął piłki i na dodatek faulował Kuciaka
58' - Guilherme podaje do Sagana.. ten uderza z pierwszej ale prosto w obrońcę!
58' - Fatalny strzał Flavio Paixao
59' - Brzyski dośrodkowuje do Sa... ten nie sięgnął dobrze piłki, a Sagan też nie potrafił jej opanować
59' - Żółta kartka: Tomasz Brzyski (Legia)
62' - Śląsk dośrodkowuje z rzutu wolnego... UUUF!! Fura szczęścia Legii, że napastnik Śląska nieczysto trafił w piłkę z 4 metrów...
62' - Zmiana Legia:
Ivica Vrdoljak -
Dominik Furman
62' - Nieudana przewrotka Marco Paixao
63' - Zmiana Śląsk:
Peter Grajciar -
Mateusz Machaj
63' - Kuciak!!! Świetnie broni uderzenie po długim rogu!
64' - Legia szybko. Duda do Orlando, ten w narożniku utrzymuje się przy piłce, odgrywa do Jodłowca... ten do Dudy... i strata
67' - No i gramy w dziesiątkę po faulu Brzyskiego na Flavio Paixao...
67' - Druga żółta kartka, a w konsekwencji czerwona: Tomasz Brzyski (Legia)
68' - To co? Pozostaje chyba obrona tego dobrego rezultatu...
69' - Dobry przechwyt Dudy na środku boiska
70' - Legia z rzutu wolnego przy linii bocznej.. Furman sobie przesunął piłkę i... zostanie za to ukarany
71' - Żółta kartka: Dominik Furman (Legia)
74' - Śląsk w ataku pozycyjnym. Dobrze w obronie Guilherme, który musiał się cofnąć po zejściu Brzyskiego
74' - Sędzia chyba zwariował... przy każdym faulu Legii otrzymujemy kartkę
74' - Żółta kartka: Orlando Sa (Legia)
75' - Orlando Sa próbował sam wedrzeć się w pole karne... nie udało mu się to
76' - Faul na Dudzie
77' - Strzał po ziemi broni Kuciak
79' - Rzeźniczak wybija głową piłkę dośrodkowaną w pole karne
80' - Rzeźniczak przebiegł jako jedyny 50 metrów... ale i tak nie otrzymał podania. Reszta stoi i się patrzy
81' - Uf... piłka przeleciała wzdłuż pola karnego Legii i nikt jej nie sięgnął
83' - Zmiana Śląsk:
Flavio Paixao -
Milos Lacny
86' - Sagan w polu karnym... bez efektu jak zwykle
87' - Zmiana Śląsk:
Konrad Kaczmarek -
Karol Angielski
88' - Gra Dudy to jakaś totalna pomyłka...
89' - Trwa napór Śląska...
91' - Piłka meczowa... Orlando Sa z główki nad poprzeczką!
92' - Sędzia dolicza 4 minuty
93' - Lewczuk szarżuje.. przewracany a sędzia nie reaguje
94' - Teraz dla odmiany podobnie Śląsk
94' - Rzeźniczak zmuszony do wybicia na rzut rożny. Ostatni zryw gospodarzy...
94' - Żółta kartka: Arkadiusz Malarz (Legia)
95' - Malarz z ławki ukarany kartką za rzucenie butelką
95' - Kuciak!!! Świetnie broni piłkę tuż przy słupku!
95' - Na spalonym Saganowski
96' - I znowu Kuciak!!! Broni potężny strzał nad poprzeczką!
96' - Koniec meczu!





Emocje były, choć widowisko ze strony Legii stało na bardzo marnym poziomie... Punkt do Lecha odrobiony ;) Teraz w środę na Ł3 arcyważny mecz z Jagiellonią! Zapraszamy!
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji. Zapraszamy na www.legionisci.com na kolejne materiały pomeczowe

Relacja z trybun

Legio walcząca, będziemy z Wami do końca!

"My tu na Legii bezinteresownie, nie dla pieniędzy, tylko dla wspomnień (...)" - rapował przed laty Dżambodżet w kawałku "Czarna eLka". Wyniki osiągane w ostatnim czasie przez naszych piłkarzy są fatalne, ale przecież na mecze nie chodzimy dla wyników... Chyba jednak nie wszyscy, bowiem do Wrocławia w majową niedzielę pojechało nas raptem 610 osób.

Dużo miejsca w specjalu
Tymczasem w połowie lutego, w środku tygodnia, było nas na tym samym stadionie 900. Jeszcze niedawno legioniści pojechali do Gdańska w 1500 osób, a chętnych do wyjazdu było znacznie więcej. Tym razem Śląsk przygotował dla warszawiaków 2200 wejściówek, ale chętnych było znacznie mniej. Fani z Łazienkowskiej do Wrocławia pojechali pociągiem specjalnym, który ruszał z dworca Warszawa Gdańska o 9:45. Droga mijała bardzo sprawnie, a podróżni mieli aż nadto miejsca w przedziałach. Zgodnie z planem na stacji znajdującej się w bezpośrednim sąsiedztwie stadionu Śląska wysiedliśmy na 2,5 godziny przed meczem. Wejście na sektor było bardzo sprawne i właściwie dwie godziny pozostałe do meczu spędziliśmy na trybunach. W tym czasie trwał mecz Lecha z Jagiellonią, więc chyba wszyscy śledzili wynik ze stadionu przy Bułgarskiej. Ten był dla nas bardzo korzystny, ale i tak nie brakowało sceptyków, którzy przekonywali, że nasi gracze nie będą w stanie wykorzystać tego prezentu.

Sektor gości został tego dnia ozdobiony dziewięcioma flagami: Warszawiacy, Mistrz Polski, Jesteśmy Waszą Stolicą, Legia To My, Wielki CWKS, 1916, Tradycja Pokoleń, Capital City, eLka.

"Policja wróg nr 1"
Po stronie gospodarzy frekwencja również nie należała do najlepszych. Podczas rozgrzewki naszych zawodników skandowaliśmy w ich stronę "Legio walcząca, będziemy z Wami do końca!". Jeszcze przed meczem miały miejsce pierwsze wymiany "uprzejmości" z obu stron. Później natomiast fani obu drużyn wspólnie skandowali antypolicyjne pieśni. Legioniści intonowali "Zawsze i wszędzie...", "policja j... będzie" - odpowiadali wrocławianie. Po kilku minutach fani skandowali hasło "Policja wróg numer jeden", a następnie rozpoczęli doping dla swoich drużyn. Dosłownie chwilę WKS świętował zdobycie bramki.

Oprawa Śląska
Po niej stadion na chwilę bardziej się ożywił, ale i w naszym sektorze zrobiło się głośniej. Wrocławianie w I połowie zaprezentowali skromną oprawę. Najpierw rozciągnęli sektorówkę w kształcie koszulki, następnie na dole trybuny rozwiesili malowane płótno "Zjednoczone Królestwo Śląskie", a następnie odpalili kilkadziesiąt rac i ogni wrocławskich w asyście powiewających flag na kiju.



W końcu i my mogliśmy świętować bramkę dla naszego zespołu. Nadzieje na pozytywny wynik powróciły i ze zdwojoną energią zagrzewaliśmy legionistów do walki.

Legia walcząca do końca
Przez większość drugiej połowy śpiewaliśmy właściwie dwie pieśni, nieźle się przy tym wkręcając w doping. Najpierw dobrych kilkanaście minut jechaliśmy "Za kibicowski trud", a później jeszcze dłużej "Jesteśmy zawsze tam..." w wersji z Lokeren. Do samego końca łudziliśmy się, że może uda się wygrać. Śląsk przebudził się w końcówce spotkania i wtedy dopingował najgłośniej. Mecz zakończył się remisem, a sytuacja w tabeli nadal nie jest dla nas najlepsza. Mimo to zapewniliśmy piłkarzy, że będziemy z nimi do końca. "Legia walcząca, Legia walcząca do końca" i "Legio walcząca, będziemy z Wami do końca" - skandowali warszawiacy.

Pomóżmy w zdobyciu mistrzostwa!
Po meczu nieco krócej niż pierwotnie planowano, przyszło nam czekać na sektorze i po godzinie wypuszczono nas na pobliską stację PKP, skąd mogliśmy wrócić do Warszawy. Już w środę czeka nas kolejny mecz - tym razem z Jagiellonią przy Łazienkowskiej. Czy naprawdę trzeba kogokolwiek namawiać do wizyty na naszym stadionie? To, że zawodnicy grają jak grają wiemy wszyscy. Mimo to pomóżmy im w wygranych w końcówce sezonu - sami również przyłóżmy się do zdobycia tego mistrzostwa. A już w kolejną sobotę przedostatni wyjazd w obecnym sezonie - do Szczecina.

Frekwencja: 15 768
Kibiców gości: 610
Flagi gości: 9

Autor: Bodziach

Statystyki
Śląsk Wrocław
  • 12 (5+7)
  • 5 (1+4)
  • 1 (0+1)
  • 6 (2+4)
  • 13 (6+7)
  • 4 (3+1)
  • 3 (3+0)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 1 (0+1)
  • 0 (0+0)
-
  • strzały
  • strzały celne
  • rzuty wolne
  • rzuty rożne
  • faule
  • interwencje bramkarzy
  • spalone
  • słupki
  • poprzeczki
  • żółte kartki
  • czerwone kartki
  •  
  • suma
    (1. połowa + 2 połowa)
Legia Warszawa
  • 6 (3+3)
  • 1 (1+0)
  • 4 (2+2)
  • 5 (5+0)
  • 8 (3+5)
  • 8 (2+6)
  • 2 (1+1)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 7 (2+5)
  • 1 (0+1)
Oceń legionistów
Komentarze (53)

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.